Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wygasa juz promien

Wierzycie, ze w roku 2012 nastapi koniec swiata?

Polecane posty

Gość hsdsddd
to ze Ci sie snilo to nie znaczy ze jestes wrozka, i nie rob z siebie wszechwiedzacej bo jestes zwykłym człowieczkiem głupiutkaa :D:D:D na prawde zalosne to jest, nie macie innyh problemow? ile razy mial byc juz koniec siwata? no ile? i co ? nie potwierdzilo sie to są głupoty a jak juz mowilam to moze zdadrzyc sie w kazdej chwili a czlowiek nie zna ani daty ani godziny... nie zna.... nie 2012 to bzdura hehe:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsdsddd
wygasa juz promien sama siebie nakrecasz tymi filmikami i pzniej sie dziwisz ze masz takie schizy i sie tak boisz, bo to lwasnie tego chca ludzie zeby inni sie nakrecali i bali się a okaze sie w 2012 ze to nieprawda i bedzie wam szkoda tego czasu straconego na mysleniu o glupstwie ze koniec swiata mial byc... wezcie sie za siebie, ogarnijcie leb...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkukunamuniuuu
Faktem jest, że koniec świata miał już być w 2000 roku. Też sie na to wtedy szykowałam i poniekąd miałam wtedy koniec swiata. Ale teraz jest jakoś inaczej. I mnie przeniosło! Moją duszę. Przecież tego nie wymyśliłam. To była diabla sprawka. A teraz jak to pisze to też szafa mi puka i w ogóle, ale nie reaguję. To tu stuk, to tam... a ostatnio mi sie na moich oczach powietrze zgięło. Nie umiem wam tego wytłumaczyć. Ale skąd bym wymyśliła takie rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghshsss
psychika rozne sny daje ludzia do głowy ale nie jestes Bogiem By miec prorocze sny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkukunamuniuuu
Sny sa odbiciem rzeczwyistości - tak mówią. Ale ciekawe skąd bym wymyśliła sen, że fruwam w kosmosie i jedna siła ciągnie mnie w górę a druga z powrotem na ziemię. Kosmos był ciemny w tym śnie. Ziemia była normalnie jak z rakiety - niebiesko -zielona. Skąd by mi to do głowy przyszło? Nie interesuję się astronomią nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjddds
jak by byly odbiciem rzeczywistosci to by na swiecie bylo zupelnie inaczej moja droga... mysl troche.. sen mogl postwac z lęku, z tego ze kiedys myslalas o tym. mialas swiadomosc.. itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkukunamuniuuu
No nie wiem. Wiem, że strach jest najsilniejszym i najbardziej pierwotnym uczuciem ludzkim. Czasem myśle, że im dłużej patrzę np. w kościele na krzyż tym bardziej zaczynam się trząść. To świadczy o tym ile mam grzechów bo o czym niby. No ale pocieszam się , że jeszcze zdążę się poprawić do 2012. Inni już nie będą mieć takiej nadziei jak przegną na maksa. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjddds
Człowieku, mysl logicznie, nikt nie zna daty i godziny... a jak juz mowilam, człiwiek nie jest wstanie tego zbadac.. NIE JEST.. człowiek to nie magik!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkukunamuniuuu
Powiem wam, że moje grzechy były już makabryczne i powoli dopiero zaczynam rozumieć jak ja się w rozwoju cofnęłam , ale połowa to moja wina, a połowa ten chory umysłowo kościół. Dlatego jeszcze się nawróciłam. Zresztą sama z siebie w ogóle nie miałam pomysłu na to jak sytuację naprawić. I było to niemożliwe! Księża zadają pokuty słoniowi mrówkę przenieść na plecach - to są ich pokuty. A ludzkie grzechy są jak tona słoni na słonia. No to jak tu coś zmienić na plus ogólnie? Pewnego dnia musi Bóg człowiekiem potrząsnąć żeby coś robił więcej niż ... 3 zdrowaśki by w ogień nie trafić. Tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgg
Kazdy człowiek błądzi... i czasem mocno zabłądzi.... jestes tylko człowiekiem nie wymagaj od siebie cudów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkukunamuniuuu
No właśnie nie znamy dnia ani godziny. A jednak mi się śniło, że o 19.20 te ciemności zapadły. I ja w to wierzę co gorsze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkukunamuniuuu
Ale to nie był sąd. Nie wiem o której może być sąd. Czy jednak to takie ważne? Wiem, że w Oswięcimiu też się pytali stojąc w kolejce do komory gazowej "Która godzina?" . Pracownicy tam nie odpowiadali nic. Która? Ostatnia. Tak czy siak. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wygasa juz promien
Miejmy nadzieje, ze ten koniec nie nastapi tak szybko... modlmy sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgg
Bo sie nakrecasz, to dlatego.... Człowiek jest wstanie duzo, ale nie jest wstanie przepowiedziec konca swiata......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sratatatatatatatatata
a ja mam wielka nadzieje ze jednak nastapi :D ten swiat jest pusty,beznadziejny...niech to wszystko trafi szlag!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkukunamuniuuu
