Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ankaya

od 2 marca 2009 zaczynam odchudzanie chętni?????

Polecane posty

dziewczyny! ja też chcę! mogę się dołączyć? kiedyś brałam udział w innym topicu.. mobilizował mnie bardzo! nie podjadałam, pilnowałam się ale nie chudłam.. do tego topic umarł śmiercią naturalną to i ja powróciłam do starych nawyków :o :o wzros 174, waga juz przekroczyła 70.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie dziewczyny:) wczorj byl piekny dzien;) szkoda ze wieczorem po 22 zjadlam 2 zapiekanki :( ale pozno sie kladlam spac wiec sie troche przetrawilo;) wazne ze na slodyczach sie nie zlamalam ;) tak podliczajac jem okolo 1000kcl wiec nie jest zle:) w pracy mialam niezly wycisk i dzis mam zakasy lol ;) fajnie pracowac w sklepie sportowym, mamy duzo sprzetu fitnes- nie moge wygladac jak baleron w sznurkach i doradzac klientom jaki sprzet jest najlepszy na spalanie tluszczu :D wiec am dodatkowa motywacje ;) za oknem nawet wzglednie, szkoda tylko ze nie ma slonca...ehm czuje sie taka rozleniwiona :/ a wracajac do tematu to, wlasnie pije kawe...i ide na spacer z psem :) moj luby dzis chcial lazanki na obiad wiec hmmm jak troszq zjem to raczej swiat sie nie zawali :) chyba...;) jak Wam idzie dziewczyny? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga208
Witam Panie!!! Ja narazie jakoś się trzymam chociaż wczoraj miałam małe zachwianie obiecałam sobie nie jeść po 18.00 ale nie wytrzymałam i o 20.00 zjadłam talerz zupy mlecznej ale wcześniej godzina ćwiczeń az mnie dzisiaj troszkę noga boli chyba sobie nadwyrężyłam łydkę ale przejdzie. a dzisija w pracy juz mi adrenalina skoczyła i pewnie mało zjem z tych nerwów ale moze to i dobrze. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha310
zabijcie mnie dziewczyny -- do poludnia sie trzymalam zjadlam dwa serki biale 3% tluszczu ,pozniej brazowy ryz z piersia kurczaka i surówką-- a po poludniu dowalilam trzema piwskami-- nic dodac nic ując- masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piwo oj....jak ja za nim tesknie....to pozwala mi sie odstresowac i odprezyc no i normalnie zasnac...ehm od 2 dni kiepsko u mnie z zasnieciem hehe dzis jeszcze nie, ale jutro i ja sobie pozwole na 2 schlodzone zlociste napoje ;) wiec don't worry nic sie takiego nie stalo :) zreszta po diecie na pewno nie zrezygnujesz z piwa, wiec ja teraz wypijesz raz na jakis czas to sie nic nie stanie- gwarantuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha310
mam nadzieje-ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki, ja to zawsze mowie ze sie odchudzam a jestem za bardzo leniwa, w czerwu 2008 urodzilam core, koncowka ciazy 95 kilo!!!! poczatek ciazy 74, wzrost 170, przed zajsciem w ciazy pracowalam w cukierno, wiec kawa, drozdzowka, paczek, ciastko i tak codziennie....i kurde sama nie wiem kiedy jak bardzo przytylam i do tego ciaza, haha chodzilam jak balon, teraz obecnie waze 72 kilo, ale brzuch mam wielki bo nie dbalam po ciazy, nie mialam sily, dupa szeroka w szyscy mi mowia zebym sie wzila za sibei, bo kiedys wyglac jak laska! maz mi juz dogaduje! a ja nie umie sobie odmowic pizzy, ciastek, piwa! i siedze w domu a dupa rosnie. od tygodnia pije herbate odchudzajaca, probuje robic cwiczenia, na brzuch ale nie mam motywacji, zaraz mi sie nie chce no i dziecko ktorego trzeba pilnowac, a jak spi musze porobic inne rzeczy w domu, ale jak mysle o wiosnie to przeraza mnie to bo wygladam jakbym znowu byla w ciazy!!!!! dolanczam do was, dzisiaj wypilam kawe, herbatke, tylko nie wiem co jesc..... chcialabym schudna do 65 kilo, mam starszny problem z kupnem spodni, w nogach wlaze a brzuch sie nie dopina!!!! moze z wami mi sie uda.... obecnie mala mam chora na zapalenie oskrzeli wiec nie wychodze 2 tyg z domu, ale juz nie moge sie doczekac spacerow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakie cwiczenia robicie, czy to trwa