Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malinkaa_rr

Nie potrafie mu zaufać

Polecane posty

Gość malinkaa_rr

Dlaczego nie potrafię mu zaufać i wiecznie go podejrzewam o zdradę??!! Jak to zmienić??!! Jestesmy razem od 2 lat, mój facet ma nieciekawą przeszłość... swoje byłe dziewczyny traktował raczej nie zbyt dobrze, zdradzał, po prostu, ale nie krył tego przed nimi, a to że głupie mu wybaczały to inna sprawa. Chodzi o to, że ja znajac jego przeszłość nie potrafię mu zaufać, to u nas bardzo drażliwy temat bo nie rozumie dlaczego ja myślę o tym jaki był kiedyś i mimo że zapewnia mnie że nie chce mnie nigdy zdradzić, bo wie że by tego załował i wie że nie warto i nie chce mnie stracic przez jakiś głupi wyskok, mimo że to mi powiedział ja i tak mu nie ufam. Nie potrafie!!!! Jak ktos do niego dzwoni nawet albo pisze sms to ja już robie podejrzliwe miny, on to widzi i zaraz mi mówi kto dzwonil czy nawet pokazuje sms, zreszta słysze meski głos w słuchawce. Teraz na przykład poszedł z kolegą do knajpy a ja juz mysle o najgorszym, w dodatku on mieszka sam, ja z rodzicami i boje sie ze jakąs tak ze soba przywlecze do domu z knajpy, albo sie umowi na kiedy indziej. Udaje że mu ufam bo zawsze sie kłócimy jak jest taki temat, ale nie ufam mu wogóle!! Boje się że nawet jeśli coś z kimś zrobi to mi tego nie powie bo wie że wtedy między nami koniec, już wolałabym wiedzieć!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...Monika...
Zastanawiam sie, po co w ogole z nim jestes:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabula rassa
Mam identycznie... Poza tym, ze ja mu mowie, ze mu nie ufam, on twierdzi ze zrobi wszystko zebym mu zaufala, a ja i tak mu mowie,ze nigdy mu nie zaufam.... dzis sie prawie przez to rozstalismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinkaa_rr
No wlasnie, dobre pytanie, chyba łączy mnie z nim tylko przyzwyczajenie, ale męczy mnie to że ciągle mysle ze mnie zdradza. On mi tez chyba nie ufa, ale on z reguły nie ufa dziewczynom, jednak nie okazuje mi tego, nie pokazuje nawet po sobie ze jest zazdrosny, za to strasznie zwraca uwage na moje miny, cos zrobie jakąs smutna mine to on juz sie pyta o chodzi, czy jestem za cos zla... itp. Strasznie się z tym mecze, ze nie moge mu zaufac. Jak ty sobie z tym radzisz TABULA RASSA??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabula rassa
Radze sobie tylko dzieki niemu, ze jest dobry, nie odwraca sie, ja mu ufalam na poczatku, dopoki mnie nie oszukal... Martwie sie glownie dlatego, ze najpierw spotykal sie z moja przyjaciolka, a potem ja zostawil dla mnie. zareczylismy sie, mowi ze mnie kocha, ale skad moge to wiedziec. Watpliwosci mam przez doswiadczenia z poprzedniego zwiazku, fatalnego. Nie uwierze chyba nigdy facetowi do konca, ale kocham go i dlatego z nim jestem i bede starac sie z tym walczyc. Sprobuje bo nie chce zeby mnie zostawil, nie chce.. A dzis prawie to zrobil, teraz mnie glowa od placzu boli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinkaa_rr
A ja nie wiem czy jest sie sens męczyc, nawet nie wiem czy go kocham, nie czuje tego. Wszystko jest dla mnie podejrzane, ciągle mysle ze on cos ukrywa, chociaz nigdy go na niczym nie przyłapałam. Jak widze że ma jakiegoś nowego siniaka to zaraz wyobrażam sobie że on cos z kimś robił i się przy tym uderzył, albo ze jak wychodze od niego i ide do domu to on od razu spotyka sie z kims innym. Mam jakąś obsesje!! Kiedys o mało mu nie zrobiłam awantury bo znalazłam u niego w łazience gumke do włosów, tak sie wkurzyłam ze mało co sie nie popłakałam miałam juz wyjsc z łazienki i sie go zapytac i nakrzyczeć czyje to jest no i sobie przypomniałam że to przecież moja gumka... ale mi było głupio sama przed sobą. Nie chę go ciągle wypytywać a gdzie byles, co robiles z kim a czy na pewno itp. bo takie cos niszczy jeszcze bardziej wspolne relacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinkaa_rr
Dzwonił do mnie raz z knajpy że będzie tam trochę dłużej a teraz zadzwonił znowu że jest już w domu i idzie spać (jutro na szczęście idzie na 6 do pracy), mam nadzieje że mówi prawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×