Do kobiet w wieku 25+ Kiedy zaczęłyście odczuwać starzenie się skóry?

Ja mam 30 lat i zauważyłam pierwszą zmarszczkę. Mianowicie bruzdę nosową - biegnie od kącika ust do nosa. Poza tym skóra na twarzy jest już mniej napięta niż kiedyś. Nie wiem, jak zacząć olewać tę naturalną kolej rzeczy. Co spojrzę w lustro to tylko patrzę na tę bruzdę i dotykam się sprawdzając stopień zwiotczenia skóry. Kiedy mi to minie? :O

Nie zadawaj retorycznych pytań tylko poszukaj sobie kremu przeciwzmarszczkowego na wizażu czy damskiej torebce:P

ps mam 27 i jeszcze nie odczuwam

że tak zapytam... a jest czym sie przejmować? :) mam 32 lata i mam to gdzieś czy mam jedną, dwie czy 122 zmarszczki :)

Zmarszczki mimiczne to zauwazylam wczesniej, cos okolo 24 lat (ale bardzo delikatne). przy 29 latach - lekka bruzda pionowa na czole miedzy oczami i wyrazne poglebienie sie bruzd od nosa do ust. Przy 30 byla juz zauwazalna zmian w napietosci skory twarzy (oczywiscie to sie nie stalo z dnia na dzien tylko byl to proces) szczegolnie na dolnej szczece i podbrodku. teraz mam 32 i wokol oczu mam male ale wyrazne zmarszczki. DOdam ze z rodzaju na wykonywana prace bardzo duzo slecze przy kompputerze i ksiazkach i mysle ze od tego ta skora wokol oczu tak mi poszla. Ale, jest to sprawa bardzo indywidualna bo moja bratowa np. ma 41 lat i skore lepsza ode mnie. Prawie wcale nie ma zmarszczek i nie ma otwartych porow (no tu juz w gre wchodza geny). Nigdy nie lubilam sie opalac wiec to nie od slonca. Ogolnie widze jednak ze ja i moja mama mamy dosyc cienka skore (duzo zalezy od kolagenu). A zeby dokladniej odpowiedziec na twoje pytanie to pierwsze zmiany w jakosci skory twarzy zauwazylam przy 25 latach (drobne zmarszczki i mniej napieta skora ale jeszcze niewidoczne dla innych) a wyrazne zmiany ok 29-30 lat (drobne ale wyrazne zmarszczki i wyraznie mniej napieta skora na twarzy - zauwazlane przez osoby trzecie).

No, myślałam, że tylko ja w tym wieku zauważam na każdym kroku starzenie skóry.Ja mam poważne zmarszczki zwłaszcza na czole i pomiędzy brwiami, ponieważ zawsze marszczę często brwi i czoło.Koło ust, z jednej strony też juz mam zmarszczkę choc regularnie stosuje kremy na noc przeciwzmarszczkowe.Ostatnio stosuje z marizy krem do cery dojrzałej z soją.Bardzo fajny i naturalny.

mam 36 lat i od roku czuje ,ze grawitacja dziala niby jest calkiem ok ale ja widze ,ze skora zwiotczala....:( raczej nie mam zmarszczek tylko trace sprezystosc :(:(

za kilka miesięcy. Mam pionową zmarszczkę między oczami

Zauważyłam utratę gestąści ok. 37-8 roku życia. A poważne uszczerbki w rodzaju zmarszczek po 45. Ale działam stanowczo :D

do 28 super sie trzymalam a w 30 roku gwaltowne pogorszenie

mam 25 lat juz zaczelam odczuwac ja mam male zmarszczki wokol oczu i co najgorsza cellulit na calym tylku i na udach no i pare rostepow tu i owdzie

\" a dlaczego zaraz Zauważyłam utratę gestąści ok. 37-8 roku życia. A poważne uszczerbki w rodzaju zmarszczek po 45. Ale działam stanowczo \" Co to znaczy to działam stanowczo?

