Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

student pedagogiki

Jeśli potrzebujesz pomocy,wsparcia duchowego - WEJDŹ!

Polecane posty

Gość zxxxcd
ja jestem załamany chwytam mnie depresja z powodów osobistych moje życie to pasmo niepowodzeni w którym czuje sie jako bohater jakiegoś dramatu który nie ma końca niespełna 2 lata temu straciłem moja kochana matkę nie mogę sie z tym pogodzić do dziś stałem sie aspołeczny nie mam znajomych jeszcze chyba nie zdam tego semestru studiów nie wiem jak to powiedzieć ojcu parę dni temu byl pogrzeb mojego dziadka spiłem sie na stypie podobno narobiłem pełno syfu wstyd mi za siebie najgorsze ze sie czuje niezrozumiany prze otoczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxxxcd
a czemu tutaj nie odpiszesz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxxxcd
przecież to nie ma takiej różnicy daj mi tu odpowiedz co mam robić według ciebie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zxxxcd - Słuchaj według mnie nie masz nic robić. Bo ja nie jestem KIMŚ kogo miałbyś słuchać. Każdy ma swoje życie i może przeżyć je jak tylko chcę. Słuchaj swojego serca, intuicji. Bardzo przykro mi z tego co przeżywasz. Bardzo przykro mi z powodu Twojej mamy. Nie straciłeś jej! Przecież ona żyje i nadal będzie żyła z Tobą - jest nieobecna ciałem ale obecna duchem. Jest w Twoim sercu, pamięci, wspomnieniach których nikt Ci nie zabierze. Twoja mama opiekuję się Tobą z góry i patrzy na Ciebie. To bardzo boli kiedy odchodzi najbliższa nam osoba którą kochamy ponad wszystko. Każdy człowiek - ja tak myślę, inni mogą myśleć inaczej... żyje na tym świecie bo ma do spełniania misję. Każde życie na ziemi ma sens, dlatego zostało stworzone przez Pana Boga. Każdy musi wykonać misję dla niego. Twoja mama ją wykonała - nikt nie wie co to za misja tylko Pan Bóg. Twoja mama wychowała wspaniałego człowieka, syna - i na pewno jest z Ciebie dumna, mimo wszystko. Na pewno nie chciałby abyś tak się zachowywał lecz człowiek pod wpływem smutku, cierpienia, bólu robi wiele rzeczy które choć na chwilę dadzą mu ulgę. Jak odchodzi bliska nam osoba którą kochamy nigdy nie potrafimy się z tym pogodzić ale myślę że Twoja mama chciałby dla Ciebie jak najlepiej abyś żył normalnie, rozmawiaj z nią w modlitwie ona na pewno tego bardzo potrzebuje i Ty też. Modlitwa pomaga oraz wiara która czyni cuda i przenosi góry. Pamiętaj że nie jesteś sam masz Anioła Stróża - swoją mamę oraz Pana Boga który bardzo Cię kocha! Szkołą się nie martw - jest ważna ale nie najważniejsza. Jeśli chodzi o ten wstyd - przykro mi z powodu Twojego dziadka. Upijając się zapomniałeś chociaż na chwilkę o problemach i otaczającym świecie. To nie jest dobre, człowiek potem uzależnia się i zatapia smutki w alkoholu. Upiłeś się, zrobiłeś ten wstyd - trudno. Nie cofniesz czasu. Stało się. Zrozumiałeś swój błąd i to jest najważniejsze że dotarło do Ciebie że źle zrobiłeś - ale nie wiń do końca siebie to było pod wpływem smutku, bólu. Myślę że Twoja mama chciałby abyś żył tak jak przedtem. A jeśli chodzi o otoczenie - trudno, nie rozumieją Cię to trudno. Nie muszą. Ważne że Ty wiesz jaki jesteś, co jest dla Ciebie ważne i ważniejsze. Nie możesz się pogrążać, życie jest za krótkie na smutki. Żyj i chwytaj chwilę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxxxcd
dzięki stary co tu napisałeś za te parę ciepłych słów życzę tobie z całego serca abyś spełnił swoje plany dotyczące edukacyj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zxxxcd - nie ma za co, nie musisz mi dziękować. Jesteś dobrym człowiek - nie znam Cię, ale to czuję! Życzę Ci jak najlepiej abyś żył normalnie ale żeby to się stało musisz sam chcieć! Znasz swoją wartość i to jest najważniejsze - a kto Cię nie rozumie \'ma pecha\' :) i \'olej ich ciepłym moczem\' sorry za wyrażenie ale taka prawda. To Twoje życie i tylko Twoje przeżyj je tylko jak Ty tego chesz, masz do tego pełne prawo, prawo do szczęścia - Twoja mama też chcę byś był szczęśliwy - przecież dobrze o tym wiesz. Twoja mama ma swoje życie tam u góry a Ty tutaj. Powiem Ci coś w tajemnicy już mówiłem innym - wiesz że oni tam u góry chodzą na dyskoteki :) grają w karty :) u nich wszystko jest dobrze! Pamiętaj życie jest tylko jedno - jest piękne. Niesie ze sobą dużo możliwości, nowych szans - wykorzystaj to. Żyj tak jakby nie miało być jutro. Żyj na 100% by nie żałować potem że czegoś nie zrobiłeś. A jeśli chodzi o moją edukacje nie szkoła jest najważniejsza, owszem jest ważna. Najważniejsze jest to jak człowiek ma zdrowie - jeśli ma się zdrowie reszta przychodzi z dużą łatwością i życie jest łatwiejsze. A jak ma się kochającą rodzinę do tego to chyba człowiekowi nic do szczęścia nie jest potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxxxcd
