czy mogę nie iść na wesele kiedyś dobrej koleżanki?

ej słuchajcie, wypadałoby nie pójśc na wesele dziewczyny, z którą raczej blisko się trzymałam w liceum ale to było jakieś 4 lata temu i od tamtej pory nie utrzymujemy kontaktów bo calkowiecie w innych miejscach mieszkamy, zresztą nie ma już o czym gadać. Ja mam tyle rzeczy na głowie, ż enie jestem w stanie tam pojechac na to wesele To mogę nie pójść?

a rób co chcesz :p

no kurde wiem ,ale pytam czy wypada i jeśli nie pójde to mam jkaoś w inny dzien najwyżej wpaść i prezent jej dac czy co? ja nie wiem jak sie takie rzeczy robi bo nie chodze na wesela

No pewnie, ze mozesz nie isc, wymysl sobie tylko jakas wymowke i daj jej wczesniej znac, ze cie nie bedzie. Prezent jak chcesz to mozesz dac przed weselem albo po, a jak nie chcesz to wyslij tylko kartke i tyle.

a pomyl sobie co poczuje kolezanka jesli nie przyjdziez skoro cie zaprosila to chce zebys uczestniczyla w najwzniejszym dniu w jej zyciu slub ma sie raz wiec opusc jakies tak gadanie ze czasu niemasz itd dla nie to sa glupie wymowki i tyle ja bym tak niemogla nie majac jakiegos solidnego wytlumaczenia nawet sama bym poszla i poszla jak moj maz niemogl bo postawilam sie w sytuacji jak ja bym sie poczula ty tez sie zastanow

E tam, ja sie wymigalam od tylu wesel, bo po prostu ich nie lubie, zwlaszcza jak nikogo tam nie znam.

A w ogóle jesteś zaproszona na WESELE? Czyli przyjęcie po ślubie>?

no własnie, ja tez nie lubie wesel, te teatrzyki mnie normalnie wkurzają, zresztą ta dziewczyna zamierza zrobiśc OGROMNY teatrzyk wraz z prezentacją ich nowego wsapaniałego domu he he ;D i pewnie nawet nie zrozumie, ze ludzie mają więcej do roboty niż podziwnianie jej wspaniałośći, ehhh jkaoś sie wykręce nie ma co

nie wiem na razie mi po prostu napisała, ze za PONAD ROK!!!! ma wesele, kurde sie wczuła, szkoda ze 5 lat temu mi nie powiedziała

przez rok dużo sie może zdarzyć, jak nie masz ochoty, to nie idź...

nie rozumiem takich ludzi, ktorzy nie utrzymuja kontaktu a po latach zaproszenia na slub wysylaja zeby zebrac duzo gosci :/ ja bym nie poszla

poza tym ja studiuję, a ona robi jako szwaczka