NIESTOSOWNY PREZENT DLA DZIECKA - JAK SIĘ ZACHOWAĆ???

ja chce tego rozjechanego jeza!! fajne,ale nie dla 5-ciolatka...

no właśnie, ja chciałbym takie coś dostać, ale jednak dla dziecka to pomysł nietrafiony...

jeśli swojemu dziecku też dają takie zabawki to może warto poszukać sobie innych znajomych?

Fajne sa te maskotki!!!!!

:D:D:D

taki prezent dla was, a co innego dla małego dziecka

A mają własne dzieci? Jeśli nie, to może po prostu nie znają się na takich prezentach i nie ma co się obrażać?

zabawki dziecku tylko potraktowala ja jako okazje do uproszczonej lekcji anatomii.

O nie, ja bym nie chciała zeby moje dziecko taka maskotką się bawiło, widocznie mam inne poczucie humoru niż Twoi znajomi, pewnie sama bym jej się bała.....spal ją w piecu albo wywal do kosza, na lekcje anatomii Twoje dziecko ma jeszcze czas....

zadne zabawki z gruntu nie są złe, rodzicow w tym rola aby sprowadzic zabawe do dobrych funkcji te zwierzatko moze posłuzyc jako zabawa w weterynarza np ze zostalo potracone a dziecko przeprowadza na nim operacje aby przywrocic mu zdrowie podobnie ma sie rzecz z pistoletami, karabinami.. nie są złe ale trzeba dziecku wytumaczyc i kategrycznie zabronic celowania do ludzi i zwierzat

Ja jestem bardzo tolerancyjna, i proszę bardzo, może być "mały gej", ale co do pewnych spraw jednak jestem nieprzejednana. Mowy nie ma, żeby mojemu dziecku zwierzęta miały się kojarzyć z okrucieństwem czy patroszeniem. Myślę, że zareagowałabym natychmiast, bo mnie są ta zabawka by po prostu poraziła i nie potrafiłabym ukrywać co czuję. Może rozegrałabym to nie do końca serio, żeby obrazy nie było, ale zabawki po prostu dziecku bym nie dała i uświadomiła jednak znajomym że to bardzo głupi pomysł.

Zresztą ja sama jako dziecko to bym chyba szoku doznała. Pamiętam jak płakałam na widok gołębia potrąconego przez samochód. Uważam zresztą że taki prezent mogą robić naprawdę dość prymitywni i pozbawieni wrażliwości ludzie.

i bezmyslni. Prezent wybirea się tak, zeby sprawilł przyjemnosc obdarowanego. Jaka przyjemnosc moze sprawic dzicku zwierze rozhjechane przez samochod ( pametajmy,ze dzieci personifikuja zabawki, traktuja bardziej dosłownie). Czy oni nie maja krzty wyobazni, czy sa kompletnie znieczuleni? Ja bym sie takimi znajomymi nie przejmowala, przy okazji wyjazsnilabym, dlaczego zabawke usunelam i poprosilabym,zeby na przyszlosc wsrzymali sie od obdarowywania twoich dzieci. Przeciez wrazliwe dzicko moze przeplakac nad taka zabawka pare nocy. Niech sie obrażą, po co ci tacy znajomi.Straszni ludzi albo przynajmniej glupi.

to był prezent dla ciebie czy dla dziecka???? dla dziecka a ty mu zabrałaś jego prezent-pewnie sama sie nim bawisz....

tak, kurwa! poprostu daj dziecku tę zabawkę i kup mu pieska zeby miał co ciągnąć za uszy. za kilka lat może mu rozpruje brzuch scyzorykiem żeby sprawdzić czy prawdziwy pies ma taki sam układ flaków! co anglicy są poprostu bestialscy ---> arashka - nie tylko nastolatkowie tak robią?? masz rację - tacy starsi podłączaja psa do akumulatora w samochodzie i sprawdzają ile wytrzyma. ale kurwa śmieszna zabawka!! poprostu super!! poszukaj w necie może znajdziesz tez egzemplarze w formie ludzi?? i to jeszcze na różne sposoby skatowane?? a może wyjdzie nowa edycja zabawek w formie zmasakrowanych zwłok albo wyposażenie do domku barbie ze stołem tortur?? masz chorych znajomych

oddaj zabawkę znajomych i powiedz że przemyślałaś sprawę i uważasz zabawkę za niestosowną. jak nie masz odwagi to poprostu wyrzuć zabawkę do śmieci albo schowaj gdzies głęboko

popiram wiekszośc powyzszych wypowiedzi, prezent niestosowny, a znajomi chcieli zablysnac, a okazali sie zwyklymi prymitywami

co za idiotyzm. w życiu nie dałabym czegoś takiego dziecku, kogoś tu chyba popierdoliło :O

;/

zabierz zabawkę i tyle

Ech, jak ta emigracja zmienia ludzi :-P

\"5 latek nie bedzie wiedzial ze to rozowe to flaki, po prostu pomysli ze sa to jakies dodatki do pieska\" :D :D dodatki do pieska, juz wolalabym kupic dziecku, jako \"dodatek do pieska\", zwykla kosc!

to jak zobaczy w rzeczywistości taki "dodatek do pieska" to zacznie się nim bawić? czy sam najpierw tego pieska rozpruje? ;-/

ale się usmiałam z tych Twoich znajomych, chcieli sie popisać, hahhaha

może z dziecka wyrośnie chirurg-patolog, kto wie, a doktor G......

Kto wymyśla takie zabawki????? Porypany pomysł. Debile. Dawno nic mnie tak nie zbulwersowało.

w Polsce???