Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość po co sie meczyc

po co sie meczyc jako matka i zona, zapieprzac do utraty sil......

Polecane posty

Gość ja zawsze marzylam
w zyciu nie liczy sie tylko kasa............przynajmniej dla mnie. owszem jest wazna ale nie najwazniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyny chyba zaczynacie
popadac z skrajnosci. Autorce nie chodzilo wylacznie o kariere i pieniadze, ale o takie mega tyranie matek w domu, przez co nie maja one nawet czasu dla dziecka, meza, nie mowiac o sobie, bo musza: sprzatac, gotowac, prasowac, prac, zajmowac sie dzieckiem, myc podlogi, i jeszcze pracowac...Miedzy innymi o to chodzilo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sannddii
hehehehe współczuje:) choć mam 19 lat ale nie wyobrażam siebie w roli żony:) kobiet a która już ma męża, on nigdy nie będzie tak o nią się starał jak obcy mężczyzna, przeważnie w takich długich związkach faceci zdradzają oglądają się za innymi...shook co wychodzi dopiero po latach, i tłumaczą się że żonki nie są już dla nich tak atrakcyjne i pociągające. Za chwile spadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja lubie to swoje życie
i wcale nie uważam tego za szarpanine :D nie wstaje o 4 rano nie mroże obiadków ....mam czas dla siebie, męża i dziecka ....a to ze czasem nie mam kiedy pójść do fryzjera czy na solarium albo masaż ? nie uważam ze to jakiś dramat ....Wierz mi ,ze małe dziecięce rączki zarzucone na szyje i słowa : kocham cie mamusiu są bezcenne .... ale co ty możesz o tym wiedzieć 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zawsze marzylam
hmmm.....no to ja mam chyba szczescie bo mi pomaga w tym moj partner, i wcale nie musze o to go prosic......a do gotowania nikt mi sie nie wcina bo to m.in moje hobby:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i jeszcze jedno. Autorko ty o tym basenie, winku, restauracji itd piszesz jakby to było coś nieosiągalnego i z wyższej półki:-O Kto dziś nie widział basenu czy restauracji?:-D Jak ktoś tu wyżej napisał rzygam tymi "atrakcjami" bo mam je też praktycznie na co dzień i pod nosem a nie zawsze mi się chce z tych wspaniałych atrakcji jak obiad w restauracji skorzystać:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja lubie to swoje życie
zgadzam sie z igłą ! W dzisiejszych czasach nie sztuką jest wyjśc do restauracj ale zjeśc dobry obiad w domu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wlasnie w tym cala rzecz
zeby lubic swoje zycie i byc szczesliwym, a autorka przeczytala inny topik, gdzie matki zaharowuja sie na smierc, nie maja czasu dla siebie, dziecka, meza, z kasa krucho, choc same pracuja, maz im nie pomaga, a jeszcze mysla np. o kolejnym dziecku! Jesli komus takie zycie pasuje to ok, ale niech nie narzeka! Jesli ktos narzeka, to znaczy, ze nie jest mu dobrze! Proste!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie :) a tak idziesz do restauracji i zajadzasz się czymś nie wiadomo czym a moze kucharz miał katar :D :D w dziesiejszych czasach to juz zaden rarytas kolacja czu obiad w restaruacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ROBERT_Poznań_27
odezwały sie matki polki, kobietki nie porównujcie się do lasek które jeszcze nie rodziły, bo to śmieszne jest. Zapytajcie jakiegokolwiek faceta to wam to samo odpowie, każdy chce mieć laseczkę a nie...matkę. Dobrze napisane kilka postów wyżej, żebyście się nie zdziwiły czasem, że waszemu mężusiowi po nocach śni się jakaś modeleczka , albo fantazjuje o innych jak kocha się z wami. Życzę miłego oglądania seriali hehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ty kolego robisz
na forum dla matek?? Czyzbys leczyl swoje kompleksy w jakis mega dziwny i nam niewiadomy sposob?? Dziwie sie, ze masz 27 lat, a jestes taki glupi. Takiej deklaracji spodziewalabym sie od 20-sto latka, ale od 27-latka?? Czyzbys byl zacofany w rozwoju czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnimozzzZ
