jak to jest w waszych związkach?

Ty masz chyba problem z czytaniem ze zrozumieniem. Ja nie piszę o swoim problemie w tym momencie, bo mój problem jest, ja wiem jaki on jest i wiem co trzeba zrobić żeby go rozwiązać - Monika tylko potwierdziła moje wcześniejsze przemyślenia. I to nie ma nic to tego co dalej pisałam. A jeśli ty jesteś taka szczęśliwa, to po co się tu tak strzępisz i kogo chcesz przekonać i do czego? PS Myślałam, że astronomia polega na obserwacji nieba, a nie przeglądaniu netu czy czytaniu książek? Skąd jesteś? Bo może Was umówię z moim facetem na porządne obserwacje astronomiczne?

Poza tym, to co piszesz to nie jest dla mnie dzielenie pasji tylko raczej towarzyszenie drugiej osobie w jej pasji, żeby miło spędzić czas. Ja też moge poogladać ze swoim facetem mecze i też mogę sie z nim na obserwacje wybrać, ale prawda jest taka, że w tych zajęciach tylko mu towarzyszę. Sama bym sobie tak czasu nie zorganizowała, wolałabym robić co innego.

Po prostu chciałam ci pomóc, doradzic ale ty mnie odrazu zaatakowałas. sama masz problem w związku a dajesz rady innym?! Nikogo nie chce przekonywac do niczego ale mam prawo wyrazania swojego zdania na forum. Kazdy niech sobie zyje i budu zwiazek jak mu sie podoba, masz pełne prawo do posiadania własnej opini ale nie narzucaj jej innym. A stronomia to nie tylko obserwacja nieba, ale tez zdobywanie wiedzy na tematy związane z kosmosem, gwiazdami, galaktykami itd. Do obserwacji nieba trzeba miec po pierwsze czas a po drugie bezchmurne niebo( czego ostatnio brakuje). Pozatym bezmyslne gapienie sie w niebo nic nie daje. Trzeba miec jako takie pojęcie i mapy nieba które własnie są w ksiązkach. Najfajniej oglada sie niebo przez teleskop, ale na to mnie nie stac. Jezeli chodzi o twoja propozycje to jesli o mnie chodzi to mam z kim patrzec w gwiazdy, i raczej nie mam zamiaru umawiac sie z twoim facetem

a mnie zainteresowały mecze i nawet sama jak siedze w domu i jakis mecz akurat jest to sobie go oglądam

U mnie rowniez jest tak ,ze mamy ustalone dni,tzn.tak juz sie przyjelo.W poniedzialki nie widzimy sie,bo on ma silke.Widujemy sie we wtorki,w piatki i soboty.W inne dni on odpoczywa od pracy,gra na kompie,itd.Mieszkamy w innych miastach i po czesci dlatego nie widujemy sie codziennie.

Dobra ja ide spac bo jutro trzeba wstac do pracy. Zycze wam dziewczyny szczesliwych zwiazków.

Dla mnie to jest jakies dziwne, takie ustalanie dni. To ma byc związek, miłosc? Czy jakas umowa, albo cos w rodzaju terminarzu?? Mam jakies takie mieszane uczucia jesli chodzi o taki związek, ale skoro komus jest z tym dobrze to ok. Ja bym nie chciała zeby mój związek tak wyglądał. Jestem w związku od 6 lat, a od 3 lat jestesmy małzenswtwem.

Anik, znowu posądzasz mnie o złośliwość, a moja propozycja była całkiem poważna. Jakbyś nie zauważyła, nie umawiałam Ciebie ze swoim facetem, ale Was. Skoro się interesujesz astronomią, to uczenie się na pamięć map nieba niewiele da, jeśli się nieba nie obserwuje. A mój facet ma bardzo dobry sprzęt i już sporo można w nim zobaczyć. Poza tym sa ludzie, którzy amatorsko zajmują się astronomią, mają dobre sprzęty i co jakiś czas organizują spotkania w różnych częściach Polski. Można się z nimi umówić, pojechać na takie spotkanie, poobserwować niebo na ich sprzęcie. Ale to trzeba mieć naprawdę pasję, a nie 'pasje'. I wiesz, ja czasem też oglądam jakiś mecz w tv jak leci, ale to nie znaczy, że się jakoś bardzo tym interesuję.

Wiesz co skołowana nie mam zamiaru tłumaczyc sie z tego jak realizuje swoje hobby. Chyba troche zboczyłysmy z tematu. Ja naprawde zycze Tobie jak najlepiej, chociarz mam inne zdanie na pewne tematy.