Czy wg was wzięcie sobie z pracy jakis biurowych rzeczy to kradzież?

Jak w temacie. Czy jezeli z pracy wezme sobie jakies teczki, koperty, dlugopisy bez pytania oczywiscie to kradziez? Czy bierzecie sobie z pracy tak po kryjomu biurowe rzeczy?

Kradzież to samowolne przywłaszczenie bez powiadomienia, więc sama sobie odpowiedz.

Tak.

1000 odpowiedzi ze nie i to co robisz jest szlachetne i tak naprawde wspomagasz biuri prowadzac utylizacje przedmiotów ktore by kiedys zuzyli TO JEST KRADZIEZ

i to bardzo irytująca, o ile sa to drobne ilości to pracodawaca patrzy przez palce i nie zalezy mu ani się nie złosci o tyle niektórzy przesadzają i potrafia np zużyć cały tusz z drukarki jak sobie drukuja prace, oczywiście papier też sobie "biora" i traktują rzeczy firmowe jakby były ich prywatna własnością

w mojej dawnej pracy bralysmy z kolezankami papier,albo kserowalysmy sobie cos za darmo-ale tylko dlatego,ze nasz szef podpieprzal nam jedzenie z lodowki,pil nasza herbate i kawe,a nie daj boze zeby zostawic wode na biurku-nastepnego dnia butelka stala juz u niego w pokoju:)

szanowna autorko-obyś nigdy nie była moim pracownikiem:P

niby tak ale jeżeli raz sobie wydrukujesz prywatną stronę na pracowej drukarce to nie przesadzajmy ale jak będziesz wynoisć 10 ryzę papieru albo 30 długopis to już inna sprawa tak patrząc to i tak okradasz pracodawcę choćby siedząc w czasie pracy na kafe :D :P