Ciąża czy cysta na jajniku?

Witam.Od trzech tygodni spóźnia mi sie okres,do tej pory byl bardzo regularny-27 dni.Zrobilam dwa testy ciazowe,oba pozytywne.Jednak to nie rozwialo moich watpliwosci,poniewaz nie bylo bezposredniej mozliwosci zaplodnienia-wspolzylam w ósmym dniu cyklu,wytrysk byl na zewnatrz.Boli mnie za to prawy jajnik,kłuje i uciska.Na ulotce testu napisano,ze falszywy wynik pozyt. moze byc spowodowany cystami jajnika. Wizyte u gin. mam dopiero za tydzien,a wariuje ze strachu,bo narazie nie planowalam dziecka.Blagam pomóżcie!

a jaj możemy tobie pomóc??????????????????????????????????????

miało być "jak"

a jakieś zabezpieczenie chociaż było? no w sumie skoro nie śpieszno ci do macierzyństwa, to napewno było... sorry głupie pyt zadałam....

Mi się też spóźniał okres, 3tyg, zrobiłam 6 testów, z czego 5 wyszło negatywnie, a na jednym była słabiuteńka, ledwo widoczna kreska. Więc miałam jednak stresa. Poszłam do ginki i okazało się, że mam 2 torbiele:( a tak jak napisałaś, one mogą zafałszować wynik. U mnie też generalnie nie było jakiegoś dużego prawdopodobieństwa ciąży, bo mój chłopak był we mnie tylko chwilkę, wytrysku w ogóle nie miał we mnie, no ale... się denerwowałam. A to że Cię jajniki bolą, to właśnie może oznaczać torbiel. Czy te kreski na Twoim teście były intensywne czy blade?

kreski były dosyć mocne.W objawach cyst podano,że występują także mdłości - ja takie mam.Już sama nie wiem co o tym mysleć, a jak na złość moja gin jest na urlopie:/

Ja też miałam odległy termin do ginki i czekałam, ale jak pewnego poranka zrobiłam ten test, na którym wyszła ta druga blada kreska, to poleciałam do pierwszego lepszego byleby się tylko dowiedzieć. Mówiąc szczerze odetchnęłam z ulgą jak usłyszałam, że mam torbiele. W Twoim przypadku może być podobnie.

bardzo bym chciała aby tak było...Pozostaje mi czekać i nie umrzeć ze strachu:)Dzięki za dobre słowo.Pozdrawiam.