Brak seksu w pewnym wieku rzuca się na mózg.

mawronka-własnie o to chodzi co napisałas

Mam dwa pytania 1.w jaki sposób ujawnia się to padniecie na mózg??? :-) 2.ten brak seksu to z wyboru????

do miśka pyśka, w takim razie nie zazdroszczę :( kserknes, sorry, ale nie mam aż takich skłonności ekshibicjonistycznych. zouzanka, odnośnie pyt.1 to strasznie długo by pisać. Generalnie opisałam to juz na poprzedniej stronie, chodzi o samopoczucie, o to, że nie czuję się jak kobieta, że mam wrażenie, jakbym była przexroczysta, niewidzialna dla normalnych facetów, w stanie trzeźwości i bez widocznych oznak dziwolągostwa. CZuje się nieatrakcyjna, popadam w coraz większe kompleksy i nic mi się nie chce. Dosłownie nic, często musze się zmuszać żeby coś wykonać, bo trzeba. Pytanie 2 - poniekąd tak, ale to wybór wynikający z tego, że nie widzę dla niego żadnej dobrej alternatywy. Nie mam nikogo bliskiego, a nie umiem pójść do łóżka z obcym człowiekiem. Nie pierwszy raz.

Oj rzuca sie rzuca. przypadek Agaty vel Niebezpiecznej jest tego zywym dowodem :D

WYPIERDALAĆ MI Z TYM TESTEM TOPIKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Prawiczku, w nieco mniej radykalny.

Czyj przypadek???

mawronka, wybacz ale te cytaty ktore napisalas swiadcza o chorobie psychicznej tej dzieczyny :P ona normalnie brzydzi sie seksem wy tu zaczynacie jeczec o byciu kucharka faceta a temata mial byc o braku seksu czy mi sie cos pomylilo?

mawronka, nie płacz, proszę

szczera prawda oczywista, ale co jest oznaką jej choroby psychicznej? Że chce kisić ogórki? Nie kumam :O

uwielbiam kisić ogórki koorcze chyba musze sie leczyć dziewczyny ale te ogorki są zajebiaszcze

tak napisałam ; przypomnialo mi się jak byłam na przedstawieniu , ten tekst o ogórkach mi się zapamietał, a ściągnęłam to z http://witek.students.wmid.amu.edu.pl/podstrony/stachura.html

a skroce se nick :P wiec to ze na widok "jak to robia inni" zbiera jej sie na wymioty, albo ze brzydzi sie ociekajaca slina wiesz, jak jako rowniez abstynentka tego nie rozumiem, ten cytat nie pasuje :O

:( wszyscy się chwalą tym co robią i z kim a ja ...

brak seksu przez dłuższy czas wpływa na nas w dwojaki sposób-albo chcemy za bardzo i wpadamy w transsss :D albo nie chcemy w ogóle(no chyba że z nim...)

Nie znam tego tekstu w całości, ale tu chodzi chyba nie o taki slinotok w łózku na widok dziewczyny w czerwonym gorsecie, ale bardziej o taki ciągły, niepohamowany, nieważne w stosunku do kogo, ważne , że ten ktos ma dziurę. Może źle rozumiem.

Platek sniegu podaje ci linka do pewnego topiku. dziewczyna ewidentnie cierpi na zaawansowana nimfomanie polaczona ze wsciekliznem macicy. ale chlopa brak wiec patrz co wypisuje. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4005093 Milej lektury. Pisze tez pod nikiem Agata postanawia sie zakochac bodajze od strony 50 na topiku Oszalalam na punkcie boskiego egipcjanina. czytam te topiki z braku lepszego zajecia i stwierdzam ze panna jest ewidentna typowa suka bez zadnych wartosci.

a po 40tce jak się rzuca... oczywiście mam na myśli kobiety, bo faceci w tym wieku to już nie tentego......

Noooo u mnie też tak jest :( Patrzę sobie tylko jak inni są razem szczęśliwi, jak się przytulają, całują, jak na siebie patrzą, a ja... smutno mi :( Od jakiegoś czasu zaczęłam nawet płakać na filmach porno :O

porno jest takie :o mechaniczne :o

o rany...jakbym o sobie czytala :(;(

Nie no jak dla mnie przesada. Żonaty to już nietykalny. W końcu trzeba mieć wzgląd na jakies świetości. Chociaż sama jestem do instytucji małżeństwa raczej sceptycznie nastawiona i podziwiam tych, którzy się na ten krok decydują.

no tak platek sniegu, to chyba masz racje widzisz, mnie sie rzuca wlasnie w ten sposob ze coraz bardziej chce seksu!! :( a ze jednoczesnie nie umiem sie przemoc i poderwac faceta tylko na 1 noc, to poszcze, ratuuunku!

ja porno juz ogladac nie moge, bo od razu mam mysli typu "wszyscy uprawiaja seks tylko nie ja" :P :P i sie wkurzam

Nie w tym rzecz, że jest m,echaniczne. Raz nawet znalazłam, choc to zabrzmi niewiarygodnie, względnie romantyczne. :) Ale chce mi się płakać, bo w pewnym momencie przychodzi myśl, że ja tak nigdy nie będę. Znaczy nie że nigdy nie będę grać w porno :O tylko że nigdy nie będę uprawiać seksu, albo jeszcze lepiej kochać sie z kimś. :(

To co teaz na poczatku to pikus :-O. dalej akcja sie rozwija na obu topikach panna pisze takie rzecz\y ze wlos sie jezy na glowie. Ja sama zbieralam szczeke z podlogi czytajac jej wypowiedzi.

Dokłądnie, szczera prawda, że wszyscy uprawiają tylko nie ja

jak stary prawiczek wiem co mówie

A co komu z życia bez seksu? I bez uczucia. :(

" tylko że nigdy nie będę uprawiać seksu, albo jeszcze lepiej kochać sie z kimś. " pomysł sobie że robisz to z brzydkim, niskim, rachitycznym prawiczkiem :P już lepiej żyć w dziewictwie