oldschooL 0 Napisano Marzec 24, 2009 witam, a ja dzis zgrzeszyłam, zgadlam batona O_o ale musialam, chyba cukier mi spadl bo myslalam ze zaraz zemdleje ehhh no ale trudno. Jelinka 6 Weidera jest podobo bardzo trudna, dajesz rade? i slyszlaam ze to jest dobre na miesnie, nie wiem jak Wy ale ja czuje ze reszta dziewczyn sie wykruszyła iii... zostałysmy w 3?! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
oldschooL 0 Napisano Marzec 24, 2009 nie zgadlam tylko zjadlam^^ :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jelinka 0 Napisano Marzec 24, 2009 No niestety, zostałyśmy tylko 3 :) A A6W moze i trudne, ale ja juz nieraz ja przerabialam wiec daje rade :) Moj rekord to 21 dni i pamietam ze brzuszek mialam przesliczny wiec dzis zaczelam ponownie :) A oldschool- wybacz,ze tak cie wypytuje o twoje wymiary ale..powiedz mi ile masz cm na wysokosci pepka i ile w talii? :D Jestem za ciekawska- wiem. Ale to waga do ktorej daze wiec jakos tak mi to spokoju nie daje ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
oldschooL 0 Napisano Marzec 25, 2009 jelinka ja nie mam nic do ukrycia :D no wiec tak na wysokosci pepka mam 78 cm a w talii hmm 74cm okolo ale w sumie z ta talia to nie wiem bo zawsze mam problem i nie wiem w ktorym miejscu mierzyc ten obwod bo jakby to powiedziec mam wysokie biodra hehe nie wiem czy wiesz o co mi chodzi i to najwezsze miejsce jest bardzo wysoko :D i to sie mierzy w najwezszym czy jak? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ulka29 0 Napisano Marzec 25, 2009 Cześć dziewczyny :) Powiedzcie mi po jakich ćwiczeniach najlepiej traci sie brzuch? A6W to chyba w kolejnym etapie, żeby go wyrzeźbić, a ja na początku chciałabym się pozbyć tego wielkiego balona który mam zamiast talii :( :( :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jelinka 0 Napisano Marzec 25, 2009 oldschool- talie w najwezszym ;) a brzuch licze w najszerszym,ale akurat tuz pod pepkiem mam taki walek wielki wiec tam sie mierze :) ja mam w talii 76cm, a w brzuchu (o zgrozo) 86cm :( I ogolnie zauwazylam,ze ten brzuszek mam taki mega sflaszały ... ulka- nie ma innego sposobu jak areoby. Chociaz w shape czytalam,ze najszybciej traci sie brzuch jak sie cwiczy z duuuuza intensywnoscia,tak ze sie ani rozmawiac nie da ani nic. Chociaz A6W tez moze pomoc bo jak miesnie wyrzezbisz to wiecej bedziesz spalac w tych miejscach tego tluszczyku :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jelinka 0 Napisano Marzec 25, 2009 Podsumowanie dnia: 1000kcal, 30min hula-hop i 3 dzien A6W :D Daje czadu :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jelinka 0 Napisano Marzec 26, 2009 Dziewczeta, nie zostawiajcie mnie samej :( Dzisiaj zawalilam. 2000kcal az pochlonelam. Cwiczenia jak zwykle: 30 min hula-hop i 4 dzien A6W, ale te kalorie to gruba przesada :( I to wszystko przez to ze jestem na nogach juz od 2 rano... :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ulka29 0 Napisano Marzec 26, 2009 Jelinka, ja Ciebie nie mam zamiaru zostawić!! Jeśli od 2 godziny jesteś na nogach to pewnie dużo więcej spaliłaś niż zwykle. Tylko proszę mi się tutaj nie załamywać. Ja dziś prócz normalnych posiłków w granicach 1200-1400kcal, zjadłam dodatkowo 5 ciastek :( Ale jezdziłam na rowerku stacjonarnym przez 45 minut i około godziny hula-hop, wiec mam nadzieję, że ten incydent nie zrujnuje moich starań:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jelinka 0 Napisano Marzec 26, 2009 ulka- ciesze sie ze caly czas mnie wspierasz :) Ja tez licze na to ze chociaz odrobinke wiecej spalilam,ale nie ma sie co oszukiwac, ze nie jest to najlepszy wynik. A ty godzine tym hula-hopem krecilas bez przerwy? Ja po 15min juz ziewam z nudow :P nawet jak ogladam jakis film czy cos, i ledwo do tych 30 min codziennie dojezdzam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ulka29 0 Napisano Marzec 27, 2009 Z przerwami i to kilkoma. I to nie z nudów tylko z bólu:( Zmieniłam kółko z takiego kilogramowego na 1,6 kg i jestem cała posiniaczona... Chyba wrócę do starego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jelinka 0 Napisano Marzec 27, 2009 Moje jest leciutkie :) Znikam na weekend jak zwykle,ale w niedziele wieczorem sie zamelduje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ikonka77 0 Napisano Marzec 27, 2009 Mogę dołączyć? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ulka29 0 Napisano Marzec 27, 2009 Ikonka77, zapraszamy :) W grupie raźniej :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ulka29 0 Napisano Marzec 27, 2009 Ikonka77 jak walczysz z kilogramami? stosujesz jakąś konkretna dietę ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ikonka77 0 Napisano Marzec 27, 2009 1000-1300 kcal. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ikonka77 0 Napisano Marzec 27, 2009 Liczę kalorie, ale różnie to bywa. Dołączyłam do waszego posta bo widzę że też liczycie kalorie, ważycie się i mierzycie. Jedyną rzeczą jaką bym zmieniła to ważenie w piątek. Bo ja po weekendzie zawsze trochę więcej ważę, a to na pewno mnie nie będzie dopingowało do gubienia kilogramów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ulka29 0 Napisano Marzec 27, 2009 Mnie właśnie dopinguje świadomość ważenia w poniedziałek. Dzięki temu w weekendy nie rzucam się na jedzonko :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ikonka77 0 Napisano Marzec 27, 2009 też fakt, może to jest sposób na głoda :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ulka29 0 Napisano Marzec 27, 2009 Poćwiczyłam, zjadłam co miałam zjeśc, to chyba teraz czas iść spać;p Strasznie tu pusto :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jelinka 0 Napisano Marzec 29, 2009 ulka- juz wrocilam wiec pusto nie bedzie :) Trzymałam ładnie dietke, A6W robilam codziennie i jestem ciekawa jutrzejszych wynikow. Troche sie ich boje bo na dniach mam okres dostac, ale moze nie bedzie tak zle :) ikonka- witamy :) Mam nadzieje,ze bedziesz sie twardo z nami trzymała :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ulka29 0 Napisano Marzec 30, 2009 I jak Wasze osiągniecia? U mnie niestety bez zmian :( a wszystko przez weekend, bo niestety na zbyt dużo sobie pozwoliłam :( A podobno to poniedziałkowe ważenie maiło na mnie działać tak mobilizująco... Odezwę się wieczorem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jelinka 0 Napisano Marzec 30, 2009 A u mnie całkiem nieźle. Zleciał mi kg choc mysle,ze jest tego troszke wiecej bo po 1) jestem przed okresem (mam dostac jutro,albo pojutrze) a po 2) troszke sobie poszalałam w weekend. Zreszta wymiarki dosyc ladnie mi zlecialy i nawet, o dziwo, schudly mi uda wkoncu i tylek. Bo generalnie ostatnio te wymiary byly bez zmian, tylko brzuch lecial i talia. No wiec podsumowujac. Po tygodniu schudłam 1kg Wymiarki zleciały następująco: talia -1cm brzuch -1cm tyłek -2cm (szok!) udo -1cm (szok!) łydka -1cm (szok!) :D Ale generalnie przerzucam się na ważenie w środy bo każdy termin ktory sobie wyznaczyłam zeby schudnac iles tam kilogramow wypada mi w srode. Poza tym teraz bedzie równo 1 kwietnia wiec jakos tak ciekawie sie zacznie ;) Kto ze mna zaczyna wazenie w srody?? :D Ja w tą podam czy przypadkiem nic sie nie zmienilo :P hehe :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jelinka 0 Napisano Marzec 30, 2009 Dziś sporo, 1500kcal. Apetyt przedokresowy się mnie trzyma ;) Ale cwiczenia standardowo: 30min hula-hop i 8 dzien A6W Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ulka29 0 Napisano Marzec 30, 2009 Nie mam na nic siły... nawet na myślenie o odchudzaniu. Dopadło mnie coś... chyba depresja wiosenna, albo rpo prostu tak ciężko jest mi się przestawic na nowy czas:( A może to moje pomiary mnie tak załamały... brzuch - 0cm dlaczegoooooooooooo, ratunku! :( :( :( tyłek -2cm Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
oldschooL 0 Napisano Marzec 30, 2009 bry wieczór :D u mnie nienajlepiej, weekend pelen kalorii, tort, salatki itp, w rezultacie waga bez zmian, w dodatku zaczelam jesc wiecej slodyczy, ja nie umiem tak dlugo nic konkretnego nie jesc :D toz to katowanie :D ale czego mozna sie spodziewac skoro wszyscy wokoło mowia ze ladnie wygladam i ze zadna dieta mi niepotrzebna.. to raczej malo motywujace jest :D pozdrawiam ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jelinka 0 Napisano Marzec 31, 2009 ulka- nie łam się! Mnie też depresja jakas dopada bo nie mam nastroju do cwiczen ani diety, ale robie co do mnie nalezy bo wiem,ze jak przestane to przytyje wiec nic innego i tak mi nie pozostalo jak liczenie kalorii i ruszanie tyłka. Poza tym, ja tez mialam przestoj wagi, 2 tyg!, myslalam,ze sie zalamie ale widzisz- wytrwalam i wkoncu waga spada. Troche zmodyfikowalam dietke, wlaczylam wiecej cwiczen i jakos to idzie :) oldschool - wcale Ci sie nie dziwie :) Pamietam, jak kiedys schudlam do 55kg i ogolnie chcialam jeszcze chudnac,ale kazdy sie tak zachwycal moja nowa waga i kazdy twierdzil ze wiecej chudnac nie musze, ze przestalam :P i przytyłam 3kg :) Na szczescie tylko 3kg (bo wtedy schudlam 20kg!) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ulka29 0 Napisano Marzec 31, 2009 OldschooL, jesteś szczuplutka wiec nie masz co się męczyć dietą :)) Jelinka, na razie sie nie poddaje, ale niestety motywacja coraz bardziej spada:( coś czuję że przed świętami nie zobaczę 6 z przodu na wadze :( Na razie odstawiam wagę na bok. Zważę się dopiero 10.04. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jelinka 0 Napisano Marzec 31, 2009 Ja dzisiaj tez dałam tyłka za przeproszeniem :( Zjadłam aż 2000kcal!!! Przegięcie. Co prawda 30min krecilam hula-hop, zrobilam 9 dzien A6w i 1h jezdzilam konno, ale ten wilczy apetyt mnie przeraza :( Myslalam,ze wczoraj dostane okres,ale cos mi sie przesuwa a apetyt rosnie z dnia na dzien :( Jutro sie waze bo jutro sroda :P Wiem ze od poniedzialku nic nie schudlam,ale co mi tam..Tak dla formalnosci to zrobie ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach