facet nierób i nieślubne dziecko, kasa z mops i wszystko w dupie

wali mnie to ze uważacie mnie za patologię, bo mam faceta nieroba, pijaka, nieślubne dziecko i biorę kasę z MOPSu. Trudno.ale moze chcialabym pogadac kiedys o tym bez zlosliwosci, poradzic sie, wyjsc z tego...tymczasem wiekszosc ludzi obrzuca mnie błotem. przyzwyczailam sie, juz nie boli.I ci, ktorzy maja tak samo, tez niech sie nie przejmuja.jak ktos was nie lubi, to jego problem.

Wszystko byłoby ok, gdybyś rozstała się z chłopem :P:)

Freydis ale nie wszyscy ludzie tacy sa - spokojnie :) Olej tych, ktorym to przeszkadza... olej tych, ktorzy zabieraja glos w sprawie, o ktorej nie maja pojecia. Skoro Ci sie nalezy pomoc z opieki, to bierz! Nie Ty jedna :)

Freydis, Ty jesteś tą osobą, która pisała kiedyś w temacie o maturach z polskiego? Jeśli tak, to musisz być bez wątpienia wykształconą osobą. Myślę, że ci, którzy obrzucają Cię błotem nie dorastają Ci do pięt.

a ja cię pierwszy raz widzę :)

dzieki za cieple słowa. słuchajcie, to tak łatwo sie mowi, ze mam sie z nim rozstac. ale to najprosciej wszystko zniszczyc, sztuka jest naprawiac, byc razem, wspierac sie i pomagac...tyle razem przeszlismy, oboje w pewnym sensie spadlismy na dno...byloby niegodne odejsc, zostawic go teraz, kiedy ma problemy z samym sobą...i nie chce innego mezczyzny na ojca dla mej córki....chcialabym umiec zmienic nasze zycie.na normalne.z patologicznego, łotrowskiego, pirackiego....ale jak....?

Wczoraj czytałam Twój topic i tam napisałaś, że studiujesz. Napisz co studiujesz i ile ci jeszcze zostało do końca.

filologia polska, 2 lata jeszcze...studia dzienne na UMCS.

To jeszcze trochę masz. Słuchaj skoro masz faceta nieroba, to nie łódź się, że weźmie się do roboty. Mój wujek jak był młody nie pracował i teraz też nie. Nierobów nie da się zmienić. Olej gościa. A MOPS nie przyczepia się do Ciebie z powodu faceta?

nie, bo on nie jest zameldowany i jeszcze nie doplenilismy formalnosci w usc dot.uznania dziecka. eh, ale przywoazalam sie do niego, kocham go na swoj sposob...samotnosc nie jset slodka.nie wyrzuce go jak starej rzeczy w kat.kiedys to on mnie utrzymywal,karmil, opiekowal sie mna w chorobie...

Wiesz, ale jak sytuacja się nie zmieni to kiedyś Twoja cierpliwość się skończy co do niego i będziesz żałować straconego czasu. A czemu on nie chce się wziąć do pracy?

Freydis, ale prawdziwy mężczyzna nie dopuści do tego, by jego rodzinie czegoś brakowało ...

Wiesz, tylko problem polega na tym, ze Twoj facet tez musi chciec cos zmienic. A z pijanstwa wychodzi sie latami

przy mnie siegnał dna....psychicznego, moralnego...i finansowego tez. w czerwcu jedzie do \|Szkocki na truskawki.ma juz bilet.

Czarno widzę taki związek, do czerwca daleko, a kasa potrzebna. Pisałam już o wujku. Moja ciotka zaślepiona miłością wyszła za niego, chociaż wszyscy byli temu przeciwni. Później całe życie musiała kombinować, żeby nakarmić siebie, dzieci i męża nieroba. Cała rodzina im pomagała, państwo, ale to nic nie dało, bo jak oboje nie pracowali to kasa szybko się rozchodziła. Córki wuja nieroba już nie wyszły za mąż z głlupiej miłości bez przyszłości, ale sprawdziły jak chłopak jest ustawiony i czy pracowity. Dobrze zrobiły, bo teraz nie narzekają na brak kasy.

ale mi tak naprawde nie chodzi o kase tylko o to, ze ludzie sa zwyczajnie wredni i sie czepiaja. ja nie pokochalam go, bo kiedys duzo zarabial i teraz nie zostawie, bo nie zarabia nic. dla mnie pieniadze nie sa wazne, moge nie miec lazienki, cieplej wody, palic weglem i jesc makaron z koncentratem:D chcialabym tylko, by ludzie nie wsadzali zebow we mnie, bo biore zapomogę ktorA mi przyznano.tak mi sie zycie ulozylo i juz. zreszta niewazne, koncze.

Tez jakoby jestem zwiazana z tematem ... ahh duzo by gadac... Robilam test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu : http://tnij.org/testosobowosci

Freydis to co Ty piszesz to jest jakaś katastrofa. Jesteś oszustką i szczycisz się tym !!!!!!!!!!!!! Brzydzę się takimi ludźmi. Mówisz, że inni nie mają kompletnie pojęcia o twoim życiu a krytykują Cię. Jak tak możesz tak uważać po tym jak wywaliłaś tu na forum już wszystko o sobie nawet z tej najintymniejszej strony !!! Poza tym mogę śmiało stwierdzić, że jesteś złodziejką, okradasz państwo biorąc zapomogi, które ci się nie należną. Mieszkasz i żyjesz cały czas z ojcem swojego dziecka, a urzędniką wmawiasz, że jesteś samotną matką. Wiesz co tak mocno mnie wkurzyłaś i tak dużo o sobie tu na pisałaś i swoim blogu, że już wiem kim jesteś i złożę na ciebie donos u urzędzie. Sorry ale po prostu jesteś beznadziejna.

jezus wyraznie nakazał ze by nasladowac ptaszki... ziemia sama je wykarmi, nie muszą na to praciwac :o

nierób nie jest także byłym mężem nie płacącym alimentów?

to mnie nic do tego, zyj se bez wody i sracza ale ze dziecko na to skazujesz to juz chujówka powinni ci odebrac mała ty glupia locho

Bóg dał ptaszką ziemie, żeby je nakarmiła ale nikt im do dzioba nie wkłada jedzenia, muszą się napracować, żeby wyżyć a Bóg im dał tylko możliwość, którą ma też Frydis tyle, że ptaszki są znacznie mądrzejsze niż ta patologiczna dama. A jej ukochany to ten sam mąż niepłacący alimentów, o którym również pisze, że jest alkoholikiem. Powinni im zabrać dzieciaki.

forum jest po to ,żeby się wypowiadać, jeśli ci to przeszkadza to nie zaglądaj tu tylko zajmij się własnym życiem (zgodnie z tym co sugerujesz) A ja będę sobie latać za kim mi się podoba. Do analfabetyzmu to tobie znacznie bliżej niż mnie :) Jeśli popierasz patologie to może Frydis poda ci nr. konta to ją wspomożesz ( będzie miała na fajki)

Mavrona Freydis znowu jestes w Polsce a moze wogole nie wyjezdzalas? Powiedz nam troche o sobie. Zapraszam na rybe w NY.