Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mikaela79

czuję damskie perfumy na kociej sierści po przyjściu z pracy i nie są moje...

Polecane posty

myślę że mam tyle lat i tak wygląda moje życie i jest jak jest i wogóle... porypana jestem... a najgorsze to że do nikogo gęby nie ma otworzyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama 26 to nie zdrowe ja wiem... ale jak tak baba usiadie i pomyśli.... przerabane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj za granica...niby mnie nie zdradza,mówi ze ma czyste sumienie,ale bylam we wrzesniu i pierwszy dzien a on gluchego dostal z nieznanego numeru...wlosów pełno bo sprawdzalam ale mieszkali z laskami no to normalne...zreszta pindy bo je znam wiec nawet nie bylo szans-tak mysle.teraz tez byla na 2,5 miesiaca.sparwdzilam wszystko juz pierwszego dnia-strasznie zazdrosna jestem i tak juz mam-wole dmuchac na zimne.znowu wlosow pelno.sprwdzilam nawet w worku do odkurzacza-wiem ,ze to chhore.Powiedzial ze to moje jak bylam ostatnio wiec mowie mu jak wlosy moga platac sie po mieszkaniu przez 3 miesiace.Akurat w to nie wierze bo on starszny pedant jest.teraz jak bylam tez byl gluchy a on mial w ten dzien do pracy i potem juz nic.wiec mysle ze moze uprzedzil.nie dotykal,nie przytulal,nie rozmawial...sama nie wiem co sadzicie?jade w maju moze to glupie ,ale zeby go sprawdzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inoczi
mikaela79 a jak jest ? Oj uwierz mi ze jestem w DUZO gorszej sytuacji ...ale trzeba isc do przodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasdasjdajsld

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inoczi
mama26 cos tu podejrzane jest naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem inoczi wyczułam z wypowiedzi dlatego do ciebie pisze.... ale kurde... nie wiem ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inoczi
mikaela79 nie ufasz mu i nie wierzysz tak ? a wczesniej byla jakas zdrada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama sama bys sie zdziwila jakie nasze chlopy bez nas sie staja.. moj tez pedant a beze mnie zginie.... a pindy ? to powiedz.... wiem wiem sama swirowalam... po kapsach mu szukałam.. przepraszam po kieszeniach.. i takie tak dziwne co mozna znaeźć w domu...wsówki miejcie zawsze... przydaja sie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem... nie przyłapałam i nikt mi sie nie przyznał.... znaczy no wiesz nie mam pewnosci ale zadra została...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inoczi tez mi sie tak wydaje i kurcze zagladam do szafy a tam poparsowane wszystko...i co powiedzial ze nie ruszal od mojego wyjazdu???no w to to juz nie uwierzylam,bo co tylko w 2 koszulkach chodzil???a u niego to nie realne najpierw powiedzial ze to jeszcze moe prasowanie z wrzesnia a potem ze po praniu jak zlozy od razu to wyglada jak prasowane cos mi kreci tylko co??? na necie byl gadal ze mna,ale na weekendy zawsze byla kłótnia i tak se myslalam,ze specjalnie zeby nie siedziec ze mna... no a co niedziele ogladal niby filmy z kumplami na kompie...echhh mikaela79 faktycznie jak baba usiadzie i zacznie myslec to jakas calosc sie twqorzy ja czasem mysle ze sobie wmawiam,ale tez nie raz slyszalam tak jak wy ostatnio w dniu wyjazdu ze tak zdradzam cie i wkoncu bede mogl to robic jawnie a teraz taki mily i mowi ze nigdy tego nie zrobił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inoczi jestem taka baba ze jakby zdradził to nie byłoby rozmowy.... nie umiałabym z tym życ... nie wybaczyłabym mu nigdy.... a znając mój wredny charakter ni wytrzym,ałby ze mna... zreszta ile wytrzymalam po powachaniu kota?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikaela79 no bo jak mozna zyc razem po zdradzie w razie w,ja mam nadzieje ze tam u ciebie jednak sie nic nie kreci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jak sie kłóci to po to by mieć wymówkę. że niby źle... u mnie zawsze jak chce wyjśc sam to najpierw haja... a potem hulaj dusza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inoczi
zwariowac dziewczyny mozna... naprawde mama26 sciemnia i to ostro a z tymi koszulkami to poplynol na maxa oj...mikaela79 zadra zostaje i to taka ze oszalec mozna , powiem wam tak... ja wrzucilam na luuuuuz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie teraz znowu prowokowal sytuacje wiec mu napisalam ze jutro pogadamy na spokojnie na necie wieczorkiem,a co?specjalnie zeby go uziemic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inoczi
u mnie tez tak bylo , najpier specjalnie haja zaczynało sie tak zazwyczaj przy czwartku a potem szedł w teren z kolegami :/ porazka!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ci powiem że po ostatniej akcji też .... nie wiem sama siebie nakręcam i po co? żeby miał satysfakcje ze zazdrosna jestem.. trzeba miec dystans inaczej... człowiek zwariuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inoczi
mama26 jestes w tym samym wieku co ja i tez jestem mama:D.... powiem wam ze mam spokoj bo sie wyprowadzilam i juz wiecej sobie na takie akcje nie pozwole ! A co lustro mam widze jak wygladam a nie dam sobie ciemnote wciskac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inoczi ja tez sie staram wrzucic na luz,ale jak juz raz cos znajdziesz to potem trodno sie tego wyprzec i sie pamieta i wypomina...a gadalam z jego kolega co niby mi powiedzial ze jakby mnie zdradzil to mi powie,powiedzialam mu:jestes pewien???odwricl sie plecami i nie powiedzial nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inoczi
mama26 ja sie dowiedzialam o przekrecie od najlepszego przyjaciela mojego bylego ... kumpel byl na bani wystarczylo go podejsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys wyszedł na piwo z kolegami czyt. kurwiarzami jednymi co niby żonaci są . o 16 poszedł i wrócił o 8 !!!!!!!!!!! Rano!!!!!!!!! kurwa nie zadzwoniłam ani razu i to był ostatni raz... jak chcial sie wytłumaczyc to nie słuchałam... wiedzial ze przegioł i o d tego razu wiem gdzie jest i z kim..... sam dzwoni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wam powiem jak jedna kobieta drugiej nie pomoze to się niczego nie dowiemy.... co jedna głowa to nie dwie.. nas bardzo łatwo zmanipulowac na chwilke.. ale mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sobie mysle co teraz bedzie jak pojade bo wiecie te wszystkie nasze przeczucia musza miec jakies podloze a kobieta czuje a potem sprawdza...mnie ciezko uwierzyc w to co on mowi ze nigdy,ze jest ok,ze ma czyste sumienie...tylko jak facet ktory siedzi za granica i przyjezdza zona nie ma ochoty sie z nia kochac i jeszcze w pierwsza noc odwraca sie dupa bo mowi ze ma na rano i zebym go nie meczyla...kurwa wierzyc mi sie nie chce w to co mowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my kobiety tesknimy i chcemy czułości a te dranie zmęczone są... wiecznie i ciągle.. powiedz muże tak sie czujesz.. że tęsknisz.. i ma cie przytulic... natychmiast...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikaela79 ma sie ma niestety...a to bardzo psuje zwiazek,widzisz ja teraz pojade i jakos nie ciesze sie z tego ze jade do niego tylko zeby go sprawdzic ...tak sie juz to koduje,ze trzeba uwazac na kazdym kroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ci powiem że inoczi pisała wróc kiedys wcześniej ... a ja wracałam.. nagadałam w robocie pierdól i wracałam... a ten siedział przed kompem i oglądał motory.. ale nie wierze mu.. raz mnie zawiódł..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inoczi
mama26 no to przesrane masz .... jak mozna tak traktowac swoja żone ...Ty przyjezdzasz a on sie dupskiem odwraca ? Nieeeeee normalnie nieeeee ... powiem Ci szczerze że czystego sumienia to on chyba nie ma :/ zreszta kobieca intuicja... ja jej zawsze ufam i zawsze sie sprawdza a u ciebie kochana za duzo " dowodów" jest na to ... sama wiesz co mam na mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×