kto mi pomoze z matmy??

mam niedługo sprawdzian i nic nie rozumiem, ucze sie w 1 lo, czy ktos mógłby mi pomóc z funkcji?

wpisz w google " dzisiaj znowu rozwiąze zadania z matematyki , na kfeteri jest Pani co je rozwiązuje

ona je specjalnie źle rozwiązuje więc nawet nie pytaj jej :o

tak znam ten topik ale ja chciałabym zeby mi ktos wutłumaczył dlaczego tak sie robi a nie inaczej a mam raczej duzo pytan...

pisałam i wszystko dobrze jest :) , nie wypowiadaj sie jak nie wiesz:O:O:O

uuupp

no to dawaj te pytania i jedziemy z koksem

troche głupie te pytania ale dobra jak jest funkcja: y= xpierwzx/pierwz x do kwadratu +3 dlaczego jak sie oblicza dziedzine to trzeba obliczac dół a w tym przypadku i góre? dlaczego zbiór wartości oblicza sie z licznika i miejsce zerowe też? dlaczego aby wykazać funkcja jest róznowartościowa trzeba korzystac ze wzoru x1=x2? np jak jest funkcja trzeba to wykazac Y=x+2/x-1 malejaca w zbiorze (minus nieskonczonosc,1) jak to zrobic dlaczego jak jest rosnaca to stosuje sie wzór x2-x1>0 albo takie cos f(x1)Y i dlaczego w funkcjach parzystych i nieparzystych sa takie wzory ∀[−x∈Df ∧ f(−x)=f(x)] jak przeciez w parzystej wartości maja byc równe to po co te f(-x)=f(x) a w nieparzystej ∀[−x∈Df ∧ f(−x)=−f(x)] dlaczego tak???

czy ktos mi to wytłumaczy?

pliiss, czy nikt nic nie umiee??

bardzo ładnie prosze, bo jak tego nie zrozumiem to w cholere pojdzie cały ten sprawdzian

lupp

1) Ponieważ funckja pierw jets określona tlyko na liczbach nie ujemnych. A do tego w mianowniku nie może występować 0. 2)No y ma miejsce zerowe tam gdie sie zeruje ponieważ ułamek jest zerem tylko gdy w liczniku ma 0 rozpatrujemy tylko funkcje z licznika. 3) Idziemy nie wprost jesli funkcja nie jest roznowartosciowa to istenieje x1 i x2 taki ze y(x1)=y(x2) no i tu trzeba pokzac ze jesli cos takiego zachodzi to x1=x2. Ogólnie jest kilka definicji i z nich trzeba korzystac zalatw sobie kogos do korkow bo kafeto sredni pomysl.

dzieki eheg niestety nie mam kasy na korki :(

w moim temacie można również oprócz pisania zadań poprosić o wytłumaczenie czegoś (jeśli oczywiście słownie bez pokazania czegoś da się to wytłumaczyć) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3932571