Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamcia_rocznik_87

87 MAMY z ROCZNIKA 87 **1987** ZAPRASZAM

Polecane posty

Też bym sobie trwałą zrobiła ale trochę się boje o włosy. Ja miałam bardzo wypukły brzuszek taki do przodu, już po 8msc swoich stóp nie widziałam ale fakt po bokach mało miałam, ale to też zależy od zdjęcia bo różnie to bywało A tu Martyś wczoraj http://images37.fotosik.pl/124/c68fdc9e9ccd41f2med.jpg Tu dzisiaj jak ja gotowałam:) http://images41.fotosik.pl/124/67fe4fca1f3b7aa4.jpg A tu teraz http://images45.fotosik.pl/128/62e69f682e982700.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusia w pasmanterii kupisz barwniki do ciuchów. Taki proszek to jest i później gotujesz w garnku ciuch z tym proszkiem jak zupę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
catarinko fajny opis a tu jak ja gotowalam, jak ty gotowalas ale mozna przetłumaczyc jak ją gotowałam czyli martynkę;-) jaka slodziutka, zdjecie z organkami wymiata;) kazdy brzuszek jest inny, ale kazdy na swoj sposob jest piekny;) wlasnie agusia ta bluzke trzeba pozniej zagotowac w tym roztworze i zalezy z jakiego materialy jest zeby sie nie skurczyla, kiedys farbowalam bluze na brazowo i przy kazdym praniu ona farbowala, barwnik sie zmywal i blakneła;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko proszę się nie śmiać z moich spodni, ja jeszcze w piżamie:D Dopiero teraz się przebrałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skonczylam . terza troche wolnego . mam dzis jakis slaby dzien glowa mnie pobolewa a juz tabletke wzielam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Catarinko Martynka prześliczna, z reszta ja to jestem już zupełnie zachwycona urodą Twojej córeczki:) Ale widzę że szał na skarpetki taty nie minął:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od jakiegos miesiaca spi cale nocki czasem placze przez sen ale chwile doslownie nawet sie nie podnosze. a usypia sam. przy cycku nie chce po za tym juz prawie mu nie daje. klade go do luzeczka i lezy troche powierci sie albo klade sie na lozku z nim i go myziam po brzuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak moja zaczyna w nocy marudzić to różnie. Jak tylko coś tam gada pod nosem przez sen to nie wstaje, później robię ciii, później jak tamto nie pomaga to podnoszę się ale jej nie i ostatecznie podnoszę ją. Czasami od razu usypia na rękach jak tylko ją podniosę, czasami szuka piersi więc jej daje. Ostatnio właśnie chciałam ją nauczyć że jak się obudzi podczas odkładania a jest najedzona to ma usnąć sama. Trwało to kilka godzin i ostatecznie dostała i tak pierś. Nic sobie z tego nie robiła. Wstawała w łóżeczku i darła się bababababa, ja ją kładłam a ona dalej wstaje i babababa, później się zasmarkała i już nawet nie mogłam jej odłożyć to czekałam aż się uspokoi, przejdzie katar i kładłam i od nowa było bababa... niestety ludzie wstają do pracy a poza tym i tak już chciało jej się pić widać było bo jak wzięła pierś to się tak dossała... Nie potrafiłabym jej całą noc \"męczyć\" ... Ehhh już nie długo sama piersi nie będzie chciała więc w sumie jakoś nie ciąży mi tak strasznie to że czasem w nocy muszę do niej wstać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie jak mi sie strasznie nudzi;( nie mam co robic;( catarinka i agusia i tak dlugo karmicie piersia, znam osoby ktore tylko w szpitalu karmily bo \"tam kazali\" a tak to od razu na modyfikowane przechodziły;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie czekam na P bo chce iść do sklepu bo super spodnie widziałam na wystawie i chce sobie kupić a codziennie za późno już jest i sklep zamknięty, może dzisiaj się uda. Ja na początku nie chciałam karmić, chciałam odciągać i dawać moje ale butlą ale tak mi wygodniej było i tak zostało. Czasami jak widzę topiki jak mamy się kłócą które karmienie jest lepsze to śmiać mi się chce. Mnie osobiście nic nie obchodzi jak kto karmi i jak mama nie chce to nie, ja to bym w życiu nie dała się zmusić do karmienia piersią jakbym chciała butlą. Na szczęście u mnie w szpitalu nie zmuszali. Generalnie ich to zlewało. Pokazali nam gdzie mleko, gdzie butelki wytłumaczyli ile i jak dawać i już. I choć ja karmiłam piersią to i tak mi też pokazali. To samo z porodami. Ja bardzo chciałam SN i udało mi się, ale jakbym chciała CC to po prostu bym zapłaciła i tyle a tu kafeterianki tak się tym podniecają czasami. Wchodzę zawsze i czytam co piszą to nie wiem czy śmiać się czy płakać ale nie udzielam się bo to bez sensowna kłótnia moim zdaniem. Te po sn jadą tym po cc że nie są niby prawdziwymi matkami ( a jakimi - sztucznymi?) a te po cc jadą po sn że są \"wiadrzycami\". Ostatnio to się tak uśmiałam z tego:) A najlepsze jak jakaś napiszę że po sn nie jest szeroka i ma udany sex, to od razu te po cc jadą po niej że tylko to sobie wmawia, że jej sex wcale nie jest udany a ona jest szeroka.. no skoro ja jestem szeroka to mojemu P bardzo szybko co nieco urosło bo nie widzę różnicy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazda matka jest najlepsza dla swojego dziecka. co to za roznica jak urodzi je, to juz dziecku obojetne. a co do karmienia to robimy jak uwazamy jedni tak drudzy tak i jakos zyjemy. nie widze w tym nic zlego jak ktos karmi butla ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiadrzyce, dobre;) ja bardzo bym chciala urodzic naturalnie bez zadnych ciec, ale zobaczymy jak wyjdzie w praniu;) wg mnie cesarka to koniecznosc... agusia i catarinka pewnie jak wasze dzieciaczki spia a wy macie wszystko porobione w domku to sie nudzicie;) no mowie wam ja dzisiaj z nudow zasypiam normalnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no mi si nudzi czasem jak młoda śpi i z reguły to buszuje po necie... no chyba że mam coś do roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:) ja ostatnio to częściej was podczytuje niż pisze ale chcialam sie pochwalic ze wplacilismy z moim zaliczke na sale i mamy ustalony termin na maj przyszlego roku :):) teraz wchodzimy na etapp szukania orkiestry. mowie wam ile to tego latania i zalatwiania a ja myslalam ze to takei hop siup :):) no i wiecie co tak mi wczoraj i przedwczoraj jak siedziałam na krześle pikało coś w brzuchu nie wiem takei delikatne puk puk i nei wiem czy to dziecko się ujawnia czy moje wnętrzności... jak to u was było? po czym to można poznać. Ja jestem w 18 tc jakoś tak bo usg cos innego a termin cos innego :) a juz się nei moge doczekać jak się bedzie ruszać. Wszyscy mnei macają po brzuchu i pytają czy coś czuje a ja nic i juz mnei to wnerwia :):) a co do brzuszkow to macie fajniusie mi tez juz si etaki maly bębenek zrobil ze moja promotorka sama się kapnęła to znaczy ze chyba bede miała duży :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc mamusie i brzuchatki:) Ale sobie smacznie pospalam, Ola uciela sobie 2 godzinna drzemke a ja ze nie spalam dobrze w nocy to tez sie z nia kimnelam:) Co tam Tymbarkowa?Kiedy ty sie rozpakujesz?Ja juz sie nie moge doczekac tego twojego ukochanego Krolewicza:) Catarinka buziaki dla twojej pieknej niuni:) Gosia a gdzie ty masz to zdjecie z lokami?Bo ja tez chce zobaczyc?I Tymbarkowej I Marillon brzusie tez...?Wszystko na nk?:(Ja nie mam tam konta....:(I nie zobacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusia Twoj Kubus to jest przystojniak:)I te wloooossyyyy...Swietne:) Catarinka nie pokazujmy naszym dziewczynom tych zdjec bo Kuba bedzie sie im snil po nocach....:)))Hi hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneczka zajrzyj kilkanascie postow wczesniej tam sa linki do mojego brzucholka;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do loków to ja tez mam kręcone naturalne ale namiętnie je prostuje i rzadko kiedy można mnei zobaczyc w kręconych. ni epodobaja mi się zreszta. Konto na n-k mialam ale juz chwile temu zlikwidowałam bo raczej w agencje towarzyska to się zrobiło a ni ekontakt ze znajomymi... i miałam problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooooo Tymbarkowa ale ty masz slodziutki ten brzusio:)Cacy:) Chcialam napisac ze ja tez taki chce, ale tak na prawde nie spieszy mi sie za bardzo do nastepnego... Ola tak mi sie daje w kosc ze drugie to juz by mnie wykonczylo psychicznie i fizycznie...:)Niech jeszcze sobie troszke poczeka ta druga fasoleczka:) kozaki a gdzie twoje zdjecie?dawaj, dawaj.....:P A ja tez mam krecone i czasami prostuje. No ale po ciazy tak mi powypadaly wlosy ze jednak w kreconych lepiej wygladam. Tak mi sie przynajmniej wydaje....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieci sa słodkie i kochane a jeszcze slodsze i kochansze w oczach tych ktorzy ich nie maja;) bo nie wiedza ile nocy trzeba nieprzespac ile nerwow stracic ile stresów przezyc... ja czekam na mojego misiaczka i chociaz go tu jeszcze nie ma to wiem ile nerow zjadlam bo tak sie o niego martwiłam, ile ryczalam bo sie balam ze mnie nie kopie... zawsze chcialam miec trojke, poki co czekamy na marcelka i wiem ze na pewno nie bedzie jedynakiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tymbarkowa z tymi nie przespanymi nocami to różnie bywa, ja np czasami się przejmowałam ale teraz leje na to... za parę lat córa już mi się do piersi nie przytuli więc stwierdziłam że niech się na przytula teraz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×