Starania o dziecko.Kto ze mną?

Dziambelku! W następnym miesiącu na pewno Ci się uda. Wierzę w to mocno. A teraz przesyłam serdeczne pozdrowienia! Uśmiechnij się choć na chwilkę i pomyśl, że jesteśmy z Tobą :) Kaarrolla! Ależ chol... Ci się przyplątało :( Chociaż ja się zastanawiam, czy czasem też tego nie mam. Boję się, że jak pójdę do tego lekarza (jeśli w tym miesiącu się nie uda), to się okaże, że też coś mam nie tak. Eh.. żeby to wszystko było prostsze. Ale musi być w końcu pozytywnie u nas wszystkich, czekających na 2kreseczki!

TYLKO CZEMU TO WSZYSTKO TAK DŁUGO TRWA?? POWINIEN BYĆ SEXIK I JUŻ!! NERWY MI PUSZCZAJĄ OD TEGO CZEKANIA NA @

czesc dziewczyny!jesteście super dziękuje za wsparcie:*od razu lepiej na sercu.przepłakałam swoje....teraz trzeba wziąć się w garść i isc dalej do przodu.tylko dalej nie potrafię tego pojąc, ze jedni tylko czekają tyle czasu, a inni hop siu i juz baby jest? kaarrola życzę Ci szybkiego pojawienia sie lekarstwa.dziewczynki będzie good!

DZIEWCZYNY MOŻE KTÓRAŚ Z WAS MOŻE MI POMÓC... CZY PO ZAJŚCIU W CIĄŻE JEST JAKIŚ INNY ŚLUZ? CZY JAK JA GO NIE MAM TO NIE JESTEM I NIEPOTRZEBNIE SIĘ NAKRĘCAM? DZIŚ JEST 22 DC I ŻADNEGO ŚLUZU...SUCHO...

malgorzata8- niestety nie bardzo wiem jak to może być przy twojej ciąży ale ja jak byłam to śluzu prawie nie było a jak był to typowo nie płodny.Generalnie było tak samo jak co miesiąc bez ciąży.To chyba indywidualne sprawy-bez reguły.

:):)hejka co tu taka cisza??

kaarrolla dałaś mi dużo nadziei - dzięki. mam nadzieję, że na tym się nie skończy ale nie ma co się nakręcać bo rozczarowania są bolesne... sonaola - może tu taka cisza bo ruszyła produkcja fasolek i każda zajęa ;)

hehe no moze kazda zajeta ciezka praca a ja biedna sama bo moj na 8 poszedl do pracy ale my juz dzis ciezkie prace skaczylismy haha:):):)

no widocznie kazda kobitka zajeta!ale oby ta praca sie przydala:)

balbinka,,,jakas nowa??hehh forum sie nam rozkreca:):)

mój się właśnie myje - więc mnie ta przygoda dziś dopiero czeka ;) hihihihi

szkoda, że mieszkamy tak daleko od siebie bo można by się spotkać przy czymś pycha i se poplotkować...jaką ja mam dziś ochotę na wszystko- o losie!!

no szkoda ze tak daleko mieszkamy ale jedne pocieszenie w tym ze mozemy pogadac na forum lub gg hehh...:)bynajmiej wiemy ze nie jestesmy same:)i ze wiecej kobietek ma takie same problemy,oby nam sie nie rozpadlo te forum:):):)

a tam! niech się rozpadnie i spotkamy się na zafasolkowani.pl ;)

Halo kobietki :) Dziś mój trzeci dzień z przyjaciółką clo. Takie pokładam w niej nadzieje,boje się kolejnego rozczarowania.....Myślicie ,że ona naprawdę pomaga ? Planuje w tym cyklu z moim M serduszkowac co dwa dni ha ha ha......oby to dalo efekty !

witam kobietki:)kiedys nam sie uda hehh ,moj wrocil o 6 rano z nocki i zaraz bralismy sie do pracy hehh:)

JA CHODZĘ WIECZNIE GŁODNA...PRZED CHWILĄ PŁAKAŁAM, TERAZ SIĘ ŚMIEJE... ALE TO CHYBA POGODA...TYLKO POGODA TAK NA MNIE DZIAŁA ;)

oj dziewczyny ale tu cisza wszystkie zas ciezko pracuja?ja musze czekac do rana bo moj ma nocki:(hehhh

A MI SIĘ JUŻ NIC NIE CHCE...24 DC I ŚLUZ Z KRWIĄ...WIĘC STRACIŁAM CAŁĄ NADZIEJĘ... :( RYCZEĆ MI SIĘ CHCE...:(

Małgorzata- 24 dc to może nie okres tylko implantacja co ?....

