Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ochnik tko wie

Praca w OCHNIK

Polecane posty

Gość ochnik tko wie

witam czy ktos cos wie o pracy w firmie OCHNIK????? Atmosfera,wymagania, traktowanie pracownika, zarobki kadry kierowniczej i sprzedawców itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klarcia333
czy ,któraś z was kobitki pracuje lub pracowała w ochnik.ja tez jestem zainteresowana.(albo panowie P-) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JULITAAAAAAAA
ja pracuję i sobie chwalę :) nie narzekam ani na zarobki ani na atmosferę :) ogólnie firma daje duże mozliwości rozwoju, wolną ręke w godzinach pracy i cały zespół to młodzi ludzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loloitka09
a czy mogłabyś napisać coś więcej o zarobkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ochoch
czy zarobki na stanowisku sprzedawcy sięgają 1500 zł netto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooksama
nbyłam na rozmowie w ochniku wszystko ładnie pięknie podstawa 1000 zł plus premie moze być w miesiącu 1400 a moze i 1800 netto no i ta rozmowa trwała z godzine chyba i co mi babka powiedziała : prosze przyjśc na dwa dni próbne oczywście bezpłatne-szukają frajerów jak wszędzie tylko czas zmarnowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smieszkaaaa
na 2 godziny to i tak nie sa tacy zli, inni proponuja nawet 8 godzin probnych:) debile:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooksama
na 2 dni a nie 2h !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprytka
A te 1400 i 1800 to zarobek sprzedawcy czy kierownika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fkpaoigpuweiog
sprzedawcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Była pracownica
Nie polecam pracy w tej firmie. Zarobki sprzedawcy słabe 1000 zł plus premie a bardzo duże wymogi we wszystkim. Zarząd chyba nie wie co się dzieje na salonach i co wyprawiają niektórzy kierownicy regionalni. Większość osób odchodzi po kilku miesiącach pracy. Duze wymaganie a małe zarobki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OCHNIK - ZZL
Witam, Piszę oficjalnie w imieniu Firmy Ochnik (Zarządzanie Zasobami Ludzkimi). Jeżeli ktoś jest zainteresowany RZECZYWISTYMI warunkami zatrudnienia i wynagrodzeń w Firmie Ochnik, zapraszam do kontaktu, chętnie udzielę informacji. Proszę pisać na mail: sylwia.malak@ochnik.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprzedawczyni w Salonie Ochnik
Witam. Trochę a raczej bardzo przesadzone są Wasze (negatywne) opinie co do pracy w Ochniku.Ja jestem sprzedawczynią w jednym z Salonów Ochnika i jestem bardzo zadowolona z pracy, dlatego nie rozumiem skąd takie komentarz bo raczej mijają się z prawdą...Po pierwsze jeśli chodzi o ten Wasz strój.. Jak w każdej poważniejszej firmie obowiązują stroje eleganckie ale nie znaczy że nie można się fajnie i modnie ubrać..Po drugie..płaca.. podstawa nie jest wcale mała a do tego dochodzi prowizja która jest nawet dwókrotnie większa od podstawy, wszystko zależy od chęci i starania :) .. firma oferuje szereg dodatkowych prowizji (prowizja od sprzedaży indywidualnej, prowizja od sprzedaży grupowej, za itp) Tak więc można naprawde nieźle zarabiać jak się chce. A jesli chodzi o atmosferę.. jest naprawdę fajnie... dziewczyny w salonach są bardzo miłe a zespół pracujący w głównj siedzibie w Garwolinie, bardzo miły i pomocny :) Na koniec dodam że jeśli się starasz i osiągasz wyniki w firmie możesz naprawdę szybko awansować :) Tak więc dziwią mnie Wasze komentarze, które nawiasem mówiąc totalnie mijają się z prawdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już nie chce
