Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agawaa_27

Chcę się stać suką

Polecane posty

Spróbuj więc delikatnie wybadać grunt, a potem, jeśli będziesz widzieć jakąś szansę, że on ma podobne do Twoich zapatrywania, przeprowadź szczera rozmowę... Może się uda :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skryta wyslala mi fragment tej rozmowy. Milo mi, źe tak na Ciebie działamy. Powodzenia w poszukiwaniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałam fragmenty twoich opowiadań na blogu. Teraz nie mogę więcej, ale poczytam wieczorem. Niesamowicie piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mocnywgebie
Ja moge być twoim Panem. Daj maila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest chętna na bycie moją suka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam was Panowie i tylko utwierdzam się w przekonaniu. Skryta, masz szczęście z tym swoim zaqwertem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklavin
od jakiegos czasu odkrylam ze jestem suka.... nie ze chce nia byc ale bylam nia przez wszystkie moje lata... niestety nie spotkalam na drodze swojej wczesniej Pana nie wiem czy spotkam eech ale suka drzemala we mnie caly czas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popych popych
popycham co by zobaczyc co ktos napisal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże.. kobieta to jest najwspanialsze co mógł stworzyć Bóg, powinnaś się szanować i mieć honor a nie szmacić na prawo i lewo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popych popych
beringa o czym Ty mowisz i co Ty mozesz wiedziec o takich relacjach? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
suka _Pan to tylko gra dwóch kochanków , dziewczyny wyluzujcie więc ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym nie chciala by moj koles w lozku traktowal mnie jak suke, ale kazdy jak woli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popych popych
Summer-nastepna madra, ktora wie o czym mowa :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okreslenie "suka" ma negatywne konotacje i trudno sie dziwic, ze niezorientowani w temacie reaguja wrogo. A to nie chodzi o brak szacunku i puszczanie sie na prawo i lewo. Wrecz przeciwnie. To zwiazek bardzo silny i dodatkowo "podbity" super seksem, takim szczerym do...bolu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem o co chodzi, mnie bol w trakcie seksu nie sprawia przyjemnosci wiec nie interesuje mnie rola suki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie powiedzieć "suka" we właściwej chwili, do właściwej kobiety, to czuły komplement, jak smagnięcie bacikiem po pupie... To dowód uznania i wyraz podziwu, dla poświęcenia kobiety i jej zaufania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przede wszystkim do takich spraw i zabaw trzeba mieć dystans ufać partnerowi wtedy można pozwolić sobie na takie zabawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bol to "dodatek", dla kazdego w innej dawce. uklad Pan-suka to jak powrot do naszych zwierzecych pragnien, atawizmow. Wszystko jednak z glowa, z uczuciem, w poczuciu bezpieczenstwa. Ot, skrajnosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestes czlowiekiem, nie zwierzęciem. Ludzie zostali stworzeni po to by rozwijać mózg, siebie, miec honor i szacunek. Idz na drzewo i i podrap się za uchem skoro rodzą sie w Tobie instynkty zwierzęce. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czlowiek to rowniez zwierze... W gniewie, jak i w namietnosci. Kieruja nami rowniez i instynkty. Ty, Bering, zdajesz sie jeszcze tego nie wiedziec, ze nie tzreba wchodzic na drzewo by z kochanym czlowiekiem zblizyc sie tak duchowo, jak i fizycznie. Wtedy osiaga sie cudowna rownowage. Ale fakt, to nie jest droga dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklavin
heh w Biblii jest fragment ktory mowi ----- kobiety badzie ulegle mezom.... pytam gdzie Ci faceci ktorym mam byc ulegla.....!!!!!!!!!!!!? mam to w naturze to Vibloijne wezwanie i .... Kobiety ktore kaza mi sie szanowac nie rozumieja o co chodzi ....wogole.. JA CHCE BYC ULEGLA WEDLUG BIBLII zaskoczenie... po rozmyslanich wiem ze to fakt. Taki mezczyzna daje poczucie bezpieczenstwa. coas za czym gonimy i suzkamy w pieniadzach , wladzy, pozycji itp nie znajdujac tego....To nie jest puszczanie sie na lewo i prawo to nie jest bol. Bolu tez nie dopuszczam w sumie do tego. moze do pewnego stopnia zeby pokazac kto jest Panem...i ku pamieci... taka pozycja powduje ze szanujemy faceta ktory potrafi zapanowac nad nami a skoro nad nami wiec i nad naszym swiatem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Holy Bible
zawsze wiedziałam, że Biblia też jest miejscami dziwna jak Koran

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to czemu nie jestescie ulegle jak was leje po mordzie? wtedy nie jestescie mu posłuszne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opel czerwono czarny
ja tez bym tak chciala :( eh.. ale moj facet woli... tak zwyczajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beringa Nawet budowa naszego mózgu jest historią naszego gatunku. U samego dołu, jest to co właściwe jest zwierzętom a czego nie utraciliśmy, zostało jedynie trochę stępione, ale nie zniesione. Koci pazurek słusznie napisała, to powrót do prostego układu. Tamten prosty układ, jest dla nas ludzi niemożliwy do przyjęcia z wielu względów, nie tylko moralnych, ale jako pewna zamknięta sfera w którą wchodzimy i z które wychodzimy, gdy napięcie opadnie, jest całkiem dobrym pomysłem na zaznanie ekstazy prostoty istnienia i przeżywania. Jest pan i suka. Reguły są proste i oczywiste. Ale oczywiście nadal jesteśmy ludźmi i mamy świadomość, że stan ekstazy nie może trwać stale i musi mieć swoje granice wytyczone troską o partnera. Apelowanie do nas, abyśmy wznieśli się ponad własne skłonności jest bez sensu, nie tylko dlatego, że oczywiście tego nie zrobimy, ale także dlatego, że nasza przeklęte pragnienia, są nieszkodliwe (generalnie, bo zawsze warunkiem ich jest zgoda obojga i panowanie nad sobą) w porównaniu do pragnień, które pieczołowicie skrywane, wybuchają z tak wielką siłą u ludzi rzekomo całkowicie zrównoważonych, zdrowych psychicznie. Mam tu na myśli to co pokazał eksperyment Zimbardo i wiele jemu podobnych. Człowiek jest u swoich podstaw odzwierzęcy. I od tego nie ma ucieczki. Można jedynie te skłonności kontrolować, moderować, uwalniać w sposób kontrolowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×