ciaza a usg dopochwowe

Mam straszny problem.... 15 stycznia mialam ostatni okres, podejrzewajac, ze jestem w ciazy zrobilam sobie beta hcg i sie potwierdzilo, wczoraj powtorzylam bete i wynik sie podwoil wiec poszlam do gina, zrobil mi usg dopochwowe i powiedzial, ze absolutnie zadnej ciazy nie widzi i kazal przyjsc za 3 tyg. Strasznie sie stresuje, bo juz raz poronilam... Czy to mozliwe, zeby jeszcze nie bylo widac ciazy??

za wcześnie poszłaś do lekarza.Dlaczego już teraz poszłaś? przecież to dopiero termin @!!!!!nawet za te 3 tygodnie jeszcze moze byc zarodka też nie widać tylko sam pęcherzyk

ale nic nie znalazł, nawet malenkiego pecherzyka ciązowego?? Jak długie masz cykle ??? Napisz cos bo trudno tak w ciemno zgadywac:)

ja kiedyś też tak wystartowałam do lekarza cała szczęśliwa a on nie widział nic:o bo za wcześnie po prostu.Kazał mi przyjsć duzo później.

nie stresuj się. Poprostu poszłaś dość szybko a przy tak wczesnej ciaży nie na każdym sprzęcie będzie widać pęcherzyk ciążowy. :) Poza tym ciąża może być młodsza niż to wynika z OM. Spokojnie poczekaj. A gdybyś poroniła to krwawiłabyś a nic takiego się nie wydarzyło, prawda?

abababa...u mnie kilka dni po terminie miesiaczki było juz widac pecherzyk ciazowy bardzo dobrze...dziwne tylko ze ta beta tak przyrosła bo to faktycznie wskazywałoby ciąze:)

chyba dużo zależy od sprzętu,tak myślę.U mnie też lekarz nic nie widział,a dziecko mam:)

mi test pokazał ciąże dopiero tydzień po terminie@ więc nie ma co się stresować

ja tez podzielam opinie ze o wiele za wczesnie poszlas ja do gina poszla po ponad 2 tygodniach od kiedy mialam okres dostac i ledwo co bylo widac zarodek na usg najlepiej isc kolo 7 tygodnia, wtedy widac i zarodek i bijace serduszko :) w 2 ciazy wlasnie tak poszlam i wszystko super bylo widac :)

no a autorki nie ma...fajnie

juz jestem, dzwonialm do innego ginekologa, zeby sie umowic na wizyte...

wiec napisze wszystko dokladniej... cykle mam 29 dniowe, ostatni okres 15 stycznia, w ten poniedzialek zrobilam bete i wynik 250, wczoraj powtorzylam i wynik 550, wiec poszlam do gina cala szczesliwa, ze jestem w ciazy.... powiem wam tak nigdy w zyciu nie czulam sie tak olana, moje usg trwalo minute, po czym lekarz stwierdzil, ze absolutnie nie ma ciazy i ze mam za 2 tyg przyjsc i juz....

ale ja dokladnie wiem, ze jestem w ciazy, mam wszystkie objawy...po za tym raz juz poronilam i wiem jak wyglada "stan ciazowy".Dodam jeszcze, ze nie jestem jakas tam gowniara, ktora sobie cos wymysla, mam 29 lat

http://www.familie.pl/Gravid/Kalender/graviditetsutrakning.php?calctype=mens&year=2009&month=01&day=15&cykel=1&luteal=0&calculate=Oblicz Poczytaj:) Idz spokojnie do innego lakarza ja mysle ze to na 100 procent ciąza:) Ten konował na którego trafiłaś pewnie sie tak zna jak kura na pieprzu:P

pewnie widac ciazę ale oni z reguły robią koło 2 miesiąca ciązy dlatego powiedział żebyc przyszła za 3 tyg

