Dlaczego ludzie mówią że mąż to najbliższa rodzina! CO ZA BZDURY!

Najbliższą rodziną są rodzice i rodzeństwo! Mąż czy żona NIGDY nie będą najbliższą rodziną, bo to zupełnie obcy ludzie!Mężów można mieć z 5-10 a rodziców ma się tylko jednych!!!!!!!!

a kto tak mowi???

nie zapominajmy o dzieciach:)

sama sobie wybierasz głupia pipo A rodziny się nie wybiera podobno:P

a pozatym dla mnie najbliższa rodzina to moje dzieci:)

Oooo.... widzę, ze o tym samym pomyślałyśmy:P

tylko prawda!

do instytucji małżenstwa.

jest najbliższa rodziną i to oczywiste.

czasem mąż może być bliższy niż brat nie ma reguł w życiu

wychodzisz za mąż za OBCĄ osobe???????

sobie najbliżsi - to oni tworzą rodzinę.

mąż jest najbliższą rodziną, jest dla mnie najważniejszy.

twoja babka mówi o twojej matce, ze to przecież obca osoba.

nie rozumieją istoty małżeństwa. autorko dorosnij.

najwazniejszy, jest na pierwszym miejscu. zawsze to mi sie wydawalo oczywiste ale widze, że nie wszyscy tak uważają.:o

ja pierdziele, a co za roznica jak nazwiemy meza? Dla mnie rodzina, to osoby z ktorymi lacza mnie wiezy krwi, wiec teoretycznie maz rodzina nie jest.

podejscie

ale jak widac nie wszyscy to rozumieja.

BO TAK JEST!!!!!!!!!!!! nawet w szpitalu udzielają informacji mężowi/żonie a nie matkom, siostrom, bratom itp!!!!!!!!!!!!!!1

ale jesteście naiwni! Mąż nigdy nie będzie najważniejszy, wy sobie tylko tak możecie mysleć, że jest. Naiwność dobra rzecz! Nic nie pisałam o dzieciach bo narazie nie mam takiego probelmu, wiadomo że to rodzina bo je rodzisz to sa najbliższe, ale na pewno nie mąż!!!!!!!! A jak mąż cię rzuci jedna z drugą np. koło 40 to do końca życia się tułasz, bo nie masz już rodziny? Tak?

sssevsil,hahaha!:o

shelle2 właśnie o to mi chodzi! mąż nie jest najbliższą rodzina, wcale nie jest rodzina

i przestańcie pierdolić z podejściem i innymi bzdurami. Takie są fakty! Mąż to nie rodzina

Kazdy ma prawo miec wlasna definicje rodziny. Matka i rodzenstwo beda z czlowiekiem az do smierci, a facetowi odbije i rzuci zonke dla 20latki i tyle go bedziesz widziala.

ze słownika rodzina 1. «małżonkowie i ich dzieci; ogólniej też: osoby związane pokrewieństwem i powinowactwem» powinowactwo 1. «stosunek rodzinny zachodzący między jednym z małżonków a krewnymi drugiego małżonka» Wynika z tego, że mąż jest rodziną. Rodziną jest tez teściowa :P

najbliższa rodzina to rodzice, rodzeństwo, dzieci

dokładnie shelle2! Popieram! o to mi chodziło! Dla was treraz mąż to najbliższa rodzina, przynajmniej tak myslicie, ale nie macie absolutnie żadnej gwarancji, że będzie z wami do śmierci i że ZAWSZE będzie przy was. A Mama będzie, choćbyś zabił, zgwałcił itp. wszyscy się odsuną a rodzice zostana! Tylko oni!

podsumujmy: Twoja matka to dla ciebie rodzica , ojcec też,ale już ojciec dla matki nie jest rodziną. i odwrotnie. O cholera , a ile lat już są ze sobą? Bo ja nie chciałabym mieszkać cały czas z kimś obcym.

co za durne myślenie! Moi rodzice nie są sobie obcy, ale nie są dla siebie najbliższa rodziną!