19letnie mamy

wrozka\\\\\\\\\\:).juz,mi,calkiem,siadla,klawiatura,spacja,niedziala:O

To nie pesymizm, to realizm :) Jak byłam w liceum, to też chciałam mieć "dzidziusia", zaglądałam do wózków itp. :) Na szczęście mnie jeszcze wpojono inne zasady, nawet wówczas jeszcze nie uprawiałam seksu (wtedy jeszcze ludzie w tym wieku okazywali miłość trzymaniem się za łapki, a nie za członki ;) ). Cieszę się z tego bardzo :)

u.mie.jakos.twoja.prognoza.sie.nie.sparwdza.:p.oczywiscie.nie.zawsze.bylo.latwo.ale.chybacalkiem.nie.zle.sobie.razimy';)i.jestempewna.ze.moj.maz.zdawal.sobie.sprawe.z.tego.na.co.sie.decyuje.i.jest.bardzo.dobrym.ojcem.;)

ja mam 19 i pół roku:P wieć chyba możemy pogadać:) mam 2letnią Oliwie w domu i drugą dziewczynkę w brzuchu:) jestem w 6 msc ciąży:0

nie da się tego czytać ,pisał tu ktoś że jak się ma dziecko to nie da się studiować np. żal naprawde ,ja mam roczną córke ,studiuję ,jak mam ochote wyjść na impreze to zawoże dziecko do mamy i idę.Nie siedzę non stop w domu i nie narzekam że nie mam czasu na to czy na tamto bo mam dziecko Dziecko ,dzieckiem ale matka też ma własne potrzeby ,ale to już zależy od toku myślenia danej osoby.Jedna woli mieć 5 dzieci i być kurą domową.... a druga mieć jedno i robić też coś dla siebie w życiu...

autorko topiku a ja cie rozumiem :) i zycze Ci jak najlepiej :) niestety czy tez stety sa na tym forum osoby ktore nas nie rozumieja.. i mysla ze wszystko wiedza najlepiej.. tak to juz w zyciu bywa, nie przejmuj sie docinkami itd, to nie ma sensu :) ciesz sie ciaza, mysl o samych miłych rzeczach :) sama chcialabym do was dolaczyc.. do tych młodych mam :) za 10 dni koncze 20 lat, tez mam mature zaniedługo ( koncze technikum) jestem szczesliwa, jak narazie wszystko pomyslnie sie uklada :) tak samo jak w twoim przypadku kocham sie z narzeczonym bez zabiezpieczenia, mam nadzieje ze długo nie bedziemy czekac na owoc naszej miłosci Zycze Ci powodzenia, oby dziecko rozwijało sie prawidłowo i urodziło sie zdrowe :*

emamcia-- fajnie że wkońcu spotkałam na forum swoją rówieśnice, jak bylo z ząbkami u twojego smyka?????? mojemu synkowi wychodzi właśnie czwarty w ciągi drugiego tygodnia, masakra jak nie wychodziły to nie, a jak zaczeły to tak sie biedulek namęczy, goraczkuje nie wysoko, ale cały cas chce na rekach, a no oczywiście tylko u mnie;) pozrdawiam;) do mloda_mamusinka - idz jak najszybciej do gina i szybciutko pisz co mówił;)

Z tego co widze to mlodych mam bronia tylko mlode mamy alboe kandydatki na nie! Ciekawe co? Czemu zadna 30letnia np. kobieta nie wypowie sie ze dobrze robicie tak sie spieszac?

ja nie jestem mamą i nie planuję rodzić nigdy ale zrozumcie że każdy ma prawo decydować o sobie i nie można nikomu zabronić mieć dzieci w wieku NASTU lat było tak i będzie i szkoda Waszego stukania w klawiaturę bo nic to nie da :D jak któraś będzie chciała mieć dziecko i podzielić się tym tu to to zrobi i nikomu do tego :)

Tez nie mam dzieci, nigdy nie planuje ale "robta co chceta" nie rozumiem tych chorych atakow na Was. Rozmnazajcie sie ile chceci. Ktos sie musi rozmnazac, bo inaczej nasz gatunek wyginie niedlugo. ALe EMAMCIA sorry nie stac cie na nowy laptop ( klawiature) a bedzie stac na dziecko. HMMM moze byc ciezko , ale powodzenia!!

a sorry ty juz masz dziecko, no to rozumiem juz czemu cie nie stac. Ja mam 4 laptopy.

na.dziecko.mnie.stac.bo.i.je.mam.nie.jest.ciezko:Ppozatym.ktos.Ci.napisal.ze.nie.stac.mnie.na.klawiature????????

