Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy ja majaczę

asertywność do bólu ...

Polecane posty

Gość czy ja majaczę

Czy odmawianie innym, np. komuś z rodziny, bratowej, szwagierce powinno sie stosować tak samo jak do innych, obcych ludzi, czy kierować się jednak zasadą: przynajmniej to jakaś rodzina, zrobię wyjątek ... Bo mi właśnie szwagierka tak odmowiła, dosyć bezwzględnie. Chodziło o przelanie z jej konta na moje pewnej małej sumy pieniędzy w pewnej naglącej sprawie i dzisiaj, najpóźniej jutro miała dostać ode mnie te pieniądze do ręki... A ona NIE, bo nie, bo ma złe doświadczenia z tą instytucją ... no żeby ze mną, to bym zrozumiała ... ale tak to nie bardzo! ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ja majaczę
potrzebowałam 4,5 zł na zakup mleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinnas to zrozumiec
dobry zwyczaj nie pozyczaj. Ona Ci sie nie musi tlumaczyc. Widocznie miala powod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dafsfsfdg
Myślę, że rodzinie raczej pożyczyła, o ile wiem, że jest wypłacalna, co do obcych osób, to zależy, ale raczej niewielu bym pożyczyła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dafsfsfdg
To zależy jeszcze o jaką sumę chodzi. Tak do 500 zł, to bym pożyczyła więcej to bym musiała się zastanowić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ja majaczę
30 zł tylko dla celów kadrowych w pracy, nie do konsumpcji ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jej sprawa
aUTORKO, przyjmij do wiadomości, że w naszym kraju nie ma obowiązku pożyczania na życzenie czegokolwiek komukolwiek :-O Nie musiała ci pożyczyć. 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dafsfsfdg
Jeśli faktycznie 30 zł, no to tyle to Ci i kolezanka z pracy pożyczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jej sprawa
Trzeba było matkę poprosić lub ojca lub rodzeństwo - a najlepiej jakby mężuś ci przelał te 30 zł :-P Dobry zwyczaj nie pożyczaj - jeszcze lepszy nie oddawaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ja majaczę
nie kumacie, pracujemy razem, ale zgodziła się koleżanka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jesteśmy żabami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dafsfsfdg
Trochę chamsko ze strony Twojej szwagierki, bo 30 zł, to żadne pieniądze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ja majaczę
żaby kumkają ... a nie kumają :-) Pewnie nie o kwotę chodziło, a o zasadę. Właśnie brak zasad jest żenujący, ale ich nadmiar może być równie upierdliwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dafsfsfdg
No niestety skoro 30 zł, to dla niej problem, to już wiesz, że nie możesz na nią liczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×