dlugo? czy moghe biegac w miejscu w domu? teraz zamiast siedziec przy kompie juz powinnam sie brac za sibie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ja to ja ja mam tez problem z zapiekankami, ale ja uwielbiam bagietki!!!! i tez sie zawsze kusze wieczorem do kachy...ja tez lubie piwko, zawsze wieczorekim wypijam, ale trzeba to ograniczyc bo jak teraz tego nie zrobie to nie bede mogla pic latem w upaly:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz po cwiczeniach 45 minut na orbitku, na czczo po l-karnitynie:) teraz ide sie kapac, smarowac balsamem i mialam zjesc sniadanie, nie jestem glodna, ale trzeba zjesc zeby ne bylo wiczego glodu:) calus:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lokatorka zazdroszczę Ci, ja nie mogę w ogóle się przełamać do ćwiczeń, siedzę od paru miesięcy w domu sama, córka w przedszkolu, mąż w pracy a ja nie mogłam nic znaleść ale to już ostatni miesiąc- w kwietniu otwieram swój sklep dziś byłam podpisać umowe najmu lokalu teraz trzeba wziąć się za siebie,żeby jako tako wyglądać jak wyjdę do ludzi Ja też zaczęłam od poniedziałku i już wczoraj wieczorem zgrzeszyłam, mąż z córką jedli popcorn i ja też musiała:( nie wytrzymałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marta- spokojnie wszystko w swom czasie;) na spokojnie trzeba zmieniac swoje nawyki oraz cwiczyc silna wole:) ja cwicze bo wiem ze to dziala cuda, bo juz sie o tym przekonalam i chce miec 6 z przodu na swoje urodziny które sa 19 czerwca:) dasz rade..:):*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała__21
Hej! Ja też się od kilku dni odchudzam, przytyłam przez pigułki antykoncepcyjne chociaż brałam drogie niby dobre... Mam 21 lat 160cm wzrostu... ale szczerze jak czytałam wasze wypowiedzi to aż wstyd pisać ile ważę uważam że wiele z was przesadza... Chyba lepszy jest kobieca figura a nie jakiś patyk.. Ja bym chciała wyglądać po prostu normalnie jak modelka nie muszę. Też od kilku dni jem pieczywo wasa z jakimś mało kalorycznym i tłustym serkiem i pomidorkami koktajlowymi albo jakąś sałatę lodową z pomidorem. Chętnie bym pochodziła na siłownie ale jak pomyśle że będą tam same szczupłe laski i umięśnieni faceci to się wstydzę...Stosował ktoś pas wibracyjny bo ja kupiłam ale chciałbym wiedzieć czy komuś pomógł?? Pozdrawiam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też podejrzewam,że mogą to być tabletki anty, bo od kiedy zaczęłam je brać przytyłam 8 kg( no i może troszkę siedzenie w domu:) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała__21
No tak ja brałam 3 lata ale ze waga rosła w miarę powoli to ja tego nie zauważałam najbardziej urosły mi najpierw piersi więc nie narzekałam ;) ale potem cała reszta też... Znałam osoby które tez od tego przytyły no ale myślałam ze jak biorę dobre bo drogie no i mówiłam lekarzowi żeby nie przytyć.. Chyba brałam za długo bez przerwy skończyłam z tym dopiero miesiąc temu.Już nigdy się chyba na to nie zdecyduje teraz odchudzanie nie jest tak źle potrafię mało jeść bo w końcu nie przez jedzenie przytyłam tylko szkoda ze nie mam z kim na siłownie chodzić bo samemu to kiepsko ;/ a wiem że ćwiczenia to podstawa żeby zrzucić kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klakowska no przeciez zostałas zauwazona! tutaj jestesmy w grupie, nie ma indywidualności:) a teraz bez marudzenia kontynuuj odchudzanko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klakowska84 już się poprawiamy i odpisuję Ci Ja w ogóle nie ćwicze bo nie mam motywacji, ale postanowiłam mieć więcej ruchu, spacerki jak się zrobi troszkę cieplej to rower

