facet--- SKORPION

Moj biedny Vampirek... No masochista jestes ale ja mysle ze Ci nawet dobrze zrobi te pare kopow od niej.Kiedys oprzytomniejesz.Niech sobie idzie do tego mlokosa.Ja mysle ze ta ich wielka LOVE ttez nie potrwa dlugo. Co do tego ze najpierw nie kochala a potem odeszla...Vampo tak jest zawsze.Najpierw czlowiek sie odkochuje a potem odchodzi bo zeby odejsc trzeba miec pewnosc ze sie nie kocha.Ona potrzebowala tego czasy zeby byc pewna ze juz sie wszystko wypalilo co do Ciebie czula.Nie miej jej za zle ze byla z Toba juz Cie nie kochajac. Wiem boli ...

spoko.. ból mozna przetrzymać, no cóż nie będe jej się narzucał, teraz jak na to wszystko patrze to może nawet dobrze że odeszłą , jest taka chłodna i bez serca , nie wiem czy ona wogóle potrafi kochać - naszczęście to już nie mój problem, psa wiecej nie chcę z siebie robić, nie będę za nią biegał;) a żal w sercu pewnie pozostanie... dziwna zawsze była, i juz tym nie musze sie pzrejmować

No widzisz juz jakies wnioski z tego wyciagasz.Ciesze sie. Musze juz uciekac.Trzymaj sie Vampo.

nie mam nic jej za zle, tylko zal że mówiła zę kocha że moze będziemy jeszcze razem, a to były klamstwa... Nie wie co to miłość... zawsze mi zarzucała ze w nic jej nie wierzę, a prawda była taka że wierzyłem aż za bardzo...

kina26 jeszcze tylko zdradz swoje imię:P:P:P:P narazie milego dnia i do następnego razu;)

Na E :) pa

Emilia?

kina26 przybywaj- gdzie jesteś jak jesteś potrzebna:P:P:P:P Byłem dziś na zjeździe.... I moja ex pierwsza do mnie zagadała, oddała mi moje klasowe zdjęcie i gwarancję na zegarek który dostałem od niej na gwiazdkę... No i co tu kryć impulsywny jestem i powiedziałem jej że jutro oddam jej wszystkie rzeczy które od niej dostałem;/ skwitowała to swoim tradycyjnym \"jak chcesz\" w domu rodzice powiedzieli ze zachowuję się jak 5-latek - walę to może brak mi dośwaidczenia w tego typu sprawach i nie zamierzam tego ukrywać... potem powiedziała mi ze ma zapalenie nerek i żeby było już zupełnie zabawnie to powiedziałem jej dośc stanowczo że jesli by się jej pogorszyło z tymi nerkami to niech mi obieca że da znak, nie życzę jej źle i chciałbym aby wyzdrowiała, ale jak nie daj Boże trafi do szpitala to zobowiązałem się że ją odwiedzę... Nie no moj stan emocjonalnym mnie kiedyś wykończy...Z jednej strony chciałbym aby mi znikneła/ rozsądek/ a z drugiej tak bardzo mi na niej zależy / uczucia/ a tam... wiem co powinienem zrobić - \"nie myśleć o niej\" \"dać sobie luz\" itp. tylko kurwa fajnie by było gdyby to było proste... chciałbym nic nie czuc tak jak ona... koniec monologu kina krytykuj:P:P:P

Vampo ja tylko na sekundke,niestety.Krucho z czasem... Jak po niedzielnym zjezdzie,oddales jej te rzeczy? Postaram sie byc jutro ale nie obiecuje... Narka

oddałem... i bardzo ja tym skrzywdziłem choć nie dała tego poznac po sobie... ehhh źle się z tym wczoraj czulem a dziś to jak w piosence "a po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój"

niom będe czekal na Twój komentarz... pewnei jak każdy z forumowiczów sprowadzisz mnie na ziemię:P:P:P

No i jestem:) Cóż moge napisac... Laska oddaje Ci rzeczy bo zamyka definitywnie pewien etap zycia czyli zwiazek z Toba.Ciebie to boli wiec robisz to samo.Osobiscie uwazam ze slusznie postapiles tylko po co w tym wszystkim te ,,maślane oczy'' i gotowosc warowania przy boku.Ona ma faceta,to jego dzialka przesiadywac przy niej gdy jest zle. Vampo nie szalej bo laska raczyla sie do Ciebie odezwac... Ona bedzie Cie cwiczyc bo wie ze Tobie na niej zalezy...Sprobuj ja olac poprostu.Wiadomo ze jeszcze dlugo o niej nie zapomnisz ale poudawaj chociaz ze pogodziles sie juz z obecna sytuacja...