Niedawno ukazało się ogłoszenie, ze potrzebują sprzedawcy, na początku mnie nawet zainteresowało, gdyż mam bogate doświadczenie w sprzedazy.Po przecztaniu tych opini muszę przyznać, że nie złoże tam swoje CV!!!!Widać gdzieniegdzie opinie pozytywne, ale myśle, że to poprostu nieudolne ratowanie sytuacji przez kierowników. Dzięki wszystkim za opinie, może przez to ludzie będą omijać dużym krokiem takie pozorne firmy, a one natomiast będą bardziej szanować pracownika!!! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Potencjalny pracownik
Tak się składa,że byłem wczoraj (25.05.br) na rozmowie kwalifikacyjnej w Gdańsku - Galeria Bałtycka , o ile można ją nazwać rozmową kwalifikacyjną. Zaproszono mnie na rozmowę do kawiarni T. Deker, gdzie spędziłem 15 minut oczekując na Rekruterkę. Moja ocena : Jest to nieprofesjonalna firma, która nie okazuje szacunku potencjalnemu pracownikowi poprzez zabawę w "ciuciu babkę" . Szanowna Pani, z którą miałem rozmawiać nie wiedziała nawet kogo na taką rozmowę zapraszała. Nie miała mojej aplikacji. Na zadane jej pytanie czy dostrzega różnicę w moim wyglądzie, a zdjęciem umieszczonym w CV, odpowiedziała,że CV zostawiła na "górze" i nie wiedziała, że to zemna ma rozmawiać. Jest to brak szacunku dla człowieka i dziecinada, żeby dzwonić do osób trzecich z informacją,że na mnie oczekuje( a tak na marginesie siedzieliśmy naprzeciwko siebie :) ) Nawet "przepraszam" nie potrafiła wydedukować. Jeżeli Macie zamiar tam składać aplikację, zastanówcie się nad tym czy warto marnować swój cenny czas i jakby nie patrzeć pieniądz na dojazd. Przed rozmową czytałem kilka wypowiedzi na temat tej firmy, pojechałem na tę rozmowę mówiąc sobie, że każdy powinien sam sobie wyrabiać zdanie i obiektywnie oceniać pracodawców. Teraz wiem, że warto słuchać innych , którzy coś wiedzą na dany temat. Życzę powodzenia, może lepiej Was potraktują niż mnie . Pozdrawiam Potencjalny pracownik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katiess83
Pracowałam tam...Praca fajna,jak jest sprzedaż to zarobki też fajne..Ale zarząd to jakaś pomyłka.Trzeba posiadać dużą wiedzę,duzo nauki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalezkazporcelany
zastanawiający jest fakt, że np. w Krakowie, ta firma notorycznie poszukuje zarówno sprzedawców jak i kierowników. nie wydaje się wam to dziwne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot69
nie tylko w Krakowie ciągle poszukują pracowników, w innych miastach też tak jest. Z doświadczenia wiem,że w dobrych firmach pracownicy tak często nie zmieniaja się. Dlaczego tam gdzie są dobre warunki pracy praktycznie nigdy nie ma ogłoszeń?to o czymś świadczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była pracownica
Jeśli chodzi o zarobki jest z nimi różnie jeśli chodzi o okres wakacyjny jest strasznie pensje są maleńkie , jeśli zaś o okres zimowy owszem zdaża sie że można miec wysoka pensje . Mnie zwolnili w okresie letnim i bardzo się ciesze atmosfera w pracy niemiła , kierownik wymagający od innych nie od siebie ! Jak bym znowu miała tam pracowac nie poszła bym za żadne pieniądze !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, miałam okazje pracować w Ochniku. Gdyby nie banda niekompetentnych, niewykształconych ludzi w kadrze kierowniczej, którzy ucinają skrzydła młodym,ambitnym , to firma ok. Ochnik stara się dorównać standardem firmom zachodnim, jednak niestety dużo im brakuje - począwszy od jakości produktów, skończywszy na traktowaniu pracownika i ludziach jakich zatrudniają - poza mną w salonie nikt nie znał angielskiego,więc jak przychodził klient zagraniczny,było to po prostu żenujące. Socjal żaden- żadne paczki,premie świąteczne,kompletnie nic - na nic nie liczcie. Nie dają nawet marnych groszy na pranie tych eleganckich ubrań:),bo ubrań,butów, itp. oczywiście tez nie udostępniają. :P Co do atmosfery,to jest chora,przynajmniej tam,gdzie ja pracowałam. Cisną pracownika jak cytrynę - wysokie plany sprzedażowe od ktorych zalezy Wasza premia,tajemniczy klient,licznik klientów (u mnie babki to odłączały jak ich dużo wchodziło, nie wiem po co, kogo chciały oszukać,dla mnie to bez sensu, ale tak jak mowie,krętactwo straszne,ciągle cos kombinowały,porażka.)itp. Z nowego pracownika robią już w ogóle Murzyna - sprzedaje on na innych pracowników, bo ma być "równo", ma mało do powiedzenia w kwestii grafików, o rozwoju nie wspomnę, bo wszelkie informacje od kierowników regionalnych są tajone przez kierownika salonu, który za plecami oczernia pracownika,by wywyższyć siebie...A sam nic nie robi,opierdziela się, plotkuje,chodzi na zakupy,a Wy zapierdzielacie jak Murzyni,aż nogi wchodzą Wam do tyłka.:P Patologia tam panuje,każdy każdego okłamuje, by sam wypadł najlepiej na tle innych, bo wymogi sa duże,a pracownicy ciśnieniowani przez kier.regionalnych i centralę głupieją. Sam fakt,ze nawet tu ktoś z firmy zaglądał - pomyślcie sobie jaka presja, wielki brat normalnie,hehe. Boją się pewnie,czy ktoś o nich przypadkiem nie napisze czegoś złego.Wiocha straszna, bo poważne firmy nie mają czasu na takie bzdety.:) Zarobki nie są złe, słyszałam,ze pracownicy posuwają się do tego,ze sprzedają rzeczy na swoje zniżki klientom, nie wiem po co i co tam jeszcze kombinują...ręce opadają. :/ JA miałam w zespole bandę krętaczy, Bóg wie co jeszcze kombinowali. Na szczęście już tam nie pracuję i mogę spać spokojnie. :) Generalnie odradzam,głównie ze względu na chory klimat pracy, atmosferę,stanie 12h na nogach, średnie płace i wysokie aspiracje firmy z bardzo słabym asortymentem na tle innych firm. Chyba,ze uda Wam się trafić na fajny zespół, to może będzie ok. Nie wiem, ja nie miałam tego szczęścia. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bnmc
witam, jakie są zniżki pracownicze jak wogle są, ile % ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już w dwóch sieciówkach
pracowałam, w obu lipa, z obu szybko zwiałam. dziś zobaczyłam ogłoszenie do ochnika, a że szukam pracy od 3 miesięcy i nie mogę znaleźć niczego "lepszego", to zastanawiam się czy tam nie złożyć aplikacji. nie chcę strasznie, bo wiem doskonale jak się pracuje w takim miejscu i jeszcze te opinie, które tutaj czytam... no ale oszczędności się skończyły, a za coś żyć trzeba :( jak mam po miesiącu rezygnować, bo jest tak beznadziejnie, to chyba nie ma sensu tam składać? kurwa, co za pieprzony kraj, żeby po studiach nie można było załapać się choćby na jakąś sekretarkę tylko fizyczny zapierdol w centrum handlowym :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była pracownica
Wymagania naprawde spore jak na sklep.Sporo nauki.Testy które robią raz w sezonie koordynatorzy,mają więcej wspólnego z maturą niż ze zwykłym sprawdzenim wiadomośći na temat marki, swoich pracownikow.Dziwna filozofia firmy?Nie jest najwazniejszy klient,ale tysiące biurowych,ogłupiajacych nakazów,rozporządzeń, nikomu niepotrzebnych i utrudniających pracę sprzedawcy.Przychodzisz rano i czujesz się jak w biurze!0d emaili zaczynasz i..... odpisujesz,odpisujesz, bo masz dac odpowiedz do 12 do 13godz.Zawsze śmieszyło mnie to!Jak tego nie zrobisz, bombardują cie z biura telefonami.A gdzie obsługa klienta?Chore to.Czujesz się w pracy obarczona nakazami,przykazami.Brak identyfikatora,100zł z premii.Możesz też podpaśc za strój.Szkoda że nie dadzą przynajmniej kasy na proszek,bo sama musisz skomponowac elegancie ubranie.Nie taki kolor butów i już kara.Czujesz się jak marionetka.Towar dno.Portfele drogie po pół roku użytkowania wyglądają jakby były z tektury.W rozsypce.Klientom kit wciskasz,niczym dobry aktor.Możesz na rzęsach stać a premie śmieszne...Pensje nie adekwatne do wymagań.W innym sklepie za przestanie 12 godz i małego angażowania ta sama kasa.Rotacja straszna.Przez np 2 lata kilka,tzn z 6 kierowniczek....Nie polecam! A zniżki pracownicze śmieszne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jajajajaja