z przykrością stwierdzić muszę że to prawda:( moje życie dotąd wyglądało jak sen, ale jak moja kobieta zaszła w ciążę wszystko się obróciło o 360 stopni, a jak urodziła to dopiero:( Zanim podejmiecie jakiś ważny wybór w życiu, mocno się nad tym zastanówcie:( bo ja już czasu nie cofnę, ale może kogoś będę mógł uprzedzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"wlasnie wlazlam na topik, jak sobie kobiety radza..... jakies kombinacje, mywarki, pobudki o 4, mrozenie obiadow.... matko, PO CO wam to wszystko???? nie lepiej to wygodnie zyc???? miec kase i czas tylko dla siebie???? spokojnie zjesc sniadanie, wystroic sie, pojsc do pracki, potem obiadzik w restauracji, basenik, kapiel, winko do kolacji, dobra ksiazka i film..... oczywiscie wszystko ze swoim mezczyzna.... ale prowadzic dom, szarpac sie z dziecmi... A PO CO?????????????????\" Jeśli myślisz, że gdy ma się dziecko to to wszystko co wymieniłaś jest nie możliwe, to się bardzo mylisz. Ja to wszystko mam, dziecko mi w niczym nie przeszkodziło ani jego opieka nie wymagała ode mnie poświęcenia. Chyba co niektórzy mają złe pojęcie nt. wychowywania dzieci. To nie jest koniec świata, przy zachowaniu pewnych warunków wszystko może się odbywać tak jak wcześniej, a nawet lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a fuuuuuuj
nie wiem jak wy ale ja brzydzę się żarciem z restauracji. Nie chodzę bo się po prostu brzydzę:-( To samo korzystanie z toalet w restauracji. Okropność. Jeśli już miałabym iść do restauracji to pewnie jakiejś najwyższej klasy gdzie chodzą VIP-y jakieś (choć i tak nie miałabym pewności) ale na to mnie nie stać. DOdatkowo nie lubię tych sztuczności wszystkich i udawania wielkopaństwa. O wiele bardziej wolę zjeść pyszny domowy obiadek i leżeć w dresach na kanapie:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laluniaaaa
Robert ma racje, co to za przyjemność mieć w domu zonę szerszą w tyłku jak w ramionach, ponieważ kilka razy rodziła, do tego zaniedbana, no bo 2-3-4 dzieci małych wrzeszczy, trzeba dać jeść, oprać, sprzątać na okrągło, bo gówniarze rozwalają, itp. Także nie zdziwcie się jak zostaniecie samotnymi matkami, już marcinkiewicz wymienił sobie zonę z 4 dzieci na dużo młodszy model, który nie ma dzieci, ma czas dla siebie i dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ROBERT_Poznań_27
Sorry, ograniczona chyba jesteś Ty.... na forum każdy ma prawo wchodzić. Myślę trzeźwo i z wyprzedzeniem, widzę do o koła co się dzieje, dlatego wole jednak.....na co dzień na własne oczy przekonuję się jak zachowują się faceci mający rodziny, inaczej niż ci którzy są wolni, tamci podrywają i zagadują każdą kobietę która tylko się pojawi. Ostatnio u szefa pojawiła się nowa sekretarka, możecie sobie wyobrazić zachowanie tych którzy na co dzień mają żonkę itp.... wiecie co mnie zdziwiło? że ci którzy maja tylko dziewczyny, to nie reagowali tak, jak ci którzy mieli rodziny, i są w podobnym wieku. Uważam że lepiej być niezależnym i wolnym, niż oszukiwać drugą osobę, która nas kocha. To jest moje IMHO.... same wyciągnijcie wnioski, nie koniecznie tu na forum, ale w głębi siebie. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ROBERT a kto powiedział że matka nie jest laską?:-D Pewnie jeszcze napiszesz że po porodzie każda ma szeroko? Otóż powiem ci że jak się ma takiego małego fiuta to już twój problem i nie zastawiaj się jakimiś sztucznymi aktoreczkami po photoshopie z TV:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ROBERT_Poznań_27
igła, widzę że w zawodówce kultury nie nauczyli Cię, coś ci powiem, każdy ginekolog ci to powie, że ciąża dla kobiecego organizmu to pewnego rodzaju trauma, i nie chodzi mi o to czy ma tam szeroko, bo wiem że ma nawet jeśli ją zaszyją... hehehe ale dróg rodnych się nie zszywa, no chyba że sobie plastykę fundnie, ale nie o to chodzi. Zresztą po co mam ci tłumaczyć coś co każdy wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Igla
