Jestem w 38/39 tyg a dziecko wedlug lekarzy wyglada na 35

Jutro ide do szpitala .. mam sie widziec ze swoim lekarzem.. wedlug tygodni moje dziecko powinno byc w okolo 38/39 tyg ale scan pokazal ze jestem w 35 .. juz raz lekarz zostawil na 3 dni zeby sprawdzic czy serduszko dziecka dobrze bije.. badania pokazaly ze tak.boje sie bo jutro o 8 rano mam tam byc.. co oni moga mi zrobic>?>>> czekac z 2 tyg , zrobic cesarke.. czy jakos przyspieszyc porod.. to moja pierwsze dziecko..pomozcie

może to hipotrofia płodu. podjezrewam, że może cesarkę zrobią

ja nie mieszkam w polsce wiec trudno mi sie jest dopytac.. umiem angielski ale oni daja malo informacjii.. kazdy lekarz mowi co innego.. ostatnio pielegniarka mi powiedziala ze cesarki miec nie bede bo z dzieckiem wszystko wporzadku ze rosnie.. ale jak ja urodze skoro ani brzuch mnie nie boli ani dziecko nie kapie upierdliwie.. inne dziewczyny umieraja a ja sprzatam.. chodze.. nie usiedze na miejscu.

ale jak mysla poczekaja>?>> czy teraz mnie potna>>>

fiu ja umiueram ze strachu a ty mi tu reklamujesz sie!!!

lekarz wyliczyl ci zle termin, zwlaszcza, jesli nie wiesz kiedy dokladnie doszlo do zaplodnienia..... moje dziecko na przyklad w 27 tyg wygladalo na 29... po urodzeniu okazalo sie, ze jest duze, przenoszone (choc wg lekarzy w terminie-40 tyg). moja znajoma miala termin na poczatek wrzesnia, urodzila 4 tyg za szybko wg lekarzy-jej syn mimo to wazyl prawidlowo-ponad 3 kg i wydaje mi sie, ze lekarze sie po prostu pomylili w okresleniem terminu porodu.

oby sie pomylili.. ale i tak nie wyobrazam sobie ze mi jutro mowia ze musimy wywolac porod... juz wolalabym cesarke. zdrowiej dla dziecka . i szybciej dla mnie..wiesz dzidzia w 33 tyg warzylla 2.2 . oni sa wogole beznadziejni.. powinni mi co tydzien skan robic sprawdzac jak dziecko rosnie.. juz mnie na skan zapisali a tu pielegniarka dzwoni do jakiegos lekarza nie mojego i mowi ze skanu nie potrzebuje.. no to spoko mysle/.. a tu po 2 dniach wyszlam z chlopakiem na spacer i zostawilam telefon w domu chyba z 40 razy dzwonili czemu na skan nie przyszlam.. oni sa chorzy

a co to ten skan? usg?

Nie martw sie na zapas. U nas w 34 tygodniu usg tez wyszlo jakies niepewne. Lekarz na podstawie badania zaczal podejrzewac dystrofie, kazal powtorzyc badanie. I nastepne usg dzien pozniej nie wykazalo nieprawidlowosci. Po prostu poprzednie badanie bylo niedokladnie wykonane..... Natomiast gdyby podejrzenie sie potwierdzilo, mieli podawac sterydy, by dziecko troszke podroslo i grozila mi cc... Ale ty nie masz sie chyba co stresowac, przeciez jestes w terminie porodu

jesli dziecko nie chce jeszcze wychodzic to znaczy ze nie jest gotowe, niech samo zadecyduje kiedy chce przyjsc na swiat,cesarka to twoja decyzja byc moze bledna.

Czesc a gdzie bedziesz rodzic bo ja rodzilam w Irlandii. Tutaj lekarze mowili mi ze dziecko nie bedzie duze a mala sie urodzila 4,100kg mieli po prostu kiepski sprzet. Ja cala ciaze chodzilam jeszcze dodatkowo do Polskiego ginekologa zeby wszystko potwierdzic. Nie martw sie bedzie dobrze. Nie wiem gdzie mieszkasz ale ja bylam zadowolona z opieki podczas porodu i po.

przyszla mama nie martw sie ja jestem w 29 tyg. ciazy i tez normalnie pracuje po 8 godz. a dziewczyny ktore pracuja w tym samym miejscu co ja i robia to samo sa w 16 tyg lub 20 ciagle nazekaja i cos im dolega wiec moze tak dobrze przechodzisz ciaze a moze jeszcze czas na wywolanie porodu niech malenstwo podrosnie..... i nie rob nic na wlasna reke