Prosze, pomóżcie

Wczoraj rano dostałam nagłego ataku bólu żołądka. Bolał mnie cały dzień. Wieczorem troche przestało ale chyba od ilosci spożytej nos-py. W nocy miałam temperature. Dzisiaj rano ok. 9 obudził mnie silny ból w tzw "splocie słonecznym". Nie wiem co mi jest. Czy to moze byc przedzawał? Nerwica? a moze to ból od żołądka?? Strasznie mnie boli, boję się. Miał ktos podobne objawy?

tutaj nikt cie nie uzdrowi :O

Nie bardzo moge isc teraz do lekarza. Nie mieszkam w PL i to jest dla mnie mały problem.... :(

Nikt tak nie miał? Zastanawiam się czy to nie sa wrzody. Jakie są objawy przy wrzodach żołądka? Podobny atak miałam z miesiąc temu. I brak apetytu przez kilkanascie dni. Myślałam ze wszystko wróciło do normy - a tu nagle wczoraj znowu to samo :(

Nie ma rady, musisz zasięgnąć porady lekarza. Czasem tak objawia się nawet zawał, więc nie lekceważ.

Już czytałam o tym zawale.... Niedawno wzięłam tez leki antydepresyjne (uspokajające) na rozluznienie miesni klatki piersiowej i po ok. pół godzinie przestał mnie tak mocno bolec mostek... Już raz byłam na pogotowiu, jakies 2 lata temu - miałam podobne objawy z tym kłuciem w mostku. EKG miałam wporządku, prawdopodobnie było to na tle nerwowym. Mało tego, jak powiedziałam lekarzowi że boje sie ze to moze byc przedzawał to chyba mnie z lekka wysmiał, bo mam dopiero 25 lat :(

nerwy moze sie odzywaja ...