uzasadnienie wniosku o przyznanie stypendium naukowego - co napisac?

"prośbę moją motywuję..." pomóżcie ułożyc coś z sensem

no właśnie w tym roku to zmienili...:O prawie pół strony A4 na uzasadnienie...

t t t t t t t t tt t t t t t t t tt t t t t t t t t t t t t t t tt t t t t t t t tt t g g g g g g g g h h h h h

Popieram, chcesz dostać stypendium naukowe a nie umiesz uzasadnić wniosku o jego przyznanie? Napisz że masz średnią taką a taką, efekty pracy takie a takie czy jakąś tam frekwencję, jeśli masz się czym chwalić, co jest dowodem na to że poświęcasz dużo czasu nauce. A ponieważ oddajesz się studiom nie masz możliwości pracowania, np. Albo po prostu że masz średnią taką a taką więc spełniasz kryteria odnoszące się do osób ubiegających się o stypendium. Albo że czujesz się niekochany i niedoceniony więc stypendium naukowe podniesie Twoją samoocenę a mama wreszcie będzie z Ciebie dumna.

jak ja studiowalam to sie dostawalo za oceny bez pisania wniosku...

u mnie na uniwerku przyznawali tym co zasłuzyli stypendium. a moze ty odwolanie jakies piszesz bo sie nie załapalas?? ale skoro i tak nie potrafisz tego uzasadnic to chyba nie nalezy ci sie

hmm no u mnie tez jest tak ze albo masz odpowiednia srednia- i masz stypendium bez uzasadniania, albo nie masz sredniej i nie masz stypendium. i nic nie musisz uzasadniac bo nic nie masz. w zeszłym roku zabrakło mi 0,02 do stypendium , niektórym 0,01 i tez nie dostali :o

Piszesz, że masz taką a taką średnią, masz takie osiągnięcia naukowe: wypisujesz udziały w konferencjach, kołach naukowych. I tyle.

ludzie to małpy ... jak tak czytam żal... Ktoś kto studiuje kierunki ścisłe może mieć problem z ułożeniem tekstu, a stypendium to ważna sprawa....więc to normalne, że się szuka jakiejś pomocy... Po prostu zazdroszczą, że można mieć takie osiągnięcia które dają możliwość stypendium...

Chyba żartujesz. Ktoś, kto studiuje nie powinien mieć raczej problemów z ułożeniem krótkiego, zwięzłego tekstu, zwłaszcza jeśli to osoba, która oczekuje stypendium naukowego. Od kiedy student nauk ścisłych nie musi umieć się wysłowić? Nikt nie każde jej wiersza pisać, tylko logicznie uargumentować swój wniosek.

jak człowiekowi zależy, to nieraz ma trudności z ułożeniem paru prostych zdań. Chce wypaść jak najlepiej, co uważam za rzecz oczywistą. W końcu gra jest warta stypendium. Skoro niektórzy z Was zamiast pomóc wypisują rzeczy w stylu- nie umiesz pisać, a chcesz stypendium?, to ja pytam Was, co z Was za ludzie, co z Was za studenci, że przemawia przez Was taka zawiść?

Nie umiesz sklecić paru zdań? Nie wiesz, dlaczego starasz się o to stypendium, na jakiej zasadzie?

Tutaj raczej nie chodzi o to czy ktoś potrafi skleić parę sensownych zdań czy nie. Problem tkwi w tym, że takie uzasadnienie jest bez sensu. Skoro spełniam wymagania, np dotyczącej wysokości średniej to nie powinnam pisać żadnego dodatkowego uzasadnienia! Uzasadnieniem jest wykaz moich ocen, a nie pierdoły pisane na potrzebę istnienia papierka.

A czy ktoś z tych dobrze radzących tu na forum pomyślał choc przez chwilę,ze osoba ktora ma wyniki po prostu jest skromna i nie potrafi pisac o sobie bo ja to krępuje,stad problem ze skleceniem paru zdań o sobie?????Cale szczescie ze reszta forumowiczów to geniusze......