Nie uważacie że dzień po urodzeniu dować zdjęcia dziecka na NK to troche chore?

ja nie wiem co ci ludzie mają w tych głowach, żeby priorytetem było robienbie fotek i zaraz na drugi dzień wklejanie na NK żeby wszyscy widzieli, dla mnie to jakas patologia, a potem codziennie dodawanie po kilka zdjęć dziecka az do momentu jak samo sobie konto założy, niektórzy mają po 400zdjec i wszedzie dziecko, codziennie sesja;/

Nie lubie jak jest za duzo zdjec dziecka (a rodzicow czasem w ogole na tych zdjeciach nie ma), ale w dodawaniu zdjecia zaraz po porodzie nie widze nic dziwnego. Sama nie moglam sie doczekac gdy zobacze zdjecia dzidziusia mojej kuzynki.

ja tez nie widzę w tym nic złego. każdy dumny rodzic chce sie pochwalić swoim szcęsciem. nie mówię o 100 kach zdjec bo to bezsens.

zamiast odpocząć po porodzie zając sie dzieckiem i moze po tyg dodać czy po 2óch jak dziecku juz te plamy poznikją z buzi to juz lepiej

mi wystarczy jak znajomy pokaże dwa zdjęcia dziecka a więcej to juz mnie nie interesuje i nudne to jest

ja pewnie też bym pokazała ale jak mówie napewno nie kilka godz po męczącym porodzie, mnie strasznie wkurza jak ktoś ładuje codziennie po kilkadziesiąc zdjec dziecka i to bardziej niż to zaraz po urodzeniu

Trzeba dawać im nowy żer, to się śpieszymy z wkładaniem zdjęć na naszą_klasę :-P

daja fotke po to by wszyscy te pierdoly pisali jaka jest swietna przeciez ja mam taka kretynska znajoma ktora ma 60 zdjec ze soba z cycami na wierzchu i jej faceci pisza po 45 jaka jest sexi

Ja tez nie lubie ogladac zdjec samego dziecka, jak wchodze na profil kogos kogo nie widzialam 20 lat to wolalabym zobaczyc jego zdjecia, a nie tylko jego dziecka. Na dziecko to tak przy okazji sobie popatrze. No ale niektore kobiety po porodzie nie wygladaja zbyt atrakcyjnie wiec moze wola pokazywac dziecko, nie wiem. :P

no fakt, pedofile mają pożywke:) moga oglądać dowoli:) jednego zdjecia nie zapomne, babka zrobiła jak dziekco było w kapieli rozkraczone, na ch*** że tak powiem??? kogo to obchodzi? nikogo prócz pedofia

DLa mnie to n ormalne dac zdjecie po porodzie, bo przeciez rodzina chce zobaczyc zdjecie i to przede wszytskim robi sie dla rodziny. Natomiast nie rozumiem dlaczego ludzie daja po parenascie zdjec dzieci. Starczyloby jedno gora dwa.

Nie,ludzie się cieszą,wiec radością z narodzin chcą się podzielić z innymi,nic w tym chorego nie widzę Masz dzieci?

ja też jestem w ciązy i dlatego tak jestem na to wkurzona, moze dziekco jak będzie starsze nie życzyłoby sobie żebym dodawała jego zdjecia, wiadomo ze jak jest male to nic z tego nie wie, może jak urodze to też taka będe?:) mam nadzieje ze nie:) dodam jedno jak dziecko będzie miało z 2 tyg i tyle:)

dla mnie to nie jest chore wrecz przeciwnie bardzo slodkie rzeczywisce robi sie to dla rodziny i znajomi jak byli wspierali podczas ciazy tez sa ciekawi jak bobas wyglada przez pewien czas po porodzie nie zaprasza sie rodziny i znajomych bo nie ma czasu na goscine trzeba sie oswoic z nowa sytuacja i opanowac nowa sytuacje stad zdjecia w jakims stopniu rekompensuja brak spotkania na zywo chyba nie masz dzieci albo zazdrosc przez ciebie przemawia

Póxniej pedofile ściagaja te zdjęcia, wymieniaja sie nimi i zdjęcia z Twoim słodkim bobasem krąży po sieci na takich stronach dla "kochających dzieci" :-O

ja nie mówie że wogóle! tylko że kilka godz po porodzie! najbliższa rodzina przecież odwiedza w szpitalu, mąż, mama, siostra , ojciec, a na NK akurat nwiększośc to dalsi znajomi a nie sama rodzina, ten kto sie interesuje to zawsze zajrzy do ciebie i tyle, i zawsze na meila można zdjecia wysłać, napewno nie byloby tak że leże po porodzie w szpitalu z laptopem na brzychu i już na NK wrzucam , o to mi chodzi, jakby nie moza było poczekać, ty tak piszesz bo chyba sama byś tak zrobiła

a po drugie nikt żadnej gościny nier robi, to ze ktoś przyjdzie dziecko zobaczyć nie zbaczy że już przyjęcie i sałatki przygotowuje

Zgadzam się z Tobą, że dziecko może sobie nie życzyć, szczególnie jesli tych zdjęć jest masa, takie wystawianie na pokaz. A jesli ktoś ma z rodziną jedynie kontakt na naszej klasie, no to gratuluje dobrych relacji rodzinnych...

A co Cię tak dziwi? Dumni rodzice chcą się dzielić swoją radością. Fochy masz w ciąży i tyle.

Piszecie kilka dni po porodzie?...A co powiecie na zamieszczenie takiego zdjecia? To też z portalu NK. http://naszaklasa.blox.pl/html/1310721,262146,169.html?28

oczywiście że się pochwale zdjeciem dzidziusia ale jednym a nie 50cioma albo nawet 20stoma

pewnie zdjecie usg:) kurde porażka, chyba bym musiala w głowe dostać czymś ciężkim zeby skonować zdjecie usg, też to widziałam

taki ziomek poszedł do armii do marynarki.. wyobraźcie sobie, że jest tam od jesieni, a on na NK 337 zdjęc ma, z czego 330 to marynarka.. jak do koścółka nigdy nie chodził, a wypścili go w mundurze z przysięgi to pod publikę poszedł na niedzielną Mszę.. :) do komuni pobiegł.. :D nawet kretyn czapki nie ściągnał.. dwie koleżanki zrobiły chyba nawet tego samego dnia zdjęcia zraz po porodzie, po myciu itd. a jedna wyobraźcie sobie po przyjeździe do domu z dzieckiem zrobiła synkowi włoski na żel z fryzurką typu irokez.. to znaczy mieć tupet.. :D

pseudonimka zgadzam sie z Toba w 100% :)

kurcze może mamy tą samą koleżnake?:D dziecko prawie ysie ale włoski na iroka zelem były zrobione:)

pseudonimka...to niestety nie jest zdjęcie USG...niestety nie jest.

przepraszam za błędy :)

to co to jest:D bo nie da się otworzyć, mozesz napisać:)

Jeszcze zdjęcia swojego dziecko, to jakieś w małej ilości, to jak ktoś bardzo chce, to ujdą...Ja mam koleżankę która wrzuciła dzień po porodzie fotki dziecka swojej jakiejś rodziny, to jest dopiero coś strasznego...

Spróbuję jeszcze raz podać link, bo trzeba jednak zobaczyć: http://naszaklasa.blox.pl/html/1310721,262146,169.html?28