Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość arabezka

opinie o pracy w sklepie Takko Fashion

Polecane posty

Gość arabezka

Witam serdecznie wszystkie forumowiczki:) Chciałabym podnieść dyskusję na temat pracy w sklepie Takko Fashion. Jest to niemiecka sieć sklepów odzieżowych, która otwiera nowe salony na terenie całej Polski. Czy są osoby, które pracują w tym sklepie? Co sądzicie o pracy? Jaka panuje atmosfera? Jakie wynagrodzenie? Czy kolekcje mają zbyt, czy jest zainteresowanie klientów? Zachęcam do dyskusji:) Proszę o to, by wypowiadały się osoby, które rzeczywiście tam pracują , bądz są częstymi bywalcami w salonach tej marki. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praca takko
nikt nie pracuje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 333333
a moze ktos przeszedł uz rozmowe kwalifikacyjna , prosze o pomoc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 333333
a moze ktos przeszedł juz rozmowe kwalifikacyjna , prosze o pomoc?? w sklepie Takko Fashion

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praca takko
ja ide w czwartek a ty??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3333333
no i jak po rozmowie bo ja etap 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3333333
to moje gg 11545238 jesli chcesz to napisz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kata12
Chciałabym prosić o opinie na temat Takko. Jeśli ktoś tam pracował lub był niedawno na rozmowie kwalifikacyjnej to bardzo proszę o opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patryk198913
Ja pracuje w tym sklepie 3 lata i nic złego na temat tej firmy nie mogę powiedzieć ! Polecam gorąco prace w takko naprawde potrafią od samego początku zadbać o pracownka :) a sama praca to przyjemnoś. Nie panuje tu żaden "obóz pracy" jak to ma czasami miejsce w innych sklepach, gdzie sprzedawca jest traktowany jak niewolnik !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia0000
a jakie zarobki na cały etat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarobki
odpowiednie :) na taki temat nie mozna rozmawiac:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W Poznaniu
różnica jest kolosalna. Mimo szczerych chęci nie mogłam nic znaleźć same szmatławce jedynie kolczyki i bielizna jako taka ale ceny porównywalne do innych sieciówek o większym prestiżu i milszej obsłudze. O zgrozo panna M zniechęca do zakupów!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika piesz
a to nie jest czasem lumpeks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola Wa-wa
Odpowiadam na wasze pytania, pracowałam w Takko długo, chyba za długo ale wystarczająco by przekonać się, co za szajs tam sprzedają! te ciuchy po wypraniu stają się wyblakłe czasem zmieniają kolor, klientki reklamowały spodnie jeansowe, które po pierwszym praniu rozrywały się jak papier, dziwne akcje które mają zachęcić klienta do wypisywania swoich danych osobistych na kartach VIP a potem wykorzystywanie ich w innym celu plus śmieszne promocje 2 razy w miesiącu tak naprawdę mają zmusić klienta do wydania pieniędzy jak najszybciej a ubranie nie jest warte nawet połowy zaoferowanej sumy - to tylko przykład spośród wielu które miały miejsce w Takko. Co do tego czy Takko jest lumpeksem - nie jest aczkolwiek ciuchy tam sprzedawane są o wiele gorszej jakości niż mogłybyśmy drogie Panie znaleźć w przydrożnym lumpeksie :) Co do pracy w sklepie - zależy jaka kierowniczka wam się trafi, regionalne są na ogół pomocne ale w naszym przypadku (WARSZAWA) musiała zrezygnować cała ekipa bo nie zniosłybyśmy dłużej niekompetencji naszej przełożonej, wadziła nam a całą papierkową robotę odwalałyśmy MY, nie wiedziała jaki towar znajduje się na sklepie co wychodziło podczas wizytacji, jednak regionalna ciągle dawała jej szanse, których nie wykorzystała. Pieniądze - Napraaawdę stać was na więcej dziewczyny i chłopaki ;) w levisie zarobicie 2 razy tyle bo w Takko nawet nie ma dodatków za pracę w niedziele i za nadgodziny. a No i jeżeli chcecie studiować nawet zaocznie... zapomnijcie... będą robić problemy i popodpisaniu umowy zawalicie swoje wykształcenie, ja na szczęście uratowałam się w ostatniej chwili. Wyczerpałam temat. Pozdrawiam cieplutko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola Wa-wa
wprost - jeżeli interesuje Cię niecałe 1200 na rękę to spooko ;) ale jeżeli żyjesz w drogim mieście i utrzymujesz sie sama płacisz za szkołę albo chcesz mieć na piwko - nie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Igiełka_1267
Powiem tak - zarobki marne, wiążące się z brakiem premii od sprzedaży ( także Paniom/Panom niezadowolonym z obsługi powiem tyle: stójcie sobie po 12 h, miejcie na głowie nie raz cały sklep ( bywa że są po 2 osoby na 500 m obiekcie), i otrzymujcie tak OGROMNE pieniądze na konto że aż żal ściska pewną część ciała. To firma w której wymaga się od pracownika Bóg wie czego, nie otrzymując w zamian w zasadzie nic. Co do wypowiedzi Oli zgadzam się w 100%. To smutne bo firma ta wydawała się mieć ukierunkowanie na pracowników - ale wiadomo w tych czasach liczy się jedynie zysk i tania siła robocza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dubieniecka
Jestem zszokowana. Wydaje mi się, że piszecie o zupełnie innym Takko, w którym pracuję ja! Atmosfera fantastyczna, kierownictwo nie wywyższa się, pracuje w takim trybie jak i sprzedawcy, można absolutnie dogadać się w każdym temacie. Regionalni - cudowna sprawa i rozmawia się z nimi jak z równym, a nie jak w innych sklepach - trzęsie się tyłkiem na samą myśl, że ma przyjechać ktoś "z góry". RObota w sklepie przyjemna i niewyczerpująca. Zdecydowanie podpisuję się pod słowami, że w Takko nie ma mowy o żadnym obozie pracy. Pracownik jest na pierwszym miejscu. Co do płacy, fakt, że nie można o niej mówić, ale zarobki wyżej wymienione są śmieszne i nieprawdziwe. W ciągu mojej kilkuletniej kariery nie zdarzyło się, aby jakaś dziewczyna chciała zrezygnować z pracy. Wręcz przeciwnie, podania i CV-ki spływały do sklepu nagminnie. Jakość ubrań? Dla mnie bez zastrzeżeń. Pół mojej szafy jest kolekcją Takko i jestem z nich zadowolona. W Takko można ubrać całą rodzinę za naprawdę rozsądną cenę. A jeszcze gdy przyjdą promocje... wtedy się dopiero dzieje!! Taka jest moja opinia. ALe żeby wyrobić sobie własną, trzeba po prostu tam popracować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxy
pracuje w takko ponad rok..pesja w takko jest marna przynajmniej u mnie w sklepie..ale ponoc w innych sklepach jest inaczej..na podwyzke nie ma co liczyc, bo firma oszczedza, zwlaszcza na pracownikach, odprowadzaja podatki od wszystkiego nawet od rabatu pracowniczego..zapieprz jest czesto, a po akcji naklejkowej czy famili dayu jesli wasz sklep znajdzie sie w czolowce to dostaniecie bon takko na 50zl od ktorego potraca 15zl podatku na koniec miesiaca..i tak wyglada praca w takko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plaplu
Co prawda jestem mężczyzną (może to dziwne),ale miałem również "zaszczyt" pracować w Takko.Zgadzam się w 100% z osobami,które mają jakieś "ale" w stosunku do tego pracodawcy. Większość opinii się zgadza,zwłaszcza te, o wynagrodzeniu i parciu na karty VIP, z których tak naprawdę nic wielkiego nie mieliśmy. Kierownictwo może i jest "normalne", jednak czasem odnosi się dziwne wrażenie,że jest tam się tylko pionkiem. Niestety... Choć bardzo bym chciał, nie mogę powiedzieć niczego szczególnie dobrego o tym sklepie, z punktu widzenia pracownika ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziuś
Jestem trochę zszokowana waszymi wypowiedziami. Jestem klientką Takko w Bielsku-Białej. Obsługa pierwsza klasa. Kupuję ubrania dla siebie męża i małego synka. Ubranka prałam wielokrotnie i są praktycznie takie jak w dniu zakupu. Ostanio miałam reklamację. Została załatwiona od ręki. Wymieniono mi na inną rzecz i jeszcze udzielono na nią rabatu, czego absolutnie się nie spodziewałam. Panie sprzedawczynie od dwóch lat raczej się nie zmieniają (od tego momentu jestem ich klientką), więc chyba nie jest im tam tak żle. Niedługo znowu akcja promocyjna - skorzystam i pewnie znowu będę zadowolona w 100%. Nie powiem ani jednego złego słowa na ten sklep!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liyahhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
nie kupowałam nigdy w tym sklepie i nie wypowiem sie na temat pracy w Takko, ale moi synowie dostali w prezencie polówki Takko i sa świetne, nie spieraja sie , kolorek nadal żywy po wielu praniach, wygladaja jak nowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana opiniami
Bardzo mnie dziwią wasze negatywne opinie na temat Takko. Pracuje sama w tej firmie i nie powiem zlego słowa. Osoby które krytykują tą prace są albo osobami które chyba nigdy nigdzie nie pracowały albo chcą dostawać kase za nic.( bo czesto tak wlasnie jest) wystarczy przestrzegac zasad jakie panuja w firmie i tak naprawde to nic wiecej nie trzeba robic. Super atmosfera w calej firmie wszyscy sa zyczliwi i nikt sie nie wywyzsza. Dla klientow rowniez sa super oferty rabatowe, nie nabieraja tak jak w innych sklepach ze trzeba kupic powyzej jakies ceny czy tez trzeba zbierac jakies glupie punkty zeby dostac 10 zl rabatu. rekamacje zalatwiane sa od reki dwa lata gwarancji na rzeczy i 6 tygodni czasu na zwrot lub wymiane. Jezeli chodzi o gazetki prospektowe. oferty w dobrych cenach przez 4 dni jezeli ktos przychodzi po tygodniu i chce cos kupic z gazetki to nie jest dziwne ze tego juz nie ma a jezeli jest to w wyzszej cenie o to chodzi przieciez w promocjach wiec nie wiem dlaczego sie dziwicie. rmalo tego cieszy mnie to ze towaru z gazetki nie mamy po 100 szt, z kazdej rzeczy bo nie mieszkam w duzym miescie i nie wyobrazam sobie zeby kazdy kto mnie mijal na ulicy mial to samo na sobie co ja.podsumowujac nie powiem nic zlego na ta firme. pozdrawiam i zapraszam do sklepow takko aby samemu sie przekonac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edycia1987