to ostatnie moge spróbowac zrobić, dziś czuje sie spokojny i nie waruję przy jej boku poprostu tak się tylko pytam o stan zdrowia i najprawdopodobniej jak znajdę sobie inną milośc/ zakocham się/ to nie będę czul potrzeby aby pamietać o ex... i ona mnie nie testuje jestem jej obojętny czuję to i jestem pewien tego, równie dobzre mógłbym się nie pytać i tezbylo by dobrze...ale cóż pobawie się pewnie jeszcze w takiego psa niech sobie wie że mi zalezy, nawet jak ma to gzdieś, kiedyś znikne to może wtedy coś w sercu ja zaboli...

kina i zdradx w końcu swoje imię:P

No wlasnie Vampo -zniknij! Wtedy cos poczuje... Po co byc psem,po co ma czuc ze Tobie zalezy...No po co? Mow mi Evelajna:P

no racja po co??/ Tylko ze czasem ja naprawdę się o nią martwię... ehhh ddzis też do neij napiasałem dosłownie na 2 min spytałem się o zdrowie i zakończyłem rozmowę- Ewelina bardzo ładne imię:)

jak nawet znikne to ona nic nie poczuje - wiem to i czuję to, zresztą został nam tylko nie cały rok.. w wakacje i tak będzie zero kontaktu a potem na ostatnim semestrze studiów pewnie i tak będziemy sie tylko mijać... za rok będzie definitywny koniec.

po co sam nie wiem... czasem poprostu cos mnie pcha "napisz do niej" i ulegam

No tak... Szkoda ze to tak szybko nie przechodzi jakbysmy chcieli... A polujesz chociaz na inne baby? No i prosze tu szybko zdradzic mi swoje name:)

Krystian - polowac hmm trudno to nazwac polowaniem poprostu chodz ena imprezy i w odze za innymi laskami wzrokiem, patrzę prosto w oczy i poznaje kumpelki znajomych - narazie tyle...

Krystian-pasuje do Ciebie to imie:) Dobrze ze nie przesiadujesz tylko w domu,zastanawialam sie czy imprezujesz.Fajnie ze "wychodzisz do ludzi" Moim zdaniem najlepszym lekarstwem na zlamane serce jest kolejna milosc.Wiem z doswiadczenia.Tylko Tobie teraz chyba nie w glowie milostki.Niestety... No ale jak juz pisalam czas...czas...czas...

niom pewnei pasuje to imie do mie - zcego można sie spodziewac po Krystianach:P:P;p ehhh pożyjemy zobaczymy co z tego wszystkiego będzie dzięki kina za wsparcie

ktos pisal tu, ze waga podobna do skorpiona bo obok.. otoz jesli chodzi o astrologie to znaki lezace od siebie sa diametralnie rozne... a to, ze jestes pamietliwy, czy jaksi tam, Vampire, co jest cechą skorpiona to po prostu moze byc to, ze masz w ktoryms ze swoich 12 domow skorpiona :) Polaczenie Wagi i Skorpiona nie jest zbyt udane... A to, czy dany znak bedzie zdradzal czy nie, nie zalezy tylko od jego slonca, czyli potocznie nazywanego znaku zodiaku.

aby uświadomić pania astrolozkę to moja ex była strzelcem - temat myli:P

to do mnie? chyba nie, bo nie mowilam nic o strzelcach :)

I co dobrego u mojego kafeteryjnego ulubieńca?

Facet skorpion i kobieta baran to idealna para w sexie. Sex między nimi jest szalony i dziki idealnie umia sie zrozumiec. jesli chodzi o charaktery sa to kompletne przeciwieństwa czesto dochodzi do kłótni między nimi. Skorpion musi być bardzo cierpliwy dla pani baran gdyz to wybuchowa osoba. Skorpiony są cierpliwe, wierne , lubia towarzystwo, ale cięzko jest iść z nimi na kopromis.

Witaj kina:):):) U mnie pomalutku nie odzywam sie do ex już prawie dwatygodnie i ogólnie wszystko mi przechodzi - najgorzej jest an zajęciach kiedy ją widzę, dlatego na ostatnim zjeździe olalem zajęcia :P:P:P:P a teraz dopiero po swiętach mamy zjazd wę c jest luzz;) w święta ruszą na dyskotekę może kogoś poznam kto wie;) ogólnie wiosna idzie ładne dni mamy z aoknem sąsiadka jest popoldniami wolna , wiec jak mi sie nudzi to an spacer mam z kim wyruszyć:P:P choc skubana nie zawsze chce sie wybrac na spacer:P:P:P

A u Ciebie co tam kina:)

Czesc:) Jak milo Cie czytac.Od razu mnie przyjemnie.Widze ze powoli sie sie zbierasz do kupy.Szkoda ze tak daleko od siebie mieszkamy,ja z checia poszlabym z Toba na spacer:P A u mnie...Hm, troche trosk przybylo:(Ale moze jakos wszystko sie jeszcze uloży...