Czy sa jakies dziewczyny w ciazy,ktore lataly samolotem

tak bardzo chce miec dziecko ale wiem ze lekarze raczej nie zalecaja latanie samolotem w pierwszych 3 miesiacach i pod koniec ciazy. A ja wlasnie mam lot na 1 i 4 czerwca oraz na polowe wrzesnia wiec nie wiem kiedy najlepiej byloby mi zajsc w ciaze. Czy lepiej teraz i leciec w czerwcu w 12 tygodniu a pozniej we wrzesniu w 30 czy lepiej troszke poczekac ale wtedy w czerwcu bede leciala w 7 tygodniu.... no nie wiem co mam zrobic a nie chce czekac az do czerwca z zaczeciem starania sie o dziecko....

Hej ile ludzi tyle opini. Wiele dziewczyn latalo i OK, sa tez przypadki nieliczne ze wywolalo to poronienie. Wiekszasc artykulow i forow przemawia ze tak - mozna latac o ile ciaza nie jest zagrozona. Jestem w podobnej sytuacji wiec duzo sie ostatnio naczytalam na ten temat. Bylam juz zdecydowana zarezerwowac bilet ale porozmawialam z moim wojkiem ginekologiem i powiedzial ze odradza. Tak na wszelki wypadek lepiej nie latac mimo iz ryzyko jest male ale jest.

ja leciałam 2 razy w 8/9 tc i 2 razy w 13 tc. W ciąży można latać samolotem!

poza tym ciążę jest trudno zaplanować co do miesiąca...

hej,ja lecialam,bylam w 4 tyg ciazy,ale nie wiedzialam jeszcze o niej:)Balam sie ,ze to moglo miec zly wplyw na dziecko,pytajac ginekologa o to powiedzial,ze wszystko jest ok i nie zaleca sie latania samolotem w 3 trymestrze ciazy.Przypadki sa rozne jednak niestety.

Ja leciała pod koniec 3 miesiąca na Karaiby na 2,5 tyg. - w sumie w jena stronę były 4 loty w tym jeden lot 9h. Nie było żadnych problemów a lekarze u nas trochę panikują bo za granica jeżeli ciaza przebiega bez komplikacji nikt nie robi problemów. Oczywiście zawsze może sie cos wydarzyć ale niekoniecznie z powodu lotu ( ciśnienie w kabinie jest stałe w nowoczesnych samolotach).

ja leciałam w 3 i 7 mies.

lecialam w 10 tygodniu, potem w 20-ktorymś, nie pamietam, a potem w 30. Nie mozna po 35.

no to troszke mnie uspokoilyscie bo wlasnie nie chce czekac z decyzja o rozpoczeniu starania bo wiem jak to pozniej wyglada i moze nam sie nie udac przez kilka miesiecy - nigdy nic nie wiadomo. Moja kolezanka leciala w 7 miesiacu, lot ok 3 h w jedna strone - mowi ze sie troszke umeczyla ale dlatego ze miala ogromny brzuszek a wiadomo w samolocie fotele nie naleza do najwygodniejszych. ale poza tym wszystko bylo z nia i dzieckiem ok

w drugim miesiacu i tez wszystko bylo ok - pamietaj tylko o duzej ilosci wody i czyms do jedzeniu

Lecialam w 35 tyodniu 10 godzin do Stanow i wszystko bylo ok.