moja dziewczyna zazuca mi ze...

jestem zbyt uczuciowy, ze zanim ona zechce sie sama z siebie do mnie przytulic juz zostanie przytulona i pocałowana kilka razy. Ze ona nie moze sie wykazac, zawalczyc o mnie. Zaczynam sie bac ze to wszystko jej sie znudzi, ze przyzwyczai sie do pieszczot w takim stopniu, ze nie bede wogóle na nia działał. Co mam z tym fantem robic? Zaznaczam ze ona twierdzi ze mnie kocha, ze jej sie nie nudze itd, ale ja widze ze raczej z jej strony od jakiegos czasu brak namietnosci, ze moje pieszczoty nie działaja jak kiedys. Pocałunki to krótkie cmokniecia, potem troche przytulanek-po prostu brak pożadania. Jakbym jej nie podniecał. Ona sama nie wie co sie z nia dzieje, mowi mi zebym sie nie martwił bo to jej sie cos poprzestawiało i pewnie niedługo wróci do normy, że to może przez to że przez ostatni miesac miała sporo stresów i nauki na studiach. Ja chciałbym by było jak kiedys-co panie radza? Jestesmy razem 7 miesiecy.

Powiem Ci szczerze i z autopsji - można zagłaskać kotka na śmierć.

mnie by wkurwiało jak by mój maż ciagle na mnie wisiał nadskakiwal i cholera wie co jeszce bądz facetem a nie pizdą rozumiem uczucia ale namierne okazywanie uczuc moze sie znudzic jak ona ciągle słyszy kocham cie i ciagle nawet w kiblu musisz ja cmokać to sie jej znudzi !!!!

ona czuje sie osaczona nie moze sama cie przytulic bo ty już to zrobisz 15 razy i 30 razy dasz buzi

odsun sie troche. dla waszego dobra. nawet, jesli masz ochote na okazywanie czulosci, powstrzymaj sie. to prawie jak taka gra. kiedy zobaczy, ze nie ma cie na wyciagniecie reki, sama zacznie sie starac. zobaczysz :)

myszka no lepiej zeby po gebie lal nie:P

Przestaje Cie kochac, przestaje jej zalezec.Wiem sama po sobie.Tak zachowuje sie osoba ktora tego nie chce, nie kocha, przestaje kochac...Kazda kobieta ktora jest zakochana i swiata nie widzi poza swoim mezczyzna tak sie nie zachowuje, kobiety ktore szczerze i mocno kochaja lubie takie zachowanie, zaznaczam jeszcze raz kiedys szczerze kochaja.A to co robi Twoja kobieta to wymowki, bo prawdopodobnie zauroczenie Toba mija. Moja rada badz obojetny i zachowuj sie jak ona, jezeli Cie kocha zareaguje na Twoja obojetnosc:)

nie bądź taką ciepłą kluchą, bo to naprawdę zabija :/ Mój ex był właśnie taki, po kilku miesiącach zaczęło mnie to cholernie męczyć, bo sorry - facet powinien mieć jaja, a nie być rozmemłany jak baba.. I tak samo się zaczynało - on zawsze się przytulał, cały czas jakieś słodkie minki, maślane oczy.. Fu! W końcu miałam dość, on w ogóle nie miał charakteru - i żałuję, że byłam z taką cholerną ciepłą kluchą..

a moj jest odwrotny, wole takiego jak Ty .. gdzie sa tacy faceci? :(

facet powinien miec jaja i pokazac owszem że mu zależy ale nie byc jak klucha na każdym kroku migdalenie slodkie minki to idzie sie zameczyć z takim facetem i moze fcale nie przestaje cie kochac tylko sie DUSI w zwiazku

coz-spróbuje sie troche odsunąć, teraz nie bedziemy sie widziec przez tydzien bo wyjezdzam-to moze troche pomoze. Potem postram sie wluzowac i tyle. Zobaczymy jak to podziała.

gdzie takich facetów można znależć -chce takiego!!!

heh-to chyba nie jest zbyt fane na dłuzsza mete. Jesli chodzi o oddalanie sie i zachowywanie sie jak prawdziwy facet (hmmm czyi ogolnie zlewanie ) to myslałem ze podobne gierki mam juz za soba. Coz-zobaczymy. Ona twierdzi ze mnie kocha, nie ma mnie dosc, sama zreszta szuka ze mna kontaktu gdy sie nie odzywam lub nie przychodze, ostatnio zastanawiała sie czy nie powinnismy razem zamieszkac itp ale zupełnie brak namietnosci, głebszych pocałunków... zobaczymy czy to na nia zadziała.

zadziała, zadziała... ;) zastosuj się do słów myszki i będzoe ok :) . to, że można zagłaskać kota na śmierć też bardzo mądrze powiedziane... :) .

Jakjej ze dwa razy wypłacisz płaskiego w morde, to wszystko bedzie ok.

Zaglaskasz ja - a ona sie przyzwyczaila, czy bedzie sie przytulac do ciebie czy nie, Ty zawsze ja bedziesz glaskal i wynosil pod niebiosa... trzymaj troszke uczucia na wodzy... co za duzo to niezdrowo pozdrawiam:)

wlazłam kiedyś w związek z takim facetem i szybko pożałowałam - bo nie tylko ciągle był na mnie uwieszony (czytaj: przytulał mnie), ale dodatkowo to MOJE zdanie było ważniejsze z jego punktu widzenia. to ja miałam podejmować wszystkie decyzje... a przecież w głębi serca my, kobiety, chcemy takiego tarzan, co czasem potraktuje nas szorstko i dziko, takiego macho, który będziesz musiał nas raz na jakiś czas przeprosić za brak przytulania i odpłacić za ten fakt :) tylko gdybyśmy powiedziały to głośno to istnieje ryzyko, że większość mężczyzn zrozumie to opacznie i w ogóle nie okaże nam czułości...

czarny nick na potrzeby - co racja to racja!;)

Co do decyzji to zazwyczaj ja je podejmuje. Cóż-raczej okazuje jej nadmiar czułosci-i tylko to musze zmienic-reszta jest ok i pod pantofel jeszcze nie wszedłem.

ech ja mam zupełnie odwrotny problem... o wszystko muszę prosić - każde przytulenie, pocałunek...

facet powinien dziewczynie wpierdalac profilaktycznie raz na tydzien :D

Ja bym chciała takiego faceta jak ty , który ciągle by mnie przytulał, dotykał itp. - to jest fajna sprawa ;) no chyba , że rzeczywiście przeginasz i np. obściskujesz ją nieustannie w miejscach publicznych a ona się krępuje - chociaż w sumie to dla mnie abstrakcja jakaś jest - nie ma nic fajniejszego niż bliskość kochanej osoby - chyba , że ty już dla niej taką osobą nie jesteś...