Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ateistka123

Jestem ATEISTKĄ! Jestem szczęśliwsza..

Polecane posty

Gość magnat
satanistyczny mistrzu wojny ponad 90% skazanych w więzieniach deklaruje wiarę w boga religia to imitacja kręgosłupa moralnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość non-conforma
Ateisci maja lepiej, bo jako niewierzacy nie moga miec grzechow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rytyty
Nie trzeba doświadczyć własnej śmierci żeby nie cieszyć się z ateizmu. Wystarczy że umiera ktoś, kogo się kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satanistyczny mistrz wojny
Magnat- właśnie!!! Co wiara ma wspólnego z popełnianiem przestepstw??? jakoś nie powstrzymuje ona świętoszków przed zasilaniem zakładów karnych A potem dziwią się sąsiedzi mordercy czy gwałciciela - on?? Taki spokojny był, do kościoła chodził....nie, to nie możliwe A najlepsi to są księża pedofile - tych nic nie przebije Słuchają ludzkich grzeszków, ,,nauczają " i potępiają a sami... Normalnie szkoda słów Wiem, nie generalizuję - nie każdy pod sutanną ma ptaka lubiącego dziurki przedszkolaków Ale przyznacie- są tacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie było tak: Rodzice są katolikami, ale nie chodzą do kościoła, nie bardzo wierzą w boga, lecz oczywiście ochrzcili mnie, komunię też miałam, w wieku od 10 do 13 roku życia często mnie wysyłali do kościoła (chodziłam z koleżankami), ale chodziłam, chociaż i tak już nie wierzyłam w boga, szanowałam i szanuje rodziców i ich zdanie wiec chodziłam. Lecz w wieku mniej wiecej 13-14 tata mi powiedział coś takiego: "Jeśli nie chcesz to nie chodź do kościoła. Jak ja byłem młody w Twoim wieku to mama tez mi kazała chodzić, ale ja nie chodziłem, zamiast do kościoła szedłem do kolegów, a nie chce żebyś robiła tak jak ja robiłem". Ok, od tego czasu nie byłam w kościele do czasu bierzmowania, zostałam bierzmowana, czy jak to się tam mówi, ale tylko dla spokoju, aby się babcia nie czepiała, bo babcia chodzi co tydzień do kościoła, ale nie zmuszała, ani nic. A od tamtego czasu to jak trzeba, czyli jakiś ślub, pogrzeb, chrzciny. Gdy poszłam do szkoły średniej rodzice wypisali mnie z religii, bo nie chciałam. I tak to się skończyło. Teraz jestem za granicą z chłopakiem, mieszkamy razem, on pracuje, ja zajmuje się domem, niedługo też idę do pracy, bo nie potrafię w domu już wytrzymać.. Jestem pracoholiczką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satanistyczny mistrz wojny
A wasz mistrz cieszy się ze nie bedzie żyć wiecznie- to dopiero byłaby tortura!! OMFG!!!!! W imię czego???? Nie chcę mieć żadnego potem- chcę żyć tu i teraz a później się skończyć. Nie pragnę wieczności dla nikogo. To musiałoby byc straszne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za bzdury --> Po prostu chciałam się podzielić z tym z innymi, bo polska to kraj zagorzałych katolików i chcę powiedzieć całemu światu iż jestem ateistką i jestem BARDZIEJ SZCZĘŚLIWA NIŻ WTEDY KIEDY WIERZYŁAM W BOGA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnat
wieczność istotnie musi być straszna. wyobraźcie sobie 10 lat - szmat czasu a teraz 100? 1000? miliony, miliardy lat , wieczność? na prawdę w to wierzycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam chyba nigdy duchowo nie bylam katoliczka i raczej mi to nie grozi, poprostu sadze ze katalicy w naszym cudownym kraju(katolickim)sa czasem gorsi niz faszysci, juz od nich sie tyle gupot o sobie nasluchalam ze nie mam sily tysieczny raz polemizowac o prawdziwosc ich bajek, dlatego moge z pelnym przekonaniem powiedziec ze wiara nie ma znaczenia liczy sie swiatopogland na zycie i to jaki czlowiek jest czlowiekiem, wiem pogmatwanie psize ale nikt nie powiedzial ze bedzie lekko nie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satanistyczny mistrz wojny
Mistrz tez nie chodził na religię z jakimś bucowatym klechą - chyba byśmy się wręcz za łby brali 2 razy na tydzień na lekcjach bo bym mu nie odpuścił ani on dla mnie Nie zrażam do siebie ludzi - nie jestem jak Swiadek Jehowy - to moja sprawa i moje wyznanie Poza rodziną i kilkoma sąsiadami nikt nie wie i nie zależy mi na tym , żeby ogłaszac to całemu światu nikomu nie zwierzam sie z tak osobistych spraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kahori - ej, sorry, ale dość mam już tego - zapamiętaj sobie na przyszłość, że \"światopogląd\" piszemy w języku polskim przez Ą! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rytyty