"USG trwało minutę"...no i to jest odpowiedz na twoje pytanie...ten lekarz to jakis dupek a usg ma pewnie sprzed 20 lat:):):) Ja chyba moge pierwsza pogratulowac ci dzidziusia:) Dbaj o siebie i nic sie nie martw:)

juz sie umowilam na sobote do in-victy, kazali mi zrobic jeszcze jutro bete i przyjsc z wynikami:) strasznie sie stresuje.... modle sie, zeby tym razem wszystko bylo ok, trzymajcie kciuki Ale czy na takim usg naprawde nie widac nawet rozpulchnionej macicy czy cos???

przecież nikt ci nie pisał że gadasz głupoty albo coś takiego. Poprostu poszłaś zbyt wcześnie i tak się zdarza ze ciąża może być młodsza bo na przykład owulacja się przesunęła.

ja ostatnio poronilam w 8 tyg, wiec poszlam niby do dobrego lekarza (prof. dr. hab.)i myslalam, ze da mi jakies lekarstwa moze na podtrzymanie ciazy a tu nic....rozczarowanie.... juz nie mam sily sie stresowac ani plakac...

grażka ...spokój i tylko spokój....na usg nie widac rozpulchnionej macicy, lekarz moze zobaczyc rozpulchniona i zsiniałą szyjkę w normalnym badaniu. Badał cie ten lekarz w ogóle...????? Nie nakręcaj sie i poczekaj spokojnie na wizyte...I napisz koniecznie potem w sobote co tam znalazł lekarz:)

wiesz co ...ja tez poznalałam mozliwosci niektorych konowałów...w 5 tygodniu kiedy widzieli tylko pecherzyk a nie było jeszcze akcji serca płodu po prostu wysłali mnie na zabieg wyłyzeczkowania macicy twierdzac ze na pewno nic nie bedzie i zadnej ciazy nie ma tylko pusty pecherzyk...uciekłam im ze szpitala na własne zadanie i tyle..A teraz jestem w 20 tygodniu ciazy:) I wiem ze to dziewczynka:) Dlatego do lekarzy trzeb podejsc z duuuuzym dystansem i nie psuc sobie nerwów jakim palantem:)

jejku dziewczynki dzieki za slowa otuchy, naprawde lepiej mi sie zrobilo:)) Wogole mnie nie badal, cala wizyta trwala z 5 minut i na koniec stwierdzil, ze zawracam mu glowe(ten lekarz to znajomy mojej cioci i on mnie zawsze przyjmuje bez kolejki na samym koncu i NIE BIERZE PIENIEDZY ZA WIZYTE)

No to niech ten doktorek spada na drzewo:) A ty idz zjedz pare pączków i sie wyluzuj dziewczyno bo wszystko bedzie OK:)

wg bety wychodzi mi 4/tydz (od ostatniej miesiaczki tak??) a ja wiem, ze jajeczkowanie mialam 1 lutego, bo zawsze mnie wtedy boli jajnik, wiec moze rzeczywiscie to za wczesnie:))

wogole od kilku dni boli mnie podbrzusze, tak jakby mi sie tam wszystko rozciagalo i mam dziwne skurcze czy tak ma byc?? Dokladnie gdybym poronila to bym miala krwawienie prawda??

Miałabys krwawienie gdyby cos było nie tak....ale jest dobrze, beta ci ładnie przyrosła wiec dla mnie sprawa jasna..ja na twoim miejscu jeszcze poprawiłabym sobie humor i tak dla zabawy zrobiła taki test z apteki....:)

taktaktaktak dziekuje ci bardzo za slowa otuchy, naprawde mi pomoglo:)) jak jutro zrobie bete to napisze co i jak:))

OK, czekam na dobre wiesci.Dodalam topik do ulubionych:) Pozdrowionka serdeczne:)

wiesz podejrzewam ze bylo naprawde za wczesnie.ale lekarza zmien bo troszke za bardo Cie olal.Gratulacje :)