A ja polecam. Niedawno rozpoczęłam pracę w jednym z salonów w kujawsko-pomorskim i bardzo sobie chwalę. Przejrzyste zasady naliczania premii, przemiła atmosfera, fajny system 12-godzinnej pracy w tym dwa weekendy wolne, plany sprzedażowe realne do wykonania. Ogólnie spokój, nikt nie dzwoni z pretensjami, regionalny ciepły miły normalny człowiek. Wcześniej pracowałam w Monnari i mogę powiedzieć niebo a ziemia. Fakt, trzeba dużo wiedzieć, ale dzięki temu jest szansa wewnętrznego awansu na eksperta co wiążę się z podwyżką, na początku nie mogłam przyzwyczaić się do eleganckiego stroju, ale teraz jest OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olo77777777
ja właśnie złożyłam CV, czy miałyście duże doświadczenie w sprzedaży? ja mam tylko 4 miesiące :( ale znam dobrze angielski, chociaż teraz to chyba każdy zna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OCHNIK? Nigdy w życiu. Zaszczują Cię, zepsują psychikę tylko dlatego, że panuje tam głupia rywalizacja. Pani kierownik gorzej niż gestapo. Nie daj Bóg, miej wyższą sprzedaż - to będzie chciała Cię zniszczyć. Gotowa wydzwaniać do Ciebie po nocach. Zapisywanie, co na kogo, a nie ważne jak sprzedajesz coś na siebie bo się bardziej napracujesz niż inny pracownik przy danym kliencie. Wtedy to ci tak narobią koło tyłka, że się nie pozbierasz. Kierownik salonu do tego ma zwykle dziwne układy z regionalnymi, więc zwykły doradca nie ma nic do gadania. Biurokracji multum, dokumentacji więcej niż towaru. A czy premia taka dobra? Może w trzech największych salonach w Polsce. W mniejszych cisną na wyrobienie kolosalnego planu. A jak nie wyrobisz to nici z premii i ci 1000zł musi wystarczyć. A klienta sobie nie wyczarujesz i nie ukrywajmy, futra "od tak" nie sprzedajesz... Klient musi sam z siebie już na to futro być nakręcony. Zero swobody w grafiku - kierownik ustawia wszystko pod własną wygodę. Atmosfera fatalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tofflera
Wszystko zależy od kierownika. Ja pracuję w OCHNIK już 2 lata i nie narzekam. Mamy super zalogę i nie przyjmujemy nikogo do pracy, także nie ma mowy o rotacji. Nie donosimy na nikogo, nie kradniemy sobie klientów, grafik zawsze ułożony tak jak nam pasuje. Także zależy jak się trafi, bo wiem że są salony, w których nie jest już tak różowo. Nie można uogólniać. A co do premii to nie do końca tak wygląda, że jej nie ma- na 64 salony średnio ok 40 zawsze ma zrobiony plan i premie. Wydaje mi się, że takie opinie piszą osoby, które chciały dostawać pieniądze za nic. Trzeba umieć oddzielić pracę i odpoczynek. Proponuję popracować trochę w "sieciówkach"- gdzie codziennie jest 1000 wejść klientów i 20 kartonów dostawy do przyjęcia, do tego 12 godzin na nogach. Ja tak pracowałam. Tutaj i popracujesz, ale też usiądziesz spokojnie i wypijesz kawę. Na wiosnę jest martwy sezon, więc żyć nie umierać, aż się prosisz o klienta z nudów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Termal google
Tofflera to jak jest tak kolorowo to napisz gdzie (rejon) ;-) I pochwal się która to regionalna taka fajna. Nie żebym nie wierzyła, ale Twój opis wygląda jak na zamówienie kogoś z góry;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Termal google
Cieszę się, że już nie pracuje tam. Bo warszawska regionalna jest.... szkoda słów. Ciekawe jakie ona ma kompetencje. Ochnikowi nic dobrego w Wawie nie wróżę w kwestii organizacyjnych i wizerunkowych. Bo niby chcą dbać o klienta, ale podejście do pracowników jest już....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Termal google
Może teraz się coś zmieniło,ale wątpie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×