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki a może któraś z was poleci mi jakiś dobry \"syplement diety\" typu BIO CLA itc..... który faktycznie pomaga w odchudzaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam!ja zaczelam 2 marca dietke ale jakos mi nie wyszlo..wczoraj zaczelam drugi raz i jestem obecnie na drugim dniu diety kopenhaskiej :) czy ktos tutaj jest na kopenhaskiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej witam wszystkie nowe osobki:) i stalych bywalców. ja dzis z wypije piwko, zdalam wazny egzamin i nie wyobrazam sobie tego nie uczcic. nie wiem co sie ze mna dzieje ale jakos nie mam sily sie odchudzac, wiem ze MUSZE ale psychicznie nie moge sie nastawic. kiedys mialam bardziej silna psychike- postanowilam cos, i to realizowalam, a teraz latwo odpuszczam... nie jem duzo, ale jak na diete to powinnam sie bardziej zmobilizowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś jak zaczęłam ćwiczyć konkretnie brzuszki to mnie zemdliło.... skąd mieć silę na ćwiczenia jak się praktycznie nic nie je ehh... Ale nie jedzenia się trzymam dziś zjadłam jedną kanapkę pieczywa wasa i troszkę winogrona.Teraz lepiej iść spać żeby nie kusiło do jedzenia... Kolejny dzień dietki za nami!!!Do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała lepiej zebys zjadla wiecej a potem spalila to poprzez cwiczenia, glodowanie to najwieksza bzdura, bo ci to wroci!:( powodzenia własnie zaliczone 40 minut orbiego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry!!!! Kolejny dzień przed nami ja juz po śniadanku dwie kromki ciemnego pieczywa z sałatą i szyneczką do tego herbatka bez cukru. A teraz w parcy kawa oczywiscie bez cukru ale z mleczkiem. Wczoraj tez troszke poćwiczyłam nawet 60 brzuszków zrobiłam a co do jedzenia nie głodzę się tylko zmieniam nawyki zywieniowe jem mniej a cześciej mam taka zasade ze nie wychodze z domu bez sniadania .... Miłego dnia koleżanki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny:) ja jak zwykle wisze nad kubkiem kawy i czekam az sie obudze :D na oslode poranka byla mandarynka hehe wczoraj poszlo mi srednio hmmm tzn troche lazanek ktore sama zrobilam, potem bulka w pracy, mandarynka i wafelek...ale najgorsze sa 2 piwa ktore wciagnelam wieczorem- i totalnie bez wyrzutow sumienia ehm- beznadzieja...zapiekanek nie zjadlam - to jedyny plus ;) mala_21 moj lekarz mi kiedys powiedzial ze nie tyje sie od tabletek tylko od jedzenia - i to jedyny jego blad jaki popelnial ;) po 3-4 latach (mialam male przerwy) brania tabsow tez mi sie uzbieralo tu i tam...dziwne bo zalamana nie bylam, dopiero jak na wage stanelam : wyrok 58kg przy 157cm - porazka...no ale coz trudno, pracowalam wtedy, jadlam normalnie, nie jadlam w ogole slodyczy, mialam fizyczna prace, stwierdzilam ze tak najwidoczniej musi byc i tyle, po dlugim czasie brania tabsow zauwazylam ze moj okres to nie w miare swieza krew tzn czerwonawa, tylko czarna maz:/ po kilku takich \"krwawieniach\" odstawilam tabsy liczac ze przez jakis czas gdy dam sobie odpoczac od nich, wszystko wrocic do normy i....teraz mam okres normalny:) i jakies 6 kg mniej :) nie zmienilam trybu zycia, mam lzejsza prace to fakt, ale pozwalalam sobie na lakocie i bardzo pozne kolacje, jadlam wszystko i ile sie dalo- a jedak schudlam :) teraz chce troszq sie doszlifowac do sukni slubnej, wiec czeka mnie praca nad sama soba, ale kg \"potabletkowe\" zniknely same w przeciagu 2 miesiecy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klakowska84 ja Ci wczoraj odpisalam, ale wcielo mi posta :/ niektore dziewczyny na zrzucenie brzuszka kreca hula-hop:) nie wiem czy pomaga, ale bardzo to popularne, tak samo jak skakanka :) ja na brzuszek owego czasu stosowalam wiele cwiczen i to na rozne partie miesni tzn na skosne, na poprzeczne itepe bo same klasyczne brzuszki mnie nudzily ;) na innych cwiczeniach zbyt dobrze sie nie znam, bo sporo czasu uplynelo od moich ostatnich wygibasow na podlodze;) ja stawiam na szybki marsz 3km :) jak znajde luke w swoim "zyciowym grafiku" to bede chodzila na basen :) aerobik niestety odpada, a kiedys bylo tak fajnie :) ale mam za daleko..no i nie mam z kim chodzic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×