kupilem wibrator

i chcę żonce dac na 8 marca,zamówilem w necie i juz mam w domku, ale mam dylemat, czy w ogóle dawac, bo wyrażnie gróbszy jest od mojego \"oryginalu\" hahah.. na długośc jest podobny ale ta grubość, czy zonka nie zakocha sie w tej cyberskórze :( czy później sam dam rede :(

Dasz radę , dzasz :D u nas jest taka sama sytuacja jak będzie u ciebie :P I i tak najlepszy na świecie jest ten prawdziwy! Ja teraz czekam na kulki w prezencie :D

wibrator to zestaw pożegnalny ;D

Nie prawda. My mamy wibrator od ponad trzech lat i początkowo jest większa fascynacja nową zabawką, ale żywy penis to jest to!!!

daj go kochance. ona potrzebuje od czasu do czasu jak ciebie nie ma.

Man,kupiłem żonie taki na Walentynki. Nie była tym zachwycona. No i zabawka sobie leży i czeka...

Facecim,czy wy juz jestescier tacy kiepscy,ze wibratory swoim kobietom kupujecie :-) Kiedys zazartowałam,z eprzydałby sie wibrator i moj powiedział,ze jezli ejst taki kiepski w łozku,z emusze sobie zabawki kupowac to lepiej bedzie jak poszukam sobie innego faceta,lepszego w te klocki :-) I tutaj sie z nim zgadzam.Jak moj juz nie da rady mi dogodzic to zmienie sobie faceta a nie kupie wibrator.

kalineczkka każdy facet jak i każda kobieta szuka różnych urozmaiceń w łóżku. bez zabawek byłoby trochę nudno (chociaż nie każdy ich potrzebuje). może nie jest do tego przekonany bo jeszcze tego nie wypróbował

grzeczna diablica no to wpsołczuje Ci :-) moj facet i ja nie nudzimy sie od lat i nam nie potrzeba zabawek:-)

chyba wyraźnie napisałam, że nie każdy ich potrzebuje. ja też się nie nudziłam bez zabawek, bo ich nie miałam, ale przyznaje, że chcieliśmy kiedyś taką sobie kupić

Wiesz na czym polega gra wstępna,kalineczko? Wibrator nie musi zastępować mnie,użyj trochę wyobraźni.

facet lubie znecac sie nade mna z wibratorem i patrzy jak ja przezywam kiedy lezymy 69. czesto wklada mi podczas analu a sam spolkuje oralnie lub odwrotnie. i jest fajnie.

noo wlasnie zgadzam sie z @grzeczna diablica, tu nie chodzi o to ze nie daję rady :), raczej chodzi o urozmajcenie, sam chetnie popatrze ja bawi się nim moja luba, który facet tego nie lubi :P poza tym jesteśmy na luzie i mamy jeszcze inne pomysły :) po kilkunastu latach malzenstwa nie mozna dopuscić do rutyny ;) , mam obawy tylko o tą grubość, bo jak sobie szparke rozciągnie to nie wiem czy nie polubi go bardziej :)

a ja właśnie bardzo bym chciała żeby mój Kochany sprawił mi taką niespodziankę. pewnie na początku byłaby kupa śmiechu ale na pewno miałabym ochotę wypróbować :)

Teodorek, Twoja zonka nie byla zadowolona z wibratora, bo na pewno jest pruderyjna i wybredna. :o

Niebezpieczna,z tą wybrednością to nie trafiłaś.