mmalgorzatak glowka do gory,bedzie dobrze..ja tez tak mialam w tym mc wielkie nadzieje zamiast @ bylo plamienie i to przez 15 dni ale zrobilam 2 testy i negatywne wiec musze nadal sie starac a to juz tak dlugo trwa bo 2 lata....masakra....i wielkie rozczarowanie ale jestem dobrej mysli i ze wkacu sie uda..uda sie nam wszystkim:)

Co robicie??? Bo tu Was nie ma ?:)

Hej kaarrolla! Melduję się, nareszcie po 3 dniach zajrzałam do kompa i oczywiście od razu na forum :) My z mężusiem ,,tiru riru"co 2gi dzień, albo i codzień ;) Żyję nadzieją na Maleństwo jak nie wiem co.. może w tym miesiącu, jak nie w ostatnim.. choć znów się boję rozczarowania. W pracy znów dużo stresów, a to nie jest dobrze i nie współgra ze staraniami... Miłego wieczorku Dziewczyny!

witajcie,a ja już stwierdzam że jakieś fatum czy coś mnie prześladuje.Stwierdziłam że mam dosyć tych starań,zmartwień i pójdę się zrelaksować i wybiorę się na profesjonalny masaż,a więc umówiłam się.Pani przesympatyczna(szkoda że nie pan:(ale cóż)delikatna muzyczka,nastrojowe świece,pani zaczyna masaż,ja zaczynam odpływać i myślę sobie życie jednak jest ok.pani zaczyna masować mój brzuch i....rzuca tekst(a przez cały masaż milczała)"ależ ma pani idealny brzuch,tylko pozazdrościć,pewnie dzieci pani jeszcze nie rodziła".....

kaarrolla BARDZO BYM CHCIAŁA, ŻEBY TO TAK BYŁO... DZIŚ IDĘ DO LEKARZA - TEORETYCZNIE JAKO "BEZPŁODNA - BO NIC MI NIE WYCHODZI" A PRAKTYCZNIE JAKBYM WYSZŁA Z FASOLAKIEM CHYBA BYM OD RAZU ZWARIOWAŁA ZE SZCZĘŚCIA :D

czesc dziewczynki.widze ze ostro dzialacie a ja niestety musze jeszcze troche poczekac:(w dodatku do lekarza ide dopiero 1.02. narazie ostro zajmuje sie nauka,przynajmniej juz tyle o tym nie mysle.

mmalgorzataa8 powodzenia!!!

malgorzata odezwij sie do nas potem:) dziewczyny czemu to tak jest ze mamy problemy ze zajsciem kule nie moze to byc prostrze??hehh szkoda slów...znam dziewczyny ktore po 5 razy wziely tabletki poronne (nie rozumiem ich)a my sie staramy na upragnione malenstwo i dupa nie wychodzi:(:(:(ale nie mozemy sie poddawac:)

Ja dziś ostatnia clo biorę a w niedziele do gina na podglądanko i pewnie penygryl mi da . Zobaczymy co będzie ,generalnie to chyba płodny okres mi się zaczyna :) Ja sobie daje 3 cykle a potem odpuszczam gina ,leki i inne cuda.Na więcej obsesyjnego starania się nie mam siły..... Małgośka czekamy na wieści....?oby dobre!!!

HEJ LASKI. JA TO MAM DZIŚ TOTALNĄ ZAŁĄMKĘ :( OD RANA MIGRENA I WYMIOTY...ALE NIC NIE BRAŁAM - BO PRZECIEŻ "MAM NADZIEJĘ" I TAK SE MYŚLĘ - BYLE DO 17 I DO LEKARZA...DAM RADE - DAM! DLA PANA DOKTORA CHYBA NIE WYDAŁAM SIĘ OSOBĄ ATRAKCYJNĄ PONIEWAŻ SPYTAŁ TYLKO CZY JUŻ WIEM NA 100%, ŻE JESTEM W CIĄŻY WIĘC POWIEDZIAŁAM, ŻE NIE. POTEM SPYTAŁ CZY JESTEM MĘŻATKĄ - WIĘC TAK. A POTEM DAŁ MI SKIEROWANIE DO KLINIKI LECZENIA BEZPŁ. I KAZAŁ PRZYJŚĆ JAK BĘDĘ W CIĄŻY!! WSZYSTKO TRWAŁO JAKIEŚ 2-3 MINUTY :(