stanowczo=zastrzyki z botoksu [tak sądzę] a poza tym: nie wierzę, by kremy p/zmarszczkowe działały - może wygładzają, ale tylko NASKÓREK skóra właściwa jest uzależniona od: jedzenia , warunków zewnętrznych no i chorób toczących się w innych cz. ciała wiadomo, że na kolagen zabójczo działa promieniowanie słoneczne , cukier, tłuszcze trans i konserwanty

Na odwodnionej od wewnatrz skorze zmarszki szybciej sie tworza. Mozesz sobie kupic najdrozszy krem chanel czy diora, a on i tak zadziala tylko na wierzchnie warstwy. Nawodnij skore od wewnatrz a jakosc skory sie poprawi. Jak nawodnic skore? Wcale nie poprzez picie hektolitrow wody, ktore przelatuja przez czlowieka i g daja. Trzeba zaczac spozywac zdrowe tluszcze. 2 lyzki swiezo wytloczonego oleju lnianego dziennie(ale nie tego w sklepach, ktory jest praktycznie bezwartosciowy)+w miare rozsadne odzywianie potrafi zdzialac cuda.

a około 50- ki stwierdzicie, że to wszystko nic nie dało! starość, niestety się zbliża

yu7666 napisala: do 28 super sie trzymalam a w 30 roku gwaltowne pogorszenie No wlasnie. Mam bardzo podobne obserwacje. Do 28 roku zycia wlacznie wygladalo naprawde ok a potem naprawde nagla zmiana na niekorzysc w kondycji skory.

ja mam 21 lat i czuję ze moja mlodosc juz minela...:(

ojej fdgsfffffffffffff , co ty mowisz, dlaczego? Czlowiek sie starzeje, to przwda ale to wcale nie jest powod do rozpaczy. ja np. w tej chwili w wieku 32 l. czuje sie najlepiej w swoim zyciu niz kiedykolwiek przedtem. Fajnie byc kobieta dojrzala :)

\\\"skóra właściwa jest uzależniona od: jedzenia , warunków zewnętrznych no i chorób toczących się w innych cz. ciała wiadomo, że na kolagen zabójczo działa promieniowanie słoneczne , cukier, tłuszcze trans i konserwanty\\\" \\\"Na odwodnionej od wewnatrz skorze zmarszki szybciej sie tworza (...) Jak nawodnic skore? Wcale nie poprzez picie hektolitrow wody, ktore przelatuja przez czlowieka i g daja. Trzeba zaczac spozywac zdrowe tluszcze.\\\" Myśle że to jest najistotniejsze. Nasza skóra jest \\\"odbiciem\\\" tego co zjadamy. Wiadomo także że stres, promieniowanie UV powoduje generacje wolnych rodnikow -czyli starzenie się skóry. Podstawa to dobra dieta, zawierajace zdrowe NNKT, antyoksydanty, witaminy, mikro i markoelementy, białko, złożone węglowodany itd Do zabojczych dla naszej skory naleza takze: palenie papierosow i picice alkoholu.

jakby było o co. Ja mam 20 lat i całą masę zmarszczek mimicznych. Podobno mam mimikę jakąś bardzo rozwiniętą, tzn tak slyszalam, to pewnie przez to. Ale zeby panikowac z powodu zmarszczek? Dajcie na luz :D

Jak tylko zaczelam odczuwac to zrobilam sobie zabieg u dr Szymanskiego i jest lepiej

mam 27 lat i nie zauważyłam różnicy. przynajmniej w zmarszczkach. nadal wyglądam na 20 i nie muszę nawet make up-u kłaść na twarzyczkę. jedyna różnica to taka, że schudłam na twarzy. spowodowane to jest jednak tym, że miałam wcześniej niedoczynność tarczycy od roku i od kiedy ją zdiagnozowano i zaczęłam brać leki to jakby lekko schudłam. może faktycznie jakaś diametralna różnica nastąpi jak skończę 30tkę ale powątpiewam bo zarówno moja matka ja i babka mają bardzo gładkie skóry i chyba to u mnie genetyczne. jednak stracha mam.