bezrobotna w ciązy

za znieczulenie sie placi ok 500zl nistety w tym kraju rodzace niemaja zadnych wygod:( koszmar jest w polsce rodzic taka prawda..

no to chociaz tyle dobrze miałaś:) wkurza mnie to, ze to co na zachodzie jest standardem (mam na mysli znieczulenie) w Polsce wciąż jest luksusem dla wybranych.to jakiś absurd, żeby nie ulżyć kobiecie w bólu skoro jest taka mozliwość...dla mnie to jest właśnie to przedmiotowe traktowanie:(

Uppppp zgodzę się w zupełności. Niestety winą braku znieczulenia jest głównie brak anestezjologów. A po drugie brak funduszy, przecież można wydać na stołki dla kolejnych urzędników państwowych.

co za kraj:O jak tak sobie myślę to chyba wolę zainwestowac te 2,5 klocka niż rodzić w państwowym...nie wyobrażam sobie zeby odmówiono mi znieczulenia albo kazano rodzić w sali razem z 6cioma innymi kobietami:O chciałąbym mieć w miarę mozliwości jak najintymniejsze warunki...sama nie wiem

Prawda taka, że jak się rodzi to ma się gdzieś to co się dzieje dookoła i to ile kobiet rodzi w tym samym czasie.

no może i tak, ale nie zmienia to faktu, że te warunki uwłaczają rodzącej...jest XXI wiek

niestety mnie nie stac na taki szpital...niemam pracy a z jednej wyplaty nic nie zdzialam.myslicie ze mozna sie zarrejstrowac w up by miec ubezp.?

no jak napisała okokok... opieka i poród w czasie ciązy nalezy Ci się bezpłatnie więc nie musisz się rejestrować bo już z samego faktu że jesteś cięzarna Ci sie nalezy

Ale ty masz ubezpieczenie, wcale nie musisz iść do UP,

może jakaś pani wypowie sie o swoich wrażeniach po porodzie w prywatnej klinice?

niby ta ustawa weszla w zycie i nie ubezpieczone kobiety maja prawo do leczenia szpitalnego i opieki,ale jak to jest tak naprawde jak sie idzie rodzic?jak oni takie nieubezpieczone traktuja?boje sie...

moga mi odmowic rejestracji w up jesli jestem w zaawansowanej ciazy?

Oczywiście, przecież UP służy pośrednictwu PRACY, a Ty do podjęcia pracy nie jesteś zdolna.

myśle dokładnie taj jak Ty...niby muszą nieubezpieczoną przyjąc, ale podejrzewam że traktują jak pacjeta drugiej kategorii:( na bank dadza odczuć

wiec co robic?

wg mnie? spiąć się i uzbierać te 2,5-3 klocka na klinikę prywatną:O to duży wydatek, ale jeśli mam rodzić w państwówce i mają mnie tam potraktować jak śmiecia to wolę wybulć niż miec traumę na całe życie:O a skąd jesteś?

porod w prywatnej klinice kosztuje wiecej niz 2500 i nie bede w stanie tyle uzbierac chocbym nieiwem jak sie starala:( a Ty bylas sie pytac w up czy mozesz sie zarejestrowac? jestem z okolic Lodzi.

nie, nie byłam-szczerze to trochę mi głupio, że mnie stamtąd przepędzą:O bo w sumie up jest dla szukających pracy a ja jej nie szukam okokokoko...pisała że się dowiadywała i prywatna klinika kosztuje w jej okolicy 2.500 tyś.

po pierwsze tro nei ejst tak ze jak pojdziesz do urzedu pracy to o razu znajda ci prace, co najwyzej dadza ci skierowanie do pracy ale oprocz ciebie to skieorwanie dostanie jeszcze iles tam osób, wiec masz male szanse na znalezienie pracy. PO drugie założ płaszcz i idz di UP.

ale ja niechce pracy zadnej tylko chodzi mi o samo ubezpieczenie z up.czy ktos wie czy ciezarna moze byc zarejestrowana? bo sie boje tam isc troche i zapytac..

Urząd pracy jak sama nazwa wskazauje jest miejscem kt ory zajmuje sie praca, a dokladnie pomocy w odnalezieniu pracy osobom zdolnym do jej popdjecia. Ty nie jestes zdolna do tego, ba nawet nie chcesz. Zrozumcie w koncu URZAD PRACY TO NIE UBEZPIECZALNIA. Dlaczego wy nie myslicie o takich rzeczach wczesniej?

wieesz roznie w zyciu sie zdarza jakby czloweik mogl p[rzewidziec wzystk oto byloby super,to gdzie mozna sie ubezpieczyc w takim wypadku?bo nie sadze ze szpital mnie przyjmie ...

A ile razy ci trzeba tlumaczyć, ŻE JESTES UBEZPIECZONA Z RACJI CIAZY. A jak sie boisz to idz do mopsu a nie do UP.

Dziewczyno czy ty wiesz jakie masz prawa? Szpital nie ma prawa odmowic ci przejecia, bo jestes ubezpieczona. Czasami sie zastanawiam co powoduje taki wtorny analkfabetyzm. Poszukaj sobie w ustawach, w poradach prawnych. to sie dowiesz.

wiem o tej ustawie a;e wiem tez jakie panuja zwyczaje chore w chorej sluzbie zdrowia,dzieki za pomoc i juz nie pytam wiecej

Zasady zasadami, ale co zrobia odesla rodzaca gdzies indziej? No zlituj sie, na ulicy masz urodzic, czy w autobusie? Zacznijcie myslec troche logiczniej. To samo o pacjencie drugiej kategorii, wy myslicie ze lekarze patrza i wiedza czy placice za ubezpieczenie? Polozne czy to wiedza? To sie na izbie przyjec zalatwia a nie na porodowce.

Jakaś głupia pinda napisała że pieprzę w sprawia ubezpieczenia dla ciężarnych które nie są zarejestrowane i to ona pieprzy bo znalazłam ustawy dotyczące tego ubezpieczenia a poza tym zadzwoniłam dziś do NFZ i potwierdzili moje słowa, więc zanim ktoś zacznie mi wygarniać ze piszę bezsensu niech się dowie dokładnie co i jak bo jest laikiem a wymądrza się na forum jakby rozum pozjadał

Magda oczywiście, że miałaś rację. Poprawka ustawy jest chyba z lipca, badź sierpnia poprzedniego roku. A wcześbniejsza jest chyba z 2004

szczerze powiem nie wiem jak to jest jak się w szpitalu wyląduje ale to ich zasrany obowiązek przyjąć, Pani w NFZ powiedziała że czasem są tam osoby które nie znają przepisów i dlatego mogą wyniknąć problemy

rząd planuje znieśc coś takiego jak ubezpieczenie rodziny pracownika, tzn. mąż nie ubezpieczy żony, ciekawe co maja wtedy zrobić matki polki