Jutro mam rozmowe kwalifikacyjna na kierownika dzialu, widze, ze sporo z Was pracowalo w tym sklepie. Podzielcie sie przezyciami jak wygladala rozmowa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość : )
Edyta Ty idziesz na rozmowe na kierownika sklepu, a nie na kierownika dzialu : ) Pamietaj 12:40! : D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość : )
i nie martw sie, bedzie dobrze : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość : )
a swoja droga to tez tak czytam i nie wiem na co wy narzekacie. Ja tej firmie zawdzieczam bardzo duzo. Owszem, jest czasem ciezko, ale na tym polega taka praca i nikt nie mowil, ze bedzie latwo. Kazdemu z nas na rozmowie bylo mowione, ze to jest ciezka praca, trzeba sprzatac, dzwigac itd wiec o co ten krzyk. Jak sie chce wiecej od pracy i przelozonych to trzeba dac cos od siebie i pokorniej na wszystko patrzec i to robic. U nas tylko ciezka praca mozna sobie zasluzyc na szacunek innych. A to chyba nalezy do naszych obowiazkow, chyba, ze sie myle : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edycia1987
Hm... skad wiesz, ze na 12.40 ?? :D hihi jednak powiedziano mi ze to kierownik dzialu a nie sklepu :) to sie teraz dopiero zestresowalam :/ ogolnie to tak poszukalam tematu,zawsze lepiej wiedziec czego mozna sie spodziewac, choc na wypowiedzi z takich forum i tak trzeba brac mala poprawke ... od kad przeprowadzilam sie w okolice gdzie akurat jest ten sklep bardzo czesto tam zagladam i wlasnie zupelnie nie rozumie dlaczego tyle tu negatywnych opini na temat Takko mnie od 1 wizyty spodobal sie ten sklep i nigdy tez nie spotkalam sie z jakas zla obsluga czy cos... co do Twojej ostatniej wypowiedzi rowniez sie zgadzam, moze niektorzy poprostu przyzwyczaili sie do takiej "butikowej" pracy gdzie tylko sie stoi i wyglada przez okno dlatego tak atakuja przeciez normalna prace ... a poza tym, jak sie lubi to, co sie robi, to chyba nie ma sie na co narzekac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edycia1987
Chyba, ze sie komus poprostu nie chce, to juz jego problem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takkolinka
pracuję w "Tokio" od ponad dwóch lat.. praca miła czy niemiła zależy od nastawienia pracowników. ja akurat mam taki STAŁY skład, że z optymizmem wchodzę na sklep (i oby tak pozostało). po prostu w tej firmie trzeba być zgranym. od momentu podjęcia pracy też zaczęłam się ubierać i jestem mega zadowolona z ciuchów. 2 lata gwarancji w razie czego z paragonem i tyle! raz oddałam spodnie i od razu dostałam nowe. sklep jest skierowany na dobro klienta. jako pracownik też jestem klientem. można zauważyć różnicę w dbaniu o pracownika na przełomie 2 lat, ale wiadomo im więcej placówek na terenie Polski tym większe cięcia, bo jednak "silniejsze" utargowo sklepy muszą utrzymać te "słabsze". Jeśli masz świadomość tego, że musisz obsłużyć klienta w między czasie zmienić kolorystykę ściany, sprzątnąć magazyn, ogarnąć dokumentację i przyjąć towar to jest to praca dla Ciebie. musisz mieć oczy dookoła głowy, bo zdarza się tak, że jesteś sam na sklepie i nagle kilka klientów czegoś od Ciebie potrzebuje. Trzeba mieć nerwy na wodzy, bo koleżanki z branży pewnie wiedzą, że nie zawsze można być dla wszystkich miłym. szczególnie podczas akcji np Familiday, gdzie już po wszystkim sklep wygląda jakby przez niego tajfun przeszedł a za chwilę ma się pojawić kierownik regionalny! jednym słowem jest ZAPIERDOL! Regionalni to też ludzie, z którymi można sobie swobodnie porozmawiać i w razie jakiegokolwiek problemu się skontaktować. a jeśli chodzi o studia to akurat nie ma problemu, wszystko zależy od kierownika - raczej można się dogadać. na mojej placówce studiują dwie osoby od roku a grafik jest w miarę elastyczny. w przeciągu dwóch lat dwa razy dostałam podwyżkę. zawsze mogłoby być lepiej, ale i tak wydaje mi się, że nie jest źle! ogółem jestem zadowolona!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×