idealnie napisane. ROBERT a skąd wiesz że my kobiety nie fantazjujemy o innych facetach?:-P Tacy jak ty faceci to koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie wiem po czyjej stronie stać, bo każdy z was ma po trochę racji. Dziewczyny, nigdy nie ufajcie mężczyzną w 100%, ja jestem tego przykładem, tyle że nie mieliśmy, nie zdążyliśmy mieć maluszka...gorzej gdyby tak się stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ROBERT_Poznań_27
A skąd wiesz jak ja wyglądam??:) z chęcią bym ci się pokazał, ale na taką jak ty, nigdy bym uwagi nie zwrócił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to pokaz jak wyglądasz skad wiesz ze ktos z nas na Ciebie zwrocił by uwagę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CHYBA CIĘ POGIĘŁO KOLEŚ
jak facet ma zdradzić to zawsze zdradzi. Bardzo dziwne, że te najpiękniejsze kobiety świata, o których tak piszesz są zdradzane. Te wspaniałe modelki, piękne, z dużym biustem i kształtną pupą bez rozstępów po ciąży!!! A szczęśliwsze są właśnie te przeciętne kobietki, nawet z kilkoma kilogramami zbędnymi!!!! Wiem to i tyle. I możesz sobie pisac co chcesz. Po tym co piszesz można stwierdzi że ty i reszta mośków wśród których się obracasz to faceci nie warci zachodu. Ciąża to decyzja obojga i jeśli facetowi później przestaje się podobać czy pociągać własna żona to jest zwykłym świnią a nie PRAWDZIWYM MĘŻCZYNĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z doswiadczenia wiem ze
ja tez zgodze sie z każdą ze stron po troche ale wiecie co mnie wkurza tutaj najbardziej to ze piszecie - ze facet chce kobiete a nie matke nosz koorwa przeciez sama sobie dziecka nie zrobilam tak ? a skoro oboje jestesmy dorośli o ciąży o jej przebiegu i o tym co dzieje sie z cialem kobiety w trakcie i po jej zakonczeniu wiemy oboje tak? Wiec jesli mąż decyduje sie na bycie mezem ojcem to nie powinien miec zalu do mnie o to ze mam szerszą dupe czy obwisle piersi bo to nie z mojego widzi mi sie tak sie stalo a tylko dlatego ze mamy dziecko. Wspolne dziecko a nie tylko moje! Piszecie tak jakby matki celowo sie oszpecaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedno i drugie
Robert Poznań, to co mówisz nie wszystkich dotyczy, miałam kumpla w pracy, który ma 25 lat i uwielbia takie "mamuśki" :) jeśli mamuska jest oczywiście zadbana, fajnie ubrana, ładna i usmiechnięta. Nie musisz mi wierzyć, ja sama zdziwiłam się jak o tym gadaliśmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj Robert zdziwlbys sie gdybys
przyszedl do mmnie do pracy. Pracuje w duzym miedzynarodowym koncernie i pracuja tu taki babki (MATKI I ZONY!), ze oczy by ci wyszly gdybys je zobaczyl. Babki kolo 30 i 40, ale naprawde fajne laski, zadbane, eleganckie, pachnace i wyksztalcone. MATKI I ZONY! I nie pisze tu o sobie, bo ja nie mam dzieci i nie mam nawet 30stki, ale powaznie mowie ci: nie wyciagaj takich wnioskow, bo widocznie malo w zyciu widziales, masz z deka ograniczone srodowisko i jeszcze sie nie raz w zyciu zdziwisz. Moze mieszkasz w jakies malej miescinie, nie wiem, ale szczegolnie w duzych miastach mozesz zobaczyc, ze matki tez moga byc bardzo atrakcyjne. Przyjedz do mojej, a sam sie przekonasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do doświadczenia wiem- dokładnie!!!!!!!!! Sama sie zdecydowałam na ciążę, sama się zapłodniłam jak on spał i nie był świadomy....:-O:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dederty
nie rozumiem.piszecia ze facetowi moze sie snis jakas laseczka modeleczka. ze on chce kobiety a nie matki.......... ale przepraszam bardzo........dziecko chyba samo sie nie zrobilo.prawda???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa jestem bardzooooo
czy autorka w wieku 45 lat bedzie miała takie samo zdanie ... Kiedy jej mężczyzna nie będzie już taki \"och i ach\" - albo wogóle już go nie będzie, bo zrobi dzieciaka młodszej i sprawnej koleżance z pracy , jak przeminie już młodość . Zostanie podstarzałą panią , albo mężątką albo \"singielką\" - bez możliwości bycia mamą -i tak do śmierci , w samotności , bo rodzice umrą , rodzeństwo będzie miało swoje rodziny i nikt nie będzie chciał przychodzić do zdzwiaczałej ciotki . Człowiek to zwierze. Zwięrzęta wariują bez potomstwa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×