Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamcia_rocznik_87

87 MAMY z ROCZNIKA 87 **1987** ZAPRASZAM

Polecane posty

A u mnie na obiadek kurczaczek z ryżem w sosie śmietankowo-ziołowym hihi:) Catarinka zrobiłaś mi smaka na bigosik - może zrobię pod koniec tygodnia bo aż mi ślinka pociekła jak napisałaś :P a powiedz jak tam Martyś? dalej kradnie tatusiowi skarpetki? hihihi :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio przestała, teraz chce głaskać rybki i lubi jak się z nią przy akwarium stoi:) Bawi się też w Indianina. Sama jeszcze nie potrafi ale robi aaaaaaaaa i ciągnie mnie za rękę żebym przytykała jej do ust:) No i gada, gada, gada jak najęta, mama, baba, papa, tata, dada....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ona to dopiero się rozgada i będzie Ci całe dnie nawijała hihi ale fajnie kochana istotka:) a Ja myślałam żeby sobie papużke falistą kupić ale nie wiem sama.. piesków już nie mamy i tak cicho się w domku zrobiło- spokój aż za bardzo i brakuje mi troche tego a tak zawsze byl by ptasio hihi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wybieraliśmy rybki to młoda oglądała też papugi i strasznie jej się podobały no ale akwarium miałam a klatki nie i tak zdecydowałam się na rybkę. A kiedyś hodowałam z tatą papugi:) Tato sam zbudował klatkę taką na całą ścianę i mieliśmy kilka nimf, jedną are i takiego jakby kruka z wyglądu, nie pamiętam jak to się nazywało, i parę malutkich ozdobnych falistych alo jakiś takich. Fajne były, potrafiłam z nimi \"gadać\", gwizdałam tak jak one, później popisywałam się przed znajomymi:D Uwielbiam zwierzęta, a już najbardziej koty. U mamy mam swojego kota. Kotka porzuciła go zaraz po porodzie i od początku był ze mną, teraz to już koń wielki:D A oto właśnie Wicia http://digart.img.digart.pl/data/img/vol0/98/63/download/3577420.jpg http://digart.img.digart.pl/data/img/vol0/19/5/download/3555248.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale podobno papugi bardzo źle znoszą rozstania z włascicielami, nawet te krótkie, więc jakbyście jechali na wakacje to mogłaby sobie z tesknoty pióra wydzióbywać jak to robiła papuga mojej znajomej.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Catarinka ja też najbarziej uwielbiam koty, a Twój jest przekochany!! ale jakoś ciężko by mi się było zdecydować żeby w mieszkaniu mieć... Karaoke nie słyszałam o tym, ja w dzieciństwie miałam zawsze papużki faliste- jak jedna zdechła to mama kupowała nastepną i w sumie miałam 7 papug, a jedna żyła mi 7 lat i była tak fajnie nauczona jak wystawiałam ręke to przylatywała a jak ciumkałam ustami to włazila po ręce na ramię i dawała dziubka, jak muzykę puszczałam z magnetofonu to przylatywała na niego i tak tupała śmiesznie no mówie Wam była przekomiczna hihi i tez często wyjeźdzaliśmy i zostawała ze znajomymi mamy ale jakoś nic nie robiła sobie:) A teraz tydzień wizyt.. bo w każdy dzień chyba jakaś ma:) jutro chyba Ty Karaoke i kozaki, 3ego agawerka, ja 4ego hehe ale będzie dużo nowych wieści-fajnie:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha KARAOKE wybacz coś mi się pomerdało:) ja już teraz mam wizyty co 2tyg więc z moich obliczeń następna mi wypadnie chyba na 18 ale zobaczymy:) Ja już po obiadku.. wiecie co mój mały tak kopie, często własnie jak jem że aż podskakuje i malo się nie zadławię hihi łobuz jeden. Jem sobie spokojnie a tu taki nagly mocny kopniak w żebro i ja aż do góry podskakuję i "ałaa" reeety ile ten chłop ma w sobie siły :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia wierzę, mój Bąbel też coraz mocniejszy, czasem jak mi kopa zasadzi to poważnie boli, na szczęście narazie "sprzedaje" mi więcej bezbolesnych kopniaków niż tych bolesnych. Mój M. znalazł sobie rozrywkę :) Jak nie moze zasnać w nocy, a ja już śpię to bawi się z Bąblem. Nie czuje tego wogóle, ale podobno już kilka razy było tak, że on gdzieś mnie tam na brzuch dlonią lekko nacisnął, a Maleństwo mu odpowiadało, potem naciskał w inne miejsce i w to miejsce znów "dostawał" kopa :) dziś podobno gdy spałam (a śpie na plecach, nawet jak zasypiam na boku to się potem przekręcam) to położył mi dłoń na brzuchu i czuł jak Bąbel wypchnął rączke i przesunął nią wzdłuż brzucha :) Więc moje urwisy nic sobie z mojej obecności nie robią i się razem bawią gdy o tym nie wiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja właśnie wstawiłam drugą ture prania ciuszków małego... jeszcze jedna mi zostanie i jutro bede to wszystko prasowała i układała, o raany, a sporo tego :) Mierzyłam teraz obwód brzuszka z ciekawości ile urósł i już mam 102cm w pasie więc 3cm do przodu przez miesiac hihi ciekawe czy dużo jeszcze urośnie??!