Czy to jest normalne że facet się tak zachowuje?

Czy to normalne, że facet będąc w związku i mający udany seks ze swoją dziewczyną ciągle kolekcjonuje i ogląda pornosy? Jesteśmy 4 miesiące razem, a już trzeci raz przyłapałam go na ściąganiu filmów i zdjęć gołych panienek z sieci. Wg niego to ja robię problem, bo podobno 99% facetów tak ma. Ale wg mnie to raczej nie jest normalne, że mój facet mimo tego że się regularnie kochamy jeszcze sam się zaspokaja na widok jakichś porno lasek. Już nawet nie wiem ile on ma tego dziadostwa na dysku, ale bardzo dużo. Niby jest normalnie, nie mamy problemów, wiem że mu zależy, ale czy da się coś zrobić żeby on przestał oglądać te pornosy? Jest to dla mnie męczące, a on sobie nic z tego nie robi. Rozmowy nie pomagają, bo zaczynamy się zaraz kłócić, on mi mówi, że go kontroluję, że robię problemy których nie ma itp. Co więc robić?

lepiej zeby to sobie robił sam, niz żeby mu w tym sasiadka pomagała nie?;) ja bym się przyłączyła gdyby mój miał takie zainteresowania:D

No pewnie że lepiej gdyby mnie zdradzał, ale o tym to ja nawet nie myślę. Zastanawia mnie tylko czy każdy facet tak ma. Seks mamy często i jest naprawdę dobrze, a on kolekcjonuje pornole. Źle mi z tym, ostatnio przechodzi mi ochota żeby się z nim kochać.

może ten seks nie jest taki udany?

tylko ci faceci, ktorzy nigdy poza swoja dziowczyna nie widzieli nagiej laski i sa w mlodocianym wieku, bez doswiadczenia

To zalezy. Jesli Twoj chlopak sobie od czasu do czasu cos tam obejrzy, nawet sie przy tym zmasturbuje to ja problemu nie widze. Zwlaszcza ze jak piszesz dobrze sie miedzy wami uklada. Gorzej jesli on jest od tego uzalezniony i gdy z czasem zacznie zastepowac seks z Toba ogladaniem filmikow porno. Moj tez ma na plytkach jakies filmy, ale nigdy go jeszcze nie przylapalam na ogladaniu tego :)

No ale on nie jest w młodocianym wieku, ma 26 lat. I nie jestem jego pierwszą dziewczyną, tak więc takie tłumaczenie mnie nie przekonuje.

nie bądź sztywniara :/ pooglądaj z nim i razem róbcie sobie dobrze. Ty masz problem, nie on. (jestem kobieta.)

nie, MOIM ZDANIEM to nie jest normalne