nie sadzilam ze bede potrzebowala rady, ale coz wiec sluchajcie....

będąc Tobą spotkałabym się z Twoim facetem i przytulała ;p ale wiesz... nie mam od 3 tygodni swojego, dlatego tak :] brakuje :( wydaje mi się, że wszystko Wam się ułoży. jesteś sprytną laseczką ;) Twój też się postara... nie olewaj tego, że napisał czy się nadal gniewasz. może akurat u niego też coś było nie tak i stąd dziwna reakcja.

odpisałaś mu coś ? Jak się akcja toczy ?

a co do znikania, to też takie typowe dla facetów... :/ a ja sobie właśnie zamówiłam książkę o facetach hahahaha będę sobie czytać zamiast pisania do (ex nie przechodzi mi przez palce) niego

opisalam ze wcale zla nie bylam:D on na to jak to nie:D? a ja ze normalnie:D....tylko bez tych sumiechow;) olewczy ton:D on najwidoczniej sterdzil ze jeszcze sie ze man rozmaeiac nie da..... facetow zeby zrozumiec trzeba z nimi duzoo przezyc;)