Wiecie - powiem wam czemu sie tak ostatnio boję tego krzyża. Bo kiedyś nie rozumiałam krzyża. Znaczy Jezus był zabity ze szczególnym okrucieństwem. A ja uważałam - bo tego nigdzie nie ma dokładnie wytłumaczonego, że w Starym Testamencie cierpieli bardziej z powodu Boga. Tam były opisy jak kogoś do kotła wrzucano, wcześniej wydłubywano oczy, uszy, wszystko pisało. A o krzyżu nie za wiele pisze. Dlatego trudno mi było uwierzyć, że to było największe cierpienie z możliwych. A jednak to prawda :(. Dosłownie też :(. A poza tym za każdym razem jak mamy grzechy to na nowo krzyżujemy tego dobrego i litościwego człowieka , który za nas umarł. Boga. Przecież to straszne. ja od razu zaczynam się trząść. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgg
masz jakąs fobię..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitolichon
idz do egzorcysty :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkukunamuniuuu
I on wziął n siebie grzechy całego krzyża i niósł też krzyż i upadał. I ten krzyż był ogromny. I my musimy mieć takie pokuty chyba, ja nie wiem. No trochę większe. I omal nie doniósł tego krzyża - przecież gdyby nie Szymon z Cyreny to po nim, gdyby nie cud to po nim po biczowaniu. jak go złapali to lincz przecież to był. Wszyscy byli w szoku że w piątek przed Paschą umarł. Myśleli, że za rok, dwa, trzy a to już. Powiedział "3 razy po 5 dni" plum i umarł. I wszyscy omal do głowy nie dostali - ci ludzie, którzy w niego wierzyli. Ale za 2 dni już był znowu zywy na szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitolichon
jestes opetana :o wez ty masz demona w sobie idz z tad aaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkukunamuniuuu
Oczywiście on chodził i mówił, że to już teraz idzie śmierć. On wszystko powiedział Apostołom co mają robić i w ogóle. Cos strasznego. Maryji powiedział gdzie i o której ma przyjść, żeby sie z nim spotkać. Takie rzeczy. Łazarzowi, że go z domu wyrzucą, że będzie św. Paweł, że Szzczepan będzie pierwszym męczennikiem, gdzie mają iść pól roku po jego śmierci. Wszystko. To straszne. Moim zdaniem to straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitolichon
jestes nawiedzona idz do ksiedza ipopros o egzorcyzm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkukunamuniuuu
Nie mam żadnego demona. Chorzy jesteście na głowę. Człowiek opętany taki nie jest. Poza tym czytałam ostatnio, że od pewnego czasu wszystko tłumaczy się chorobą psychiczną :(. Jest np. taka święta wielka, która była w sumie opętana i gdzie był egzorcysta tam? Nazywało się , że ona jest chora psychicznie jak ona np. zamiast gwoździ w ścianach widziała czarne palce zwęglone, a kapelusz w jej oczach zamieniał się w potwora. Ale ją Maryja uzdrowiła. A gdzie był jezuita? - ja sobie tak myślałam czytając to. Spał. :(. Nikt na to nie wpadł tam , że ona jest opętana moim zdaniem - w końcu taki wstyd, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkukunamuniuuu
Leżała tygodniami w łózku, głowa jej pękała i nazywało się to DZIWNA CHOROBA NA KTÓRĄ NIE MA LEKARSTWA. I nikogo nie poznawała przy okazji, ruszyć się nie mogła. Straszne przecież. Ale jej przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfg
:o nie ciekawe... jesli masz takie odczucia to wiesz... nie potrzebnie sie nakrecasz na 2012 bo widac ze psycholog by Ci sie przydal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkukunamuniuuu
Nie nakręcam się, ale warto pamiętać, zę za 3 lata będzie 2012. W końcu kiedyś był już rok 1997 , nie? Tak sobie tylko wspominam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfg
No ale juz z 2 razy mialbyc koniec swiata i sie nie potwierdzlo i tak samo bedzie tym razem.. i ile razy mam mowic nikt nie zna daty i godziny ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkukunamuniuuu
A tam co mie to obchodzi? Każdy żyje jak chce. Nade mną się matka pastwi od małego rodzona i to też nikogo nie obchodzi to co mnie może obchodzić? Zeszłoroczny śnieg? Nie. Nie obchodzi mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkukunamuniuuu
Albo co to kogo obchodzi, że trafiłam na bandę świrów wszędzie od kilku lat. Banda debili, a moi rodzce to dwa skąpce. Nie zasłużyłam na nic po tylu latach - na miske z jedzeniem. Nie wiem. Ale na pewno nie na to żeby sobie robić to co lubię. No szkoda. Pewnego dnia juz więcej ich nie zobaczę. A to straszne w sumie. Bo się nade mną znęcali. A ci ludzie tu - co za głupole, jeszcze gorsi. Chyba chcieli do reszty ten fakt wykorzystać, że mam beznadziejnych rodziców. Okropność. Zawsze narzekajcie jak macie strasznych rodziców, beznadziejnych. Przynajmniej Bogu. Od was zrozumie, a jak nie narzekacie to was wykończą, życie zrujnują. Jak mnie :(. I jeszcze pretensje do mnie oczywiście wyłącznie. Super :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkukunamuniuuu
Zresztą... uważam, że to nie takie straszne, że ich więcej nie spotkam. Wielu ludzi się nie spotka nigdy wiecej w drugim świecie albo na chwilę tylko. Małżeństwa się nie spotkają a co dopiero dzieci i rodzice jak ich sie nie wybiera, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×