fajnie.ja.mam.jeden.i.komputer.stacjonarny:Pwystarcza.puki.co.:P

do boze nie ma idealnego wieku na zajscie w ciaze czasem 19 siespelniaja w roli matki i sa krytykowane ja mam 21 i mialy idiotki proble ze to zamalo prawda jest taka ze kazdy ma swoje zycie i jak sobie poscieli tak sie wyspi nik nie ma prawa pisac ze 19 letnia mama jest glupa, jak dla ciebie tak to ok wiec sie wykastruj jak nie chcesz miec dzieci forum jest po to zeby porozmawic podzielic sie problemami , zawsze jedna drugiej moze cos doradzic a takie krytykowianie jest chore, a mowa o tym laptopie ile ty masz lat dziewczyno bo rozumujesz jak 16-teczka jakas:) smieszna jestes. Zenada!!!!!!!!!

a ja mam 2 rybki i 2 psy PUKNIJCIE SIE W ŁEB:) TAK WAM SIE TYLKO WYDAJE ZE TU NIE MA 30?? SA SA I PISZA TYLKO KTO MA SIE DO TEGO PRZYZAC:)PO CO.

Hej dziewczyny. Mogę do Was dolączyć?Co prawda ja mam 21 lat ale tez jestem w ciazy (22tc). Byłam na forum rocznika 1988 ale tam jakoś ciucho i nikt nic pisać nie chce, forum umarło, mam nadzieję że u was się rokzręci, bo fajnie tak wymieniać się wrażeniami z okresu ciąży czy macierzyństwa. Pozdrawiam.

Gosiaak zapraszamy :) a tymi zlosliwymi komentarzami sie nie przejmuj ;) jak sie czujesz w czasie ciazy ;)

masz 19 lat, jedno dziecko ma 2 latka i jesteś w ciąży z drugim? Rozumiem, że ciąże nie były planowane? Pewnie nie skończyłaś żadnej szkoły, nie pracujesz, tylko biedny mąż musi tyrać, żeby cię utrzymać, dziecko i za chwilę kolejne :o

Ale to jest tylko i wylacznie jej sprawa. Nie rozumiem czemu ja za to karcisz ...

jesli wy zazdrosnice macie inne priosytety w zyciu to je realizujcie. nikt Wam tego nie broni. Ale nie umoralniajcie ludzi. Kazdy uklada swoje zycie jak chce. a pieniadze wam szczescia nie dadzą.

priorytety*

no sory, ale nie sądzę, żeby dla 16-17 letniej dziewczny priorytetem było założenie rodziny, rodzenie dzieci itp... :o Teraz jest pewnie szczęśliwa, no bo ona taka dorosła jest, ma dziecko, za chwilę drugie, a mąż? Czy on też jest szczęśliwy? Nie sądzę. I prędzej czy później zostawi ją, niestety, taka jest rzeczywistość :o a ona będzie płakać w poduszkę, że taka głupia była, ale będzie już za późno...

a Ty wróżka chrzestna sama pewnie masz nie więcej niż 20 lat?

uwazasz, ze wiesz wszystko lepiej? znasz faceta? znasz ją? moze i pierwsza ciąża nie była planowana. Ale to jest tylko i wyłącznie jej sprawa. Tobie ktos sie wtraca w Twoje zycie prywatne? Mówi Ci jak masz robic? Skad bierzesz ten wzorzec? Skoro są razem, kochają się i mimo to zdecydowali się swiadomie [bo gdyby nie chcieli zabezpieczaliby się pewnie] na drugie dziecko to raczej są szczęsliwi. a faceci zostawiający matki swoich dzieci, a tym bardziej swoje pociechy to zwyczajni skurwiele. Róznie w zyciu bywa i Ty zapewnie nie raz ie o tym przekonasz na wlasnej skorze. Teraz prawisz morały, a ktos za drzwiami pewnie prawi morały Tobie. A co do mojego wieku niestety muszę Cię rozczarować... :)

boże jakie wy babska umiecie byc prymitywne! jesli dziewczyny chcą miec dzieci w wieku 20 lat to niech je robią! jesli wy chcecie pracować - pracujcie! jesli chcecie byc bezdziectni do konca zycia - bądźcie! Co to za polityka zeby obca baba mowila drugiej co ma robic? ja mam 26 lat, nie mam jeszcze dzieci, ale to nie z tego względu., ze nie chce, bo bardzo bym chciala, ale wlasnie rozstalam sie z partnerem, z ktorym byłam od liceum. a wy zachowujecie sie tak jakbyscie były cacy cacy, nie robiły nic złego w swoim zyciu i umicie tylko wytykac innym jak to powinno byc. te dziewczyny chca miec dzieci w tym wieku to niech maja. to są ich marzenia. Wasze niektore marzenia tez nie są rozsądne, a jednak je realizujecie.