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu a właśnie miałam pytać jak Twój brzuszek wygląda:P Młoda właśnie wstała i coś stęka więc zaraz chyba będę leciała ją myć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karaoke to fajną zabawe sobie znaleźli hihi:) Mój mały ogólnie jest bardzo ruchliwy i energiczny praktycznie to nie ma chwili zeby nie kopał i prawe mówiąc to ja nie wiem kiedy on śpi... a jak przychodzi Mąż z pracy i mały słyszy jak rozmawiamy to dopiero się zaczyna wypychanie i walenie- oo rany i to już wtedy przyjemne nie jest.. Mąż wtedy go głaska i puka do niego a on tym samym odpukuje hihi mądre te nasze maleństwa w bzuszku:) Ja już coraz częściej dostaję bolesne kopniaki.. czasem aż mi się słabo zrobi tak kopa zasadzi. Wczoraj np. już polożyliśmy się spać i ułożyłam się na swoim lewym boku i usypiam sobie- już mi się tak fajnie robiło a tu nagle TAAAKI kop, oo rany, aż się wystraszyłam i serce mi zaczeło walić bo to tak nagle hihi niezły rozrabiaka jest z niego.. a wieczorne pory to jego ulubione:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak właśnie myślałam żeby fotke zmienić w stopce, a skoro znowu wspomniałaś to zaraz wyczaruje specjalnie dla Was jakąś fotencje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi takiego pierwszego naprawdę bolesnego kopa zasadzil jak byłam na praktyce. Stoję sobie przy łóżku pacjenta z rehabilitantką, a tu jak mnie nie łupnie w lewy bok,aż coś mi strzyknęło , przeraziłam się nie na żarty, mysle sobie \"Matko Boska, co jest?!!\", aż mi się gorąco zrobiło. Ale potem juz się uspokoił. Jednak co się strachu najadłam to moje. Teraz też od czasu do czasu dostanę takiego kopa, ale już mnie te \"boleści\" nie przerażają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i proszę - oto moja kuleczka, jak się podoba? ogromna co? hihi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze pytanie do brzuszków- Karaoke, OLL, szczesliwa i reszta lasek- jak u Was z wagą? dużo już przybyło? Ja dziiaj weszłam na wagę i 63kg wiec wychodzi na to że +13kg- o ile moja waga dobrze waży- okaże się w czwartek na wizycie... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wchodziłam na wagę od poprzedniej wizyty, na kórej się okazało, ze przytyłam 3kg. Nie chcę się dołować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeju Gosiu ale Ci brzusio urosl:) slodki:):* Ja juz mam chyba 11,5 kg na plusie:/ Ale juz mi coraz ciezej jest, tez troche urosl mi brzusio w ostatnim czasie wiec...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo OOLL widze Ty też jeszcze nie spisz:) ja własnie buszuje po allegro za pościelą do łozeczka.. :P a Ty dałabyś fotke swojego brzusia też- pochwaliłabys się Emilcią!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam dzis slubnego chrzesnice do pilnowania :) slodka dziewczynka ma 3 latka. bylismy we trojke na truskawkach (ja Kuba i Ania) teraz Kuba śpi a my bedziemy gotowac . A wy dziewczyny jak się czujecie ? Tymbarkowa jak sobie radzisz? Marcelek lubi spacery :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agusia przez dobre pol godziny krzyczy pozniej zasypia, dzisiaj okolo 15 planuje wyjscie bo wczoraj pogoda nie za ciekawa wiec bylismy w domu. radzic sobie radze tylko brak mi juz sil... on ciagle na cycku wisi i placze jak nie dostaje a ja nawet nie mam jak zebow umyc;( oby to szybko minelo... ale bym zjadla truskawek, ale nie moge;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek kobitki :) Tymbarkowa to faktycznie cieżko Ci musi być jak mały ciągle na cycusiu wisi a Ty nic nie możesz koło siebie zrobić- ciekawa jestem jak to u mnie będzie... Ja dzisiaj w ogóle się nie wyspałam. Budziłam się co godzinkę do kibelka heh pierwszy raz wstałam o 1:30 potem 2:30, 3:40, 5:11, 8:00 no i o 10:00 już na nogi heh przesrane a do tego śniły mi się jakieś koszmary.. w ogóle tak mi już ciężko- już bym chciała urodzić i mieć to za sobą- wiem że będzie też ciężko przy dzidzi ale chcę się chociaż lekko poruszać bo już mnie to dobija...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TYMBARKOWA widziałaś mój brzuszek? dodałam nową fotkę w stopkę hihi podoba Ci się moja piłeczka?! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka laseczki Do mnie ostatnio siostrunia dzwoniła, Max ma już 6 tygodni... jeju jak to zleciało:) Hihi Tymbarkowa powiem Ci że młody dalej męczy ciągle moją siostrę o cycka:) Opowiadała że taki grubasek już jest, ciągle tylko pierś i pierś:) Czekam na zdjęcia bo wczoraj mi wysłała to mam nadzieje że niedługo dojdą. Kurcze ale ten czas leci. Moja ma już 9 msc, Marcel prawie dwa tygodnie, niedługo następne będą rodzić... a pamiętacie jak jeszcze nie dawno pisałyście że mało ruchów czujecie, że tylko lekkie kopniaczki... a jeszcze troszkę wcześniej w ogóle brzuszków nie miałyśmy:) Kurde leci ten czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiu brzusio slodziutenki, ciekawe ile maly bedzie wazył;-) my w piatek mamy wizyte u lekarza wiec sie okaze ile maly przybral na wadze;) a jest coraz ciezszy;) catarnko ale zeby tak 20h na dobe przy cycu to przesada, nauczyl sie ssac smoka ale woli cyca bo ze smoka nic nie leci przeciez;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale spi w dzien troche ? nic dziwnego ze cyca woli :D sama słodycz ! :) kuba jeszcze teraz podchodzi i pokazuje na piersi i mowi mniam mniam :) najgorzej jest jak sie myjemy bo my czasem we dwoje sie kapiemy ;) to chcialby sie przyssac.a nieraz do meza go wkladam. co do pogody to jakas nijaka jest . chmury sa ale bez deszczy i wiaterek zimny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×