Statystyczny Polak a mycie zębów, jestem w szoku.

maciory z cyckami i brzuchami do kolan

To bzdura. Piszą, że 1/3 osób nie myje... Może robili to badanie śród pracowników fizycznych przy niskobudżetowej budowie, bo na pewno nie na ulicy wśród normalnych ludzi. Bo niby jak?

poziom wypowiedzi mnie dobija :o i nie chodzi mi o treść, ale o obrażanie matek, teściowych itp. można kogoś krytykować, nie zgadzać się, ale używać takich słów :o

Co to znaczy statystyczny ? Mieszkańcy wsi i miast razem to mogę sie zgodzic z takim twierdzeniem ...Niestety na wsiach te starsze pokolenia szczotki do zębow nie używają za często.Stąd też taka mizerna ilość zebów juz w wieku średnim .

to durne matki i babcie rujnuja zeby dzieciom i wnukom co ma wplyw do konca zycia

moze nie maja pieniedzy na paste do zebów.. Jesli ktos nie ma kasy to zamiast pasty wybierze chleb to normalne

najtansza pasta jest za 2, 5 zl- no chyba kazdego na to stac a jak sie nie kupuje cukru i slodyczy to i sie oszczedza

Najtansza pasa kosztuje 5 zł .Nie kupuje sie jej codziennie . To lenistwo niestety a nie bieda ...

ja myje 2 razy dzienie to mało czy dużo?

w sieciowce widzialam paste za 2 , 50 zl

durne matki i bacie rujnuja zeby swym dzieciom i wnukom ze szok

U nas 3 razy dziennie, wszyscy domownicy. Mój tata pracuje w budowlance i też normalnie myje, a mówi się, że fizyczni olewają higienę. U nas nawet stosujemy pastę bez fluoru - po prostu interesujemy się higieną osobistą i mamy tego efekty. Sama już nie wiem kiedy po raz ostatni leczyłam zęby...

to wina matek i babc

ja facet 40l,myję zęby raz w tygodniu,lub rzadziej,golę się raz w tygdniu,a mimo tego kobitki lecą na mnie jak muchy do ...miodu:d

Brudasy?

U mnie w domu mężczyźni myją jak dobrze pójdzie raz na tydzień. Ja myję głównie wieczorami, po całej nocy bez jedzenia bez przesady ale aż tyle bakterii nie ma. Nie śmierdzę, Może inni muszą myć, bo nieprzyjemny zapach dolatuje, ale ja nie. Raczej za dnia żuję gumy.

U nas w domu 3 razy dziennie to standard - zawsze po głównych posiłkach - tak się składa, że wychodzi wszyscy razem do pracy. U nas pastą jest ajona bez fluoru, szczoteczki miękkie, metoda wymiatania i zero problemów z zębami. Tak więc chyba da się, prawda?

3 razy dziennie, od wielu lat. Przy ajonie nie ma żadnych problemów z zębami - nie wiem czy chodzi o fluor czy o coś innego, ale faktycznie stan zębów diametralnie się odmienił, a właśnie o takie efekty chodziło.

ja myje 2 razy dziennie i starczy, zęby w ogole mi sie nie psuja od wielu lat, nie myjcie zbyt czesto bo przez dziąsła jest wchłanianych wiele niestety niezbyt bezpiecznych substancji w tym np aspartam.

Witam ja osobiście myje 3 razy dziennie, ale wyobrazcie sobie miałam kiedyś faceta w sumie krótko się znaliśmy bo dwa tyg, pojechalismy razem ze znajomymi na działkę taki wekendowy wypad , i właśnie tam okazało się że moj jeszcze wtedy facet nie myje w ogóle zębów ...gdy spytałam Dlaczego nie myje ?

To odpowiedział że nie myje bo mu się nie psują , byłam w szoku jak można nie myć zębów. ...oczywiście jak dla mnie to było oczywiste że nie che kontynuować tego związku. ?.

I przestalismy się spotykać :-)

To bzdura, kto bierze udział w tym g*****e. Ja nie biorę a kto z was ? Więc skąd są te anonimowe głosy.

Hehe... nie wierzę w to, no chyba że temat dotyczy fizycznych np. budowlańców. Bo trudno się pokazać na ulicy pracując w otoczeniu ludzi. Jak sobie to wyobrażacie?

Pasta ajona, systematyczne mycie i tak już od dawna. W moim przypadku wystarczyło tylko odpowiednie podejście i efekty zdecydowanie nadeszły. Oczywiście dbam również o dietę, nie korzystam z kiepskiego jedzenia i jakoś udaje się to wszystko utrzymać w zdrowiu.

bzdura - szukanie sensacji. Pewnie są ludzie, którzy nie myją zębów, ale to jest tylko niewielka część wszystkich ludzi. Przecież mycie zębów to jakiś elementarny fragment higieny. Jak można nie dbać o te kwestie?

Według mnie to gruba przesada. Myję zęby 3 razy dziennie, ajoną, stosuję również dodatkową higienę. A nie myją to może pracownicy fizyczni, bo raczej w przypadku innych sobie tego nie wyobrażam.

Przestań już z tą ajoną. Robisz antyreklame!

Jestem lekko w szoku i nie bardzo chcę wierzyć w takie statystyki. Jak ludzie są na bakier z higieną jamy ustnej, to polecam im się doedukować http://artelis.pl/artykuly/64985/Ile-razy-dziennie-nalezy-myc-zeby Masakra.

To prawda, ale pewnie te negatywne dane dotyczą wsi i pracowników fizycznych. Nie wyobrażam sobie aby ktoś, kto ma kontakt z ludźmi, nie mył zębów. To jak dla mnie taki absolutnie podstawowy element higieny osobistej.