Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość takajakajakajaka

mój mąż nadal myśli o byłej kochance!!!

Polecane posty

Gość takajakajakajaka

Jakiś czas temu mój mąż miał romans. Nadal jesteśmy razem, choć było już o krok od rozwodu. Jednak od miesiąca znów czuję że coś jest nie tak.. Któregoś dnia weszłam do sypialni, z kimś rozmawiał, jak mnie zobaczył - wystraszył się i nerwowo zakończył rozmowę. Myślę, ze to była ona! Laska jest z innego miasta, więc za wiele możliwości nie ma - tel, gg, nasza klasa. Ale przecież właśnie od tego wszystko się zaczęło. Znalazłam też w jego komputerze folder ze zdjęciami tej panienki, oczywiście zrobiłam awanturę i kazałam wszystko pokasować!! Uspokajał mnie, ze po prostu zapomniał ,że to ma i że wykasuje. Nie uwierzyłam i po paru dniach przeszukałam cały komputer. Nie wykasował. Przeniósł do innego folderu. Sama nie wiem co robić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bes ksyfki
Sorry, ale jaka normalna kobieta wybacza mezowi romans?? Czego ty sie spodziewalas? Ze nagle zapala do ciebie gleboka miloscia? Przeciez wie, ze moze cie znowu zdradzic, bo znowu mu wybaczysz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajakajakajaka
Czasem człowiek potrafi wybaczyć wiele rzeczy. Dopóki nie znajdziesz się w podobnej sytuacji to nie oceniaj! Wybaczyłam, może i mój błąd..ale byliśmy ze sobą szmat czasu, wiele nas łączyło, a kochanka - no cóż chwilowy zawrót głowy jak to stwierdził..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdecydowanie On o niej nie zapomnial i nawet nie chce zapomniec. zastanow sie czy chcesz ciagnac ten trojkat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiurka
może znalazł sobie następną,możesz udawać że też kogoś masz zobacz jaka będzie jego reakcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bes ksyfki
A skad wiesz, ze nie bylam w takiej sytuacji? Wiem jedno, facet ktory raz zdradzil i zostalo mu to wybaczone, zrobi to drugi raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajakajakajaka
Dodam że laska zakochana jest w nim na maksa!! Wcześniej myślałam, że gówniara na kase poleciała, z biegiem czasu widze jednak, że to coś wiecej. Zostawiłam sobie jej nr gg, a opisy mówią same za sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajakajakajaka
no własnie ja wychodze z założenia, że "wszystko, co zdarza się raz, może już nie przydarzyć się nigdy więcej, ale to, co zdarza się dwa razy, zdarzy się na pewno i trzeci.." To był jego pierwszy raz - dlatego wybaczyłam. Teraz sama zastanawiam się czy było warto..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajakajakajaka
Co byście zrobiły na moim miejscu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chce ci robic przykrosci, ale jak ktos raz zdradził, to raczej to powtórzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajakajakajaka
Dziwny jest fakt, że tuż przed rozwodem nagle mu się odwróciło, nagle zrozumiał jiki popełnił bład, jak to mnie niby kocha, mnie i tylko mnie. I jak się starał, jak gimnastykował przez te miesiące. A teraz co? Nagle w tył zwrot?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odkąd przecyztałam u męża w listach do koleżanek takie komplementy do nich pisane, ze ja nawet nie sadziłam, że on tak potrafi mówic...to patzre na niego jak na obcego faceta, od tamtej pory jest dla mnie jak obcy, Wczesniej robił mnóstwo obrdzydliwych rzeczy, ale teraz to już wiem , ze obdarzanie innych kobiet takim słowami , to jest jeszcze gorsze, Zwłaszcza, że ja nawet nie miałam swiadomości, że on tak potrafi obdarzać komplementami kobietę...jakąkolwiek..kobietę. Ja po prostu sie do niego zraziłam chyba juz do konca swoich dni i koniec kropka.Nie ma odwrotu....Juz łatwiej jest wybaczyc zdrade niz podczytywanie takich pierdołek do innych bab.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likto
to sie nie skonczy,uwierz mi On tylko chwilowo uspil twoja czujnosc Przykre ale prawdziwe On ciagle jest z nia w kontakcie,conajmniej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parówa
nie zawsze robi się to samo kilka razy, wybaczyć mozna ale zapomnieć się nie da, zastanów się czy ciągły brak zaufania nie wpłynie negatywnie na wasz zwiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
likto ma rację. ja też czuje , ze mój cos knuje za plechami, tylko ja teraz mam to gdzies by nie napisac, ze w ....e. Odejdx od niego, bo ja gdybym miała dokąd tak bym zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajakajakajaka
Galantynka, nadal jesteście małżeństwem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajakajakajaka
i nie myślisz o rozwodzie?? rozmawialiście na ten temat?? jak sie tłumaczył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie o mnie ten temat, wałkowałam juz to tyle razy, ale sytuacja jest jaka jest, nie chce mi sie znowu drążyć o tym , przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie sprawa jest jasna - mąż nie jest z Tobą szczery ale przecież Ty już o tym wiesz, prawda? każdy ma inaczej postawione granice, ale gdybym to ja była w sytuacji zdradzonej żony, która mimo tego, że dała szansę nadal jest okłamywana, to wystarczyłoby mi to do podjęcia decyzji o rozwodzie, zwłaszcza, że tę decyzję już raz prawie podjęłaś na co czekasz? bo tego nie rozumiem? aż dowiesz się, że on ma romans? nie wystarczy Ci, że Cię znowu okłamuje i kręci? czekasz na rozwój wydarzeń? bo dla mnie rozwój wydarzeń jest dosyć oczywisty uważam, że bardzo dobrze zrobiłaś, dając mu szansę, bo teraz wiesz, że zrobiłaś wszystko, żeby to małżeństwo uratować ale do tego trzeba dwojga i gdyby Twój mąż tyle samo energii wkładał w naprawę Waszego związku co wkłada w kombinowanie za Twoimi plecami, to bylibyście na pewno bardzo szczęśliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×