Ja nigdy nie miałam problemu z mówieniem o tym że jestem ateistką, jeśli ktoś zapytał ale też nie uważałam że należy innych tym epatować. I co ciekawe, ksiądz się cieszył że chcę siedzieć na religii i obchodził się ze mną jak z jajem (w tym ułatwił bardzo spóźnione bierzmowanie), i nie mieliśmy się o co kłócić, przy czym raz nawet stanęłam po stronie Kościoła gdy cała klasa zdeklarowanych katolików wrzeszczała na księdza że konkordat im się nie podoba. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnat
za konkordat Polacy rocznie płacą 7 mld złotych .........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro srasz na swoją własną pisownię, to świadczy tylko o Twoim kiepskim poziomie inteligencji i kultury :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rytyty
No, odnośnie tego konkodatu to wtedy rozmawialiśmy o tekście ustawy i już nie pamiętam szczegółowo o czym. Praktyka później pokazała że państwo polskie lubi podległość obcym, takim jak na przykład Watykan i samo wprowadza rozwiązania karykaturalne, jak choćby płacenie księżom z kasy państwowej za to że ci uczą swojej religii w szkołach publicznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satanistyczny mistrz wojny
Nie tyle mam z tym problem, co nie chcę wpuszczać osób postronnych z zabłoconymi buciorami wgłąb swoich osobistych spraw. Po co im ta wiedza?? Lata indoktrynacji kościelnej szkolnej i domowej sprawiaja ża nawet młode osoby nie są tolerancyjne dla niewierzących nie mówiąc o przysłowiowych babciavh w moherowych beretach Po cholercię znajomi mają potrzec na mnie tylko przez pryzxmat wiary- a raczej jej braku??? Przecież o to kościołowi chodzi- on każdemu robbi pranie mózgu że ten co nie wierzy to prawie jak trędowaty- uwierzcie mi ten pogląd jest baaaardzo rozpowszechniony Ludzie od razu nie parzac czy tego chcę czy nie wchodziliby ze mna w jakieś spory dogmatyczne Uwierzcie mi- geje nie budzą tak skrajnych opinii W końcu zyjemy w Katolandzie - państwie 1000 pomnikó papy karola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zazwyczaj nie czepiam się błędów, bo każdemu może się zdarzyć z pośpiechu, ale jak ktoś raz po raz sadzi tego samego byka w tym samym wyrazie to o czymś to świadczy..... napisałam Ci poprawną pisownię, abyś wiedziała na przyszłość i zrobiłam to z dobrej woli, ale skoro wolisz strzelać focha, niż się czegoś nowego nauczyć, to Twoja broszka. \ nawiasem mówiąc zgadzam się z tym, co napisałaś wyżej o katolikach, ale szkoda, że takie poglądy są wygłaszane z błędami godnymi dziecka z podstawówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rytyty
:) Gdybyś mówił że jesteś ateistą, mógłbyś być bardzo zaskoczony odbiorem takiej deklaracji. Ja osobiście nigdy nie spotkałam się z jakąkolwiek negatywną reakcją. Chociaż fakt że warto zastanowić się nad tym dlaczego w amerykańskich badaniach wyszło że tamtejsze społeczeństwo boi się ateistów i mniej ludzi zagłosowałoby na ateistę w wyborach prezydenckich niż na jakiegoś dziwaka (nie pamiętam jakie w ankiecie dawano ludziom możliwości).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rytyty
Kahori ogólnie pisze od rzeczy i jest bezpodstawnie agresywna. Szkoda na nią czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anyzowka ja pierdole ciebie uczyli pisac na klawiacie w podstawowce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! szok myslalam ze normalnie mialas dziecinstwo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
satanistyczny mistrzu wojny - ja też uważam, że przesadzam. nigdy nie ukrywałam przed nikim, że jestem ateistką - z moich znajomych wszyscy o tym wiedzą, zresztą to nieraz wychodzi w rozmowie, np. kiedy ktoś pyta, czy jestem chrzestną mojego bratanka, czy w innych sytuacjach. i powiem szczerze, że nikt z mojego otoczenia nie traktuje mnie z tego powodu inaczej, ale może ja się obracam wśród fajnych ludzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×