Brawo

Hejka. Wrózka chrzestna - najlepiej nie zwaracjmy uwagi na takie posty i będzie święty spokój, bo one tylko po to tu piszą żeby się kłocić i zburzyć forum, bo nie wiem co im taką radość sprawia, każdy ma swoje życie i robi z nim co chce. Wrozka a Ty tez jestes w ciazy? Ja jestem w połowie 22tc. Będe miala prawdopodbnie synka, teraz 12marca idę i zobaczymy czy się potiwerdzi. Ruchy czuję od 17tc.Mimo mojego równie młodego wieku (skończone 21) ciąża była planowana wraz z moim mężem a co inne pomarańczowe debilki na ten temat sądzą mnie nie interesuje.

Ktos tu pisal, ze nie odzywaja sie 30-letnie mamy:) Mama moze jeszcze nie jestem, na razie jestem w ciazy- ale postaram sie napisac moja opinie. Nie ma co dyskutowac, czy ktos sie wyszalał w wieku 19lat czy nie. Jedna dziewczyna woli chodzic na impry, jezdzic po swiecie, realizowac swoje pasje- inna nie. Ktora lepsza ktora gorsza? nie nam to oceniac! Chodzi o cos calkiem innego!o tzw. niezalezność. I tutaj absolutnie nie popieram 19letnich matek. Z calym szacunkiem ale jakos nie widze pary: ona 19lat, on 22 i stac ich na mieszkanie, samochod, wyprawke dla dziecka. Albo utrzymuja ich rodzice, albo facet pracuje jak wol i praktycznie dziecko go "nie dotyczy" bo nie ma na nie czasu. Powiem szczerze- nie wierze, ze ktos w tak mlodym wieku moze miec SWOJE lokum- za co? Jedynie od rodzicow,. Poza tym jesli 19jest w ciazy przed matura to przez najblizszy czas czeka ja utrzymywanie przez męża/partnera/rodzicow. I to jest smutne. Czesto takie zwiazki sie po prostu rozpadaja, bo facet uswiadamia sobie, ze jego znajomi maja fajne zycie, jezdza sobie tu i tam, bawia sie na studenckich imprezach a on zapierdziela jak wół- czesto wini za to swoja dziewczyne. I po co tak? Ja mam 30lat, prace, mieszkanie- w momencie jak urodze i pojde na macierzynski nie bedziemy musieli utzrymywac sie z jednej pensji- wciaz beda to nasze dwie pensje- nie darmo tyle lat placilam skladki :) Dodatkowo jak bede chciala wyjsc nie musze z tym zenic wlasnej mamy- stac mnie bedzie na opiekunke, jesli mama nie bedzie dysponowala czasem. Wiec drogie, mlode mamy przyznajcie czasem kto naprawde was utrzymuje, jak naprawde wygladala wasza decyzja o macierzynstwie...

i zeby byla jasnosc- nie atakuje mlodych mam, po prostu chcialam wyrazic swoja opinie. Nie popieram chamskiego traktowania nikogo, a tym bardziej kobiet w ciazy :) wiec dziewczyny darujcie sobie te texty w stylu: ja nie chce pieluch to i inni nie moga chcie bo to glupie jest ! Pozdrawiam! No i zycze zdrowych dzieci! Sama jestem w 29tygodniu i wiem juz, ze jedyne co wazne to, zeby zdrowe bylo :)

Gosiaak debilką to może Ty jesteś, bo ja na pewno nie :) Moja koleżanka też w wieku 19 lat nagle zapragnęła zostać mamą, nie miała jeszcze matury, jej chłopak też nie. A więc oboje uczyli się, nie pracowali, każde z nich mieszkało u swoich rodziców. No i któregoś pięknego dnia zrobili sobie dzieciaczka. Zamieszkali u rodziców koleżanki, oboje oczywiście bez pracy, na utrzymaniu rodziców. Cisnęli się z małym w jednym pokoju, nie mieli kasy na nic kompletnie. No i zaczęło się... Byle kłótnia, to chcieli się rozwodzić... szybko zrozumieli, że to był błąd, ale co mieli zrobić? Zaczęli się zdradzać wzajemnie, bo nie potrafili się dogadać, bo byli za młodzi, nie zdąrzyli się poznać, wyszaleć... No i taka z nich wspaniała rodzinka :o