co ja bym dał żeby było tak jak ty mówisz wiesz nie rozumie ludzi nie rozumie tego apartheidu społecznego który wytworzony został przez ta dziwaczna subkulturę która nas z wszech miar poi myślę czasami ze nie ma na tym świecie ludzi dobrych którzy nie sa małostkowi nie sa w swych poglądach ksenofobiczni to mnie najbardziej deprawuje po śmierci matki zacząłem widzieć dostrzegać pewne swery życia których dawniej nie dostrzegałem widzę ta pierdolone różnice społeczne mówią ze getto nie istnieje wyjdź na rynek swojego miasta i założę sie ze jest tak samo ludzie żebrzący którzy żebrzą bo nie maja na chleb, lub sa do tego przymuszani albo zbierają na alkohol czy jakie kol wiek inne używki a na przeciwko stoi zaparkowany wysokiej klasy samochód czy sklep dla snobów albo restauracja a zdrowie to jest nasz piedestał na którym wszystko sie opiera z tym to masz racie 100000000000% nie martw sie ja też nie lepszych sformułowani używam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxxxcd
ja studiuje ekonomie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszę Ci powiedzieć ale pewnie się powtórze jesteś bardzo mądrą i inteligentną osobą. Ja jednak wierzę w ludzi dobrych o wielkich sercach - są tacy ludzie. Tylko trzeba na nich natrafić w odpowiednim dniu, porze i godzinie. Niestety z tym muszę się zgodzić - dużo jest ludzi biednych i to widać - idąc ulicą i jak mam jakieś pieniądze wrzucam im - wiem, może jestem głupi i naiwny. Może kupią sobie za to alkohol a potem mnie wyśmieją. Ja mam taki charakter że dam złotówkę ja nie zbiednieje oni się nie wzbogacą ale mogę pomóc. Kiedyś będąc w Sopocie z rodzeństwem i z siostry chłopakiem podeszła do nas starsza kobieta, ubrana w zniszczone cichy, trochę kulała. Podeszła do nas i powiedziała Kochani nie macie może złotóweczki bo bardzo potrzebuję, ja nie miałem bo gdbym miał to bym dał. Chłopak mojej siostry miał jakieś drobne i powiedziałem żeby jej dał. Po czym jak dostała te pieniądze odeszła kilka kroków od nas i powiedziała,, Słuchajcie co ja będę Was oszukiwać, ja nie jestem oszustką po prostu na piwo chciałam\'\' - z jednej strony się smiałem bo trochę komicznie to powiedziała. Mówię sobie że jak pomogę chociaż jednej osobie to już dobrze. Ludzie biedni są i będą. Nasz kochany rząd tak o to dba. A sami wożą się furami za kosmiczne kwoty. Zdrowie jest najważniejsze! A ekonomia - yy to raczej nie dla mnie, mówią że to kierunek humanistyczny ale na pewno dużo tam matematyki i liczb a to nie dla mnie :) Podoba Ci się ten kierunek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxxxcd
powiem tobie szczerze ze nie wiem nie umie odpowiedzieć na twoje pytanie wiesz poszedłem na to ze względu na sytuacje na rynku chce w przyszłości pracować a nie robić ale widzę ze sobie nie radze teraz na tej sesji to przyznaje sie olałem sprawę wiesz nie przyłożyłem się a inteligentny każdy z nas jest inteligentny każdy człowiek bo jest rozumny a ty tak od zawsze chciałeś studiować pedagogikę i psychologie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxxxcd
powiedz mi co trzeba z kończyć aby założyć swój własny gabinet jakie uprawnienia trzeba miedz aby otworzyć gabinet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxxxcd
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psychologii nie studiuje póki co :) ale zamierzam. Na razie tylko pedagogika. W sumie w Polsce słyszałem żeby otworzyć gabinet nie trzeba mieć nawet wykształcenia - nie ma regulacji prawnej o tym, ale mają wprowadzić. Najlepiej jeśli skończyło się psychologie bądź psychoterapie. Jest nawet na UAM-ie w Poznaniu 3-letnia psychologia dla osób które mają tytuł mgr i studiowały wcześniej kierunki humanistyczne. Ja zamierzam tam iść za jakies 4 lata ;) albo na psychoterapie. Póki co muszę skończyć jedno. A tak od zawsze jeśli o tym piszemy chciałem być lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxxxcd
rozumie tak to jest czasami życie w nasze plany ingeruje wiesz mam takiego znajomego który jest cholernie uparty teraz 3 raz próbuje sie dostać na medycynę a ty czemu nie poszedłeś na medycynę jeśli mogę spytać ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu? Jeszcze nic straconego :) Chyba raczej za słaby jestem z przedmiotów ścisłych ;) dobre wytłumaczenie. W roli psychologa bardziej będę się czuł :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxxxcd
wiesz co trudno mi sie wypowiadać na temat ciebie tak samo jak ty miałeś problem w stosunku do mojej osoby nie chce być moralista ale myślę ze odnajdziesz sie w tym zawodzie mam taka nadzieje ze pryzmat pieniądza nie zasłoni twoich moralnych mentalnych odczuci w stosunku do innych i wielu osobom pomożesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o pieniądze - to rzecz nabyta dziś są jutro ich nie ma. Nie dają szczęścia. Nie kupimy za to najważniejszych wartości w życiu : zdrowia, miłości - to co w życiu jest najważniejsze. Pieniądze są niezbędne do przeżycia bo tak ten świat jest skonstruowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkie zagubione i samotne duszę zapraszam na e-maila student_pedagogiki@o2.pl - w tytule wiadomości wpiszcie po prostu słowo: porada w treści wpiszcie swój problem. Piszcie, e-maile napisane do 24.00 dostaną odpowiedź najpóźniej do 3.00 w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxxxcd
wiesz mi ale lepiej mieć niż nie mieć pieniądze a jeśli chodzi o bycie z kimś kogo kochasie jest trudno oczywiście jeśli chodzi o spostrzeganie percepcji miłość jeśli wiesz co to jest miłość wielu ludzi nie wie co to jest miłość bo czy Bog nie jest Miłością wiec trudno określić miłość jak sie ja plasuje na równi z Bogiem miłość sie czuje miłość dojrzewa jak dobre wino z wiekiem moim skromnym zdaniem ja przez to ze straciłem matkę ten odruch ludzki mam wyczulony i przez to nie umie przelać miłości na druga kobietę nie umiał bym powiedzieć ze ja kocham wybacz mi za moja składnie :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku nie unosi się pychą, nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego...\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj no to na pewno lepiej je mieć niż nie mieć. Chociaż ludzie którzy mają ich za dużo - to dostają z głową że tak powiem :) (już nie wiedzą co sobie kupować z nudów). Miłości są różne : jest miłość do Pana Boga, miłość do rodzica, miłość do rodzeństwa, miłość do swojej dziewczyny - każda miłość przejawia się inaczej ale każda jest ważna i trzeba ją pielęgnować. Pięknie napisane : miłość dojrzewa jak dobre wino z wiekiem. Mądre i jakie głębokie. A jeśli chodzi o Twoją miłość - trudno będzie Ci przelać tą miłość ale mówię Ci że kiedyś się przełamiesz i pokochasz kogoś tak bardzo mocno! Życzę Ci tego! Każdy zasługuje na prawdziwą miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxxxcd
dzięki tobie tez tego życzę najgorsze ze czasami w to tracę nadzieje ze znade kogoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszam możecie pisać. Osoby które napiszą maila do 24.00 dostaną na pewno odpowiedź do 3.00 w nocy. Jeśli macie jakiś problem piszcie - student_pedagogiki@o2.pl - żaden e-mail nie zostanie pominięty. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja//
Wiem ze moze wyda Ci sie to głupie ale mam dosc "impulsownego" chłopaka. Jestem z nim od niedawna. Dostałam od niego 3 dni temu taki wisiorek z kamyczkiem który cały czas mi sie odpinał. dzis jak wracałam z przystanku zgubiłam wlasnie ten kamyczke:/ Nie wiem co zrobic:/ Powiedziec mu o tym(chociaz to nie bedzi enapewno łatwe zwałaszcza ze jeszcze dzisiaj mi powiedzila ze ten wisiorek był tak od serca dany mi:( ) czy moze jakos uda mi sie zamaskowac brak tego wisiorka?? Za pomoc z góry dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×