Juz Nie Wierze w Miłość...

:O

to nie wierz...

Mi dziś przydało by sie pożądne dopierdolenie....

Ano to ze jestem pieprzonym egoistą, pełnym pychy bufonem i leniwym tak bardzo że kurwa jest śwaidomy swych wad a i tak nie chce sie zmienić... Wczoraj odpierdoliłem taka scene jak z obleśna prima balerina o tonowej wadze, zaczełem użalac sie na d stratą ex/ z własnej winy/ trułem tym dupe tak bardzo znajomym, ze dzis w pracy kumpela powiedziała mi "Wyjdź pogadamy aż emocjonalnie dorośniesz" i na zakońzcenei napisałem jeszcze do ex - chociaż usuneła mój numer gg i wysłałem jej link do romantycznego filmu. Spierdolilem wszystko an całej lini... I taki ajk ja niestety jest plci męskiej... Nie no kurwa pożądne przypierdoenie jedynie przywróci mnie do pionu.

tja to racja.... A tam wkurwiony jestem dzis an cały świat, ide na fajkę...

Ej no zdarza sie ;) widac Ci zalezy i Cie poswiezbilo.. :D To sie juz nie odstanie ale na przyszlosc postaraj sie troche opamietac. A to ze jestes facetem to nie znaczy ze musisz byc twardy,wredny,cyniczny i bez uczuc jak kamien ;) Kazdy czasem ma chwile slabosci bez wzgledu na plec :) uszy do gory, bedzie lepiej ;)

tja... sam kurwa nie wiem czego chcę, muszę określic sobie jakieś cele w zyciu, im prędzej to zrobie tym lepiej dla mnie.... Chwile słabości to ja mam kurwa za zcęsto, żyje w swoim wyimagowanym świecie i kurwa myslę tylko o sobie... Bo JA chciałem, bo JA chcę... JA JA JA JA i kurwa JA!!! pierdzielę jakie jest lekarstwo na egizm, i nie takie kurwa proste pzrypadki ze pomagam innym, bo nawet i wtedy myśle że jaki to JA kurwa jestem wspaniałomyślny....

"So young" i tym razem mnie to dotyczy...

ja tez tak mowilam ;) miłosc przyjdzie z czasem :)

Vampire A Ty znowu swoje :)

tja... nieuleczalny ze mnie przypadek... agrrrrrr czasem żyję sobie sam na złość

Nie katuj sie tak, bo nic dobrego z tego nie bedzie.

Nie katuje chandra mnie wczoraj dopadął i mnie tzryma... chciałbym wyzdrowieć nie czuć, ale kurwa być sobą, nie chcę satć sie kimś innym...Tylko jak zostane sobą to masakra, tyle we mnie wad... Musze anuczyc sie żyć w zgodzie z sobą, a dziś mam ochotę sie wykrzyczeć..

kurw... znowu te moje JA.... jakie jest lekarstwo na egoizm?

Vampire no co Ty??? Kto jest bez wad, chlopie :) Bardziej mnie przeraża ta Twoja tendencja do użalania się nad sobą ptaszyno ;)

Ptak już ma tak:P:P:P użalam się tylko w sieci... w realu staram sie trzymac gardę...A gdzie lepiej sie wykrzyczeć niż w necie.

To się dajesz nam poznać z tej lepszej strony :P

ta dokładnie:P:P:P

Przestań Vampir,każdy z nas jest trochę egoistą...;) Ja wierzę w miłość,ale mam świadomość,że ONA już nie dla mnie:(

pewnie ktoś Cię skrzywdził:((( Racja nie wierz ale wiesz będziesz obojetna nie będziesz już czekać, A ONA DOPADNIE CIE ZNÓW ale tym razem będziesz szczęśliwa bo z wzajemnością nie czekaj nie czekaj nie licz na niccc to przyjdzie niespodziewanie:)))

Tja ja chyba tez do takiego wniosku dochodzę... trzeba sobie odpuścić