Skąd się bierze nadwaga i otyłość u dość młodych osób?

Pytam bo przed chwilą przeczytałam posta jakiejś 20letniej dziewczyny, która nosi rozmiar 50. To hardkorowy przypadek, ale jak przeglądam to forum to co chwile napotykam na podobne. Stosunkowo młode kobiety z wagą ~100 kg. To sie bierze z jakichś chorób czy z czego?

genetyczne, tak jak bywaja wysocy i niscy, tak grubsi i bardziej chudzi. Tez roznica w przemianie materii, praca hormonu tarczycy. Ludzie sa rozni.

Pewnie tak, zreszta ja sie nie znam, ale wydaje mi sie ze taka waga u młodych ludzi to juz jakas strasznie poważna choroba.

ja waze 112 mam 168 i 23 lata. strasznie sie zapuscilam przez 2 lata. zawsze mialam nadwage, ale terz mam otylosc. zle sie z tym czuje i od poniedzailki sie odchudzam, dlatego ze aktualnie choruje i nie jadam nic, bo nie czuje zapachu, ani nie mam apetytu :o to straszne i zalosne, ze sie doporowadzialm do tego stanu i codziennie wolalabym umrzec niz chodzic na uczelnie. i najchetniej bym skoczyla teraz :o grubi maja przejebane :o

hormony dodawane do mięsam spulchniacze, inne świństwa...chemia, chemia i jeszcze raz chemia!!! zobaczcie, że starsze osoby są drobnej budowy

Ja tez mam 168. No i wlasnie mnie to dziwi jak mozna w np. 2 lata tak przytyc. Przeciez mlody organizm dużo spala jednak. Musze to rozkminić bo mnie zainteresowalo :D Co do genów to bym troche wątpiła, bo widzial ktos np. grubego eskimosa czy chińczyka? No chińczycy sie zdarzają, ale sporadycznie

d.....biskupa zabieraj sie za diete i jakies ćwiczenia... dasz radę

skąd? żarcie w nocy, za dnia nic. codziennie chipsy, frytki, vifony- brak czasu na jedzenie, wiec w biegu uzaleznienie od slodyczy 0 ruchu zjadanie wszystkiego co sie nawinie ;/ i tyle. geny to jakies 2% do gadania tu mają. chciałabym uwierzyć, że mogę ale nie umiem się przekonać do diety, do ruchu. nie mam silnej woli ;/ :( ps. wiem, ze muszę. stawy mi siadają :o

a ja się przejmuję, że już nie noszę 34 tylko 36

ja odchudzam sie całe zycie- musze trzymać diete, ćwiczyć w przeciwnym razie tyje- mam zaburzenia hormonalne i nawet nie wiecie jak mnie wkurwia jak ktos pierdoli że gruby to sie obżera- pewnie nie jednen tak ale tak jak i chudy ni ejeden żre jak słoń i jest szczupły! więc nie pierdolcie od rzeczy! poza tym rozsmieszyło mni eze starsi ludzie sa szczupli- hehe! poza tym jestem pewna że wielu gdyby musiało pilnowac sie tak jak ja to szybko by sie zapuściło a tak siedza na kafe i mądrują się! poczekamy aż was dopadnie jakas choroba i zaczniecie tyć- zobaczymy co bedziecie gadać!

A cóż ty sie tak bulwersujesz? Przeciez od samego poczatku pisze ze mi sie wydaje ze taka waga musi byc skutkiem jakiejś choroby. Ty twierdzisz to samo więc nie rozumiem o co sie burzysz Dupa- ruch nie jest taki zły, zwłaszcza na wiosnę

oczywiscie, ze zapomnialam dodac, ze mozna byc grubym takze przez chorobe. przez tarczyce albo wlasnie tk jak wyzej rozne zaburzenia hormonalne. ale niestety wiekszosc nastolatek jest grubych z powodow braku ruchu i jedzena smieciowego zarcia :(

grubi mają przejebane.

Mnie też wkurzały takie mądrości ludzkie że gruby to się obżera. Znałam w swoim życiu osoby które naprawdę jadały jak wróble a mimo to tyły, a mało znam takich które naprawdę by sie obżerały a jak już to są to chudzielce. Z innych przyczyn znam jeszcze: - nieodpowiednia dieta i to od młodego wieku która spowodowała zaburzenia metaboliczne - zaparcia, cierpi na nie 3/4 kobiet i połowa mężczyzn - hormony w żarciu też robią swoje, bo kto to parę lat temu jeszcze widział żeby 11 latki miały biust - ogólnie fast foody i to że niektórzy rodzice dają dzieciakom kasę na drożdżówki, chipsy, colę i fast-foody zamiast jak za starych dobrych czasów wsadzić w plecak kanapki i kompocik, Tez sadze że geny nie mają tu nic do gadania, a w zasadzie niewiele, w genach to można mieć nie wiem grubokościstość, a nie odkładanie sie tłuszczu, może jeszcze coś byc uwarunkowane grupą krwi. Moi teściowie są grubi, mój mąz chudy też nie jest, a jego siostra i brat to wyglądają jak któreś tam stadium anoreksji i wcale sie nie głodzą.

1. Za dużo jedzenia typu fastfood 2. Późne godziny jedzenia 3. Siedzacy tryb zycia

o właśnie, za moich czasów nie tak dawnych jeszcze nie było kompów i dzieciaki grały w piłkę, w kosza, w palanta, jeździło się na rowerach, a teraz spróbuj wygonić jakiegoś dzieciaka na rower, albo spróbuj go wogóle wygonić pod kompa