Byłam dziś u ginekologa...

Ponieważ mam bardzo nieregularne cykle, czasem okres występuje co 2 miesiące ( czyli cykl około 60 dni ) i stwierdził, że to normalne. Pójdę oczywiście do endokryloga zrobić badania bo myślę czy czasem nie mam PCO. Ginekolog mi powtarzał, że najlepiej jakbym teraz zaszła w ciążę. Mówił, że jestem młoda ( mam skończone 19 lat ) ale, że tak byłoby najlepiej. Co o tym sądzicie ? Co byście postąpiły na moim miejscu ? Wiem, że jakoś byśmy sobie poradzili, choć nie byłoby lekko ( chodzi mi o sprawy finansowe ). Czy jeżeli później miałabym mieć problemy z zajściem w ciążę ( oczywiście tak nie musi być ) to jednak lepiej prędzej zdecydować się na dziecko niż za 4 lata ? Wiem, że to wyłącznie nasza decyzja, ale chcę wiedzieć co inne kobiety, dziewczyny postąpiłyby na moim miejscu :) Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Przepraszam za błąd miało być endokrynologa :)

zmieniłabym ginekologa. Niech sobie sam w tym wieku zachodzi w ciążę

ALe dlaczego mialabys teraz zachodzic w ciaze? zeby ci sie cykl unormowal? czy ze potem mozesz miec problemy?? Ja tobie powiem tylko tyle - od zawsze mam cykle nieregularne i tez dlugie czasami. Nigdy tego nie leczylam, nie bralam tabsow anty ani innych lekow hormonalnych. W obie ciaze zaszlam za pierwszym razem. I po pierwszym porodzie absolutnie cykl mi sie nie \"ustatkowal\". Zycze trafnych decyzji.. Aha, pierwsze dziecko urodzilam, majac 28 lat, teraz mam 30 i bedzie drugi bobas :-)

żaden gin by Ci tak nie powiedział! cos sciemniasz.

Nic nie ściemniam :) powiedziałam co mi dolega i tak stwierdził.

balbinka ja mam cykle długości od 20 do 60 dni,a czasem dłuższe, do tego tyłozgięcie macicy. Mam 25 lat, w wieku 20 lat lekarz mi powiedział, że każdy rok zmniejsza moje szanse na zajście w ciążę. Zaszłam w pierwszym cyklu starań:) Głowa do góry. Masz czas, a jak kiedyś trzeba będzie trochę więcej wysiłku włożyć w spłodzenie dziecka- no cóż, trudno. Ja się wtedy nie zdecydowałam na dziecko i nie żałuję. Skończyłam studia, wyszłam za mąż, kupiliśmy mieszkanie. Jednak decyzja jest Twoja.

Ja usłyszałam to samo od lekarza jak byłam w Twoim wieku. Mam zespół pco. Teraz mam 24 lata i staram się o dziecko, dopiero pierwszy cykl, jak narazie nieudany. Jutro wybieram się do lekarza. Powinnaś wybrać się do dobrego ginekologa-endokrynologa, który wykonałby ci potrzebne badania, wdrożył leczenie.

Je też miałam bardzo nieregularne cykle miesiączkowe, czasami trwały tak, jak u Was, po 60 dni, czasami były takie, jakie być powinny. Jednak lekarz niczego nie stwierdził, powiedział, że to normalne, nie zaznaczył nawet, że mogłabym mieć problemy z zajściem w ciążę, a miesiączki miały mi się uregulować po pierwszej ciąży... Jednak z mężem staraliśmy się aż 8 cykli i dopiero po 8. udało mi się zajść w ciążę. I teraz czekam... może faktycznie coś się unormuje.

ja tez bylam na poczatku stycznia u ginekologa tez mi mowil ze bede miala problemy z zajsciem w ciaze straszyl nie wiadomo czym zebym nawet tabletek ani zadnych zabezpieczen nie uzywala bo tak latwo w ciaze nie zajde , to mysmy odstawili prezerwatywy.i co? Jestem w ciazy.. a takie mialam miec problemy i latami sie starac o dziecko...

a mi lekarz kazał też zajść w ciażę jak miałam 24 lata i wykryto gigantyczną torbiel jajnika... i to był profesor a nie zwykły lekarz. Powiedział, ze później juz po operacji mogę nie mieć jzu nigdy dzieci... i co? NIc. W ciazy nie jestem,zabezpieczam sie mam 27 lat. co ma byc to bedzie... zdaje sie na los. teraz nie jestem gotowa na dziecko.

gin powiedzial ze trudno bedzie mi zajsc w ciaze poniewaz mam tylozgiecie.po kilku latach zmienilam ginekologa i nic mi takiego nie powiedzial.Teraz mam 26 i jestem w ciazy i lekarz ktory mnie teraz prowadzi powiedzial ze mam przodozgiecie.(?)to jest wszystko smieszne,bo przez okolo 10 lat zawsze myslalam ze pierwszy lekarz mial racje a teraz to juz sama niewiem co mam myslec ;)

dlatego właśnie nie warto polegać na opinii jednego lekarza :)

Póki co napewno nei zachodzić w ciąże!!!! jesteś młodziutka,dziecko ma być radościa,a nie utrapieniem zadajac sobie pytanie czy człowiek jest w stanmie je utrzymać.Co do nieregularnych miesiączek,to rzeczywiscie endokrynolog.Myślę że dostaniesz czasowo jakieś hormony i po sprawie:)

Znam te gadki niepoważnych lekarzy. Tez miałam ten problem i nikt mi nie zaproponował leczenie oprócz sugerowania zajścia w ciążę jako panaceum na wszystko. Raz moja matka, która była lekarzem, wybrała się ze mną na wizytę (miałam 18 lat) i po prostu objechała ostro lekarza.

a swoja droga sama w Twoim wieku miałam neiregularne miesiaczki a teraz od 6 lat mam co do dnia i godziny:)autentycznie:)

Moja ciocia miała tyłozgiecie macicy,miała duzy problem z zajsciem w ciaże i utrzymaniem jej,ale sie udało.Koleżanka która ze wzgledu na chorą tarczycę z wagą 110 kilo przy 160 cm wzrostu,nigdy miała nie być mamą,a jest:) Mieli nie mieć dzieci nie zabezpuieczyli sie raz i dzidzi już jest:) ma 4 miesiące:)

Dziękuję dziewczyny za rady :) nie Zdecyduje się teraz na dziecko bo to za wcześnie. Wiem, że dziecku trzeba zapewnić odpowiednie warunki :) może po prostu zamiast za 4 lata pomyślimy trochę prędzej o dziecku ( oczywiście gdy będziemy mieć owe warunki ) :)