Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Inaki

Jak rozkochać kobietę z która już byłem????

Polecane posty

Gość Inaki

Hej mam pewien problem. Na wstepie powiem ze mam 20lat Ona 18. Poznaliśmy sie pół roku temu i odrazu zaczeliśmy ze soba być, poczatki były przynajmniej dla mnie niesamowite, nie potrafiłem wytrzymać bez niej a przyznam że widzieliśmy sie góra 2 dni w tygodniu. Po kilku miesiacach poczułem że coś do niej czuje lecz nie chciałem jej tego mówić. Wyjechaliśmy razem na sylwestra do Krakowa, potem do Zakopanego gdzie było cudownie. Walentynki spedziliśmy cały dziń razem. Po czym nastapił 1 marca byliśmy razem na spacerze i zaczełem sie jej pytać co sie dzieje bo ostatnio była jakaś nieobecna (dało sie zauważyć że coś sie dzieje) nagle zaczeła plakać i mówić mi że mineło pól roku i nie jest wstanie sie we mnie zakochać, powiedziała że nie chce sie już spotykać jako para tylko jako przyjaciele. Mówiła że jestem wspaniały, dobry dla niej lecz nie czuje do mnie tego czegoś, lubie mnie nawet bardzo. Nie potrafie sobie z tym poradzić wszystkie moje myśli są zwiazane z jej osoba, tęsknie za nią i wiem że napewno bede czekał tylko czy mam jakieś szanse na to że bedzie dobrze??? Powiedzcie mi czy mam jakieś szanse żeby się we mnie zakochała??? Pomóżcie :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppppp
takie niestety sa!daj se spokój!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z a b o b o n
No ale z tego co piszesz to ona nigdy nie była w Tobie zakochana. Przecież to proste, nie rozumiem czego oczekujesz od dziewczyny. Spotykaliście się pół roku, ona ciągle liczyła że może uda się jej poczuć coś do Ciebie, łudziła się, ale się nie udało i była na tyle szczera, że powiedziała Ci to wprost. Powinienieś się cieszyć, a nie ryczeć, bo to było TYLKO pół roku. Są takie baby, które cię nie kochają, a np. dla Twojej kasy, czyli ich wygody trwają przy tobie parę lat, a potem odchodzą nagle do innego. Wtedy to jest dopiero masakra. Tak więc daj dziewczynie spokój i poszukaj innej, takiej która odwzajemni Twoje uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutekk
Kolega wyzej ma racje. Poza tym pomysl - ona ma dopiero 18 lat, to co ty liczysz na to ze z tego dzieci beda, ze ona bedzie z toba do konca zycia? Jeszcze niejednego bedzie miala zanim wyjdzie za maz, i przykro mi, ale nie bedziesz nim ty, takie zycie :) Ale na pocieszenie napisze ci, ze i ty rowniez bedziesz mial jeszcze pare innych kobiet, bo masz na to czas. Teraz to mozesz tylko przeanalizowac sobie co zrobiles nie tak, ze dziewczyna nie zainteresowala sie toba wiecej niz jako przyjacielem. A podejrzewam ze zrobiles duzo, zeby wlasnie tak to sie skonczylo (oczywiscie nieswiadomie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inaki
Zrobiłęm naprwde dużo i były chwile gdzie było nam dobrze. ona sama toego nie ukrywa ale czy ze mna jest coś nie tak że nam nie wyszlo?? Powiedziała mi że czuje do mnie sentyment, ma poczucie straty i zalezy jej na mojej osobie ale tylko jako kolega. Myślicie że nic z tego nie bedzie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutekk
No przecież piszemy ci ze nic z tego nie bedzie. Jedyne co mozesz teraz zrobic to przestac sie do niej odzywac, moze to ja ruszy. Chociaz watpie. Na pewno nie mozesz sie teraz przed nia plaszczyc, czy prosic ja o spotkania. Po prostu masz byc jak facet, miec wlasne zycie i pokazac kobiecie ze dobrze sobie radzisz bez niej :) a poza tym polecam sie zarejestrowac i poczytac to forum: www.uwodzeniekobiet.fora.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×