Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nicollea

Pomóżcie - mój facet - jest zazdrosny i mnie bije

Polecane posty

wiem ze macie rację ale gdyby nie było tych cudownych momentów byłabym pewna ale one są i jest czasem idealnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wiem ze NIC go nie zmieni jak on sam tego nie bedzie chcial ale milczenie to wielki błąd o przemocy sie nie milczy tylko krzyczy i ucieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest okrutne
Mój kiedyś jak przyszedł do mnie sms,zapytał kto mi napisał ,powiedziałam kto i nawet co,po czym powiedział pokaż! Pokazałam.i wertował mi w telefonie. Pozniej przyszedł do niego sms,wszedł do kuchni i powiedział,myslałem ze sprawdzasz mi telefon,byłabyś najbardziej chamską osoba jaką znam! Hehehe sam odpowiedział sobie tym jaki jest;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest okrutne
Rozumiem Cię Nicollea jak cholera! Gdyby nie te piękne chwile,które były i są...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Autorki N...
odejdz poki nie bedzie jeszcze gorzej, a bedzie... mozesz sprobowac jeszcze pogadac z jego mama, ale jak to nic nie da, to ZWIEWAJ!!! to jest CHORY ZWIAZEK... on jest chory i bedzie jeszcze gorzej,,,,,,,,,:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam ochote
dziewczyno, po 1 zrobilas blad wychodzac za maz w takim wieku, z "wielkiej milosci" po 2 wszyscy ci tu mowia ze on sie nie zmieni, radza poczytac topiki gzie to samo potwierdzaja doswiadczenia mnostwa kobiet, a ty glupia pipo, dalej swoje, ale ja hcialabym zeby sie zmienil... ble ble bleeee a ja chcialabym nic nie robic i zarabiac 10 000 zl/mies, i mam na to takie same szanse jak ty na to ze on sie zmieni!! kiedy sie ockniesz? z polamanymi koscmi? wybitymi zebami, usunieta sledziona w sszpitalu? albo gdy bedziesz miala na policji karte gruba jak biblia?? jestes idiotka i tyle, durny wyjzd do paryza wynagradza ci przemoc i brak szacunku, jak wolisz jezdzic do paryza i dostawac wpierdol niz miec przecietnego, normalnego faceta to twoja sprawa, tylko nie jecz potem jaka jestes biedna bo sama sobie to wybierasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pisałam teraz bo oczywiscie zadzwonił do mnie i gadaliśmy chyba z 15 min. Bo on dzisiaj pracuje na noc. Był miły , nawet nie dopytywał się co robię jakby przeczuł że o tym myślę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i oczywiscie mówił że mnie strasznie kocha i że tęskni i żebym zrobiła sobie kolacyjke. I że mu przykro że nie możemy dziś razem sobie spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba mu napiszę teraz smsa że musimy poważnie pogadać jak wróci i naprawdę to zrobię. Łudzę się że wróci to co było kiedys , zaufanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjklasdfg
cóż,żeby był kat musi byc ktoś kto ZGODZI się być ofiarą:) ty się zgodziłaś,nic tu po naszych radach:) tylko mam nadzieję że nie będziecie mieli dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam ochote
a co mial mowic? szmato, jestem pewnien ze jak wroce i przeszukam historie i towja komorke to na pewno cos znajde i ci wpierdole? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Autorki N...
przestan sie ludzic!!! zejdz na ziemie, tylko to Cie moze uratowac!!! nie daj sie zwiesc jego 'piekne, slodkiej' gadce:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie jest takie proste :( najgorsze jest to że boję się że on nie pozwoliłby mi odejść a ja - nie wiem czy miałabym siłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Autorki N...
Ty nie jestes w wiezieniu - on nie moze zabronic Ci odejsc!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najbardziej bym chciała żeby zrozumiał że mnie krzywdzi i zeby spróbował się zmienić... moze psycholog?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Autorki N...
masz sile zeby odejsc... im szybciej odejdziesz tym szybciej bedziesz miala normalne zycie bez strachu i ciaglej kontroli chorego psychicznie faceta:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam ochote
moze za 20-30 lat jako wrak czlowieka, z powybijanymi zebami, polamanymi zebrami i rekami, z mnostwem blizn na ciele, bez znajomych i pracy czyli bez pieniedzy ( bo on ci na znajmych i pieniadze czyli samodzielnosc nie pozwoli) znajdziesz sile na odejscie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Autorki N...
zaprponuj mu psychologa, ale jestem pewna, ze powie Ci, ze on jest zupelnie zdrowy:o pojdz Ty moze do psychloga - bedziesz miala jakies wsparcie zeby odejsc z tego toksyczne zwiazku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Autorki N...
przestan sie mamic tym, ze on sie zmieni:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale on mnie nigdy nie bił az tak żeby mi coś łamać albo robić blizny :0 ale wiem ze i tak jest źle. nie wiem dlaczego wogóle do tego doszło, przed slubem było cudownie! Idealnie! Jesteśmy młodzi, może jeszcze można coś zmienić. Nie chcę tego zupełnie przekreślać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam ochote
to chyba oczywiste ze JESZCZE cie nie pobil do krwi czy nic nie zlamal ale na pewno to zrobi kiedys, mozesz byc pewna naprawde uwazasz ze prezenty, kwiaty czy wyjazd do paryza jest warty ciaglej kontroli czy bicia? coz, widocznie to lubisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, nie lubię tego! Ale naprawdę sądzicie że ten związek nie ma już szans?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestes w niezlym bagnie, i powoli idziesz na dno. Jestes jeszcze mloda, na pewno mozesz jeszcze cos zmienic. Poki co, jeszcze nic ci nie polamal, ale dlugo chyba nie bedziesz musiala czekac. A wtedy pewnie bedziesz mowic \"ale przeciez mnie nie pobil az tak, zeby mnie zabic, mam tylko wybite zeby i zalmany nos\" :O. Ratuj swoja dupe, poki mozesz, jesli nie czujesz sie na silach, zeby odejsc, to moze idz do psychologa (o ile Ci wolno).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak cie czytam to sama mam ochote ci przypierdolic :) jak lubisz dostawac w morde to sobie zostan z nim i mu jeszcze nadstawiaj 2 policzek zeby rowno puchly!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Autorki N...
czekaj wiec az wyladujesz w szpitalu...:o 'ja mam ochote' dobrze pisze... czekaj az wykonczysz sie psychicznie i fizycznie...:o moznaby moze cos zmienic jakby on w ogole widzial w sobie problem, poszedl sie leczyc do psychologa, ale inaczej nie ma co zyc w zludzeniu - wykonczysz sie...:o wiem o czym pisze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, nie lubię :( Postwię mu sprawę jasno - jeszcze choć 1 raz podniesie na mnie rękę to KONIEC! Dam mu ostatnią szansę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Autorki N...
im szybciej to skonczysz, tym szybciej bedziesz mogla zaczac normalne zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nicollea - moge wypowiadac sie tylko za siebie - ja sadze, ze ten zwiazek przetrwa, jak najbardziej, przetrwa jeszcze dlugo. Tylko, ze to wcale nie bedzie dla Ciebie dobre. Twoj zwiazek moze przetrwac jeszcze wiele lat okraszonych scenami bezodstawnej zazdrosci, rekoczynami, siniakami, zlamaniami itp. Nie wiem, czy nie lepiej jednak byloby nie dac mu przetrwac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałam mu teraz smsa ze musimy pogadać o tym jak jest między nami, jak mnie trktuje i odpisał: "pogadamy misiu jak wrócę rano"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×