Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dilmahhhhhhhh

CZY ONE MAJA RACJE??CZY MOJ FACET?POMOZCIE MAM DOLA

Polecane posty

Gość dilmahhhhhhhh

Ale mnie zdolowali wczoraj :( Bylam u kumpeli na imprezie w domu,same 6 lasek,przyjaciolki.No i pijemy,gadamy,smiejemy sie...Az jedna z nich pochwalila sie zareczynowym pierscionkiem.Chlopak oswiadczyk sie jej w Walentynki.Tylko ona ma chlopaka(z rocznym stazem) i ja (3 lata).Reszta jest wolna.No i wiadomo-byly gratulacje,setki pytan,itd.Wtem jedna z kolezanek wypalila,,Teraz Twoja kolej,wkoncu 3 lata razem jestescie!I wy nawet nie zareczeni??Po takim czasie?Nadal stoicie w miejscu i nawet nie mieszkacie razem?Ejj,a moze on nie chce z Toba sie zenic?''. I bez kitu psycha mi siadla.Zaczelam im mowic,ze ja bym chciala(bo to prawda,namawiam chlopaka,ale on sie smieje,ze oszalalam),ale moj W.mowi,ze nie ma downa ;/,ze jeszcze czas,ze nie bedzie sobie marnowal fajnych lat ,bo jeszcze mlody,ze przyjdzie na to czas,ze mam mu nie truc,itd.itp.I mi siadla :( Czy one maja racje:(??Ze moze on mnie nie kocha i nigdy nie chce sie wiazac,skoro tak mowi :(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dilmahhhhhhhh
Wiecie co,poczulam sie glupio i gorsza,ze moja przyjaciolka,co jest w zwiazku rok(w ostatnim czasie zmieniala facetow jak rekawiczki),juz zareczona,a ja??Od 3 lat w zwiazku i nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla mnie to on czeka na inna kobiete. uwaza pewnie ze to nie Ty jestes ta jedna jedyna i jak taka spotka to slub bedzie po pol rocznym stazu. sam powiedzial ze chce sie wyszalec. wyszlalec - wiaodmo z panienkami , bo gdy chce sie bawic w inny sposob to slub by mu w niczym nie przeszkodzil. taka moja skromna opinia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dilmahhhhhhhh
No ja o tym samym mysle,a on na to ,ze mam glupot nie gadac :( Ze chodzi mu o to ,ze po slubie nie bedzie mogl z kolegami nigdzie wyjsc,ze duzo sie zmieni,a on jeszcze mlody i nie chce sie juz wiazac :( To co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe z kolegami nie bedzie nigdzie mogl wyjsc? no niech sie nie osmiesza. wiadomo ze jesli chodzi o inne kobiety to prawdy nigdy , przenigdy Ci nie powie. a ile on ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dilmahhhhhhhh
21 mamy oboje,moja kumpela i jej facet tak samo- sa w naszym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja myślę, że twój facet ma rację. Nie wiem jak tam u was jest ale mi też się np nie spieszy do ślubu i wiem, że przez najbliższe kilka lat go po prostu nie chcę. Jesteście razem 3 lata, jest wam dobrze, po co to zmieniać. A ślub po roku znajomości to dla mnie idiotyzm - ona go nie zna tak dobrze, że jak Ty swojego i nie zdziwię jak się z nim rozwiedzie. Nie ważne czy jesteście ze sobą pół roku, 3 lata czy 10 ślub to nie jest wyznacznik miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnisia80
ja wyszlam za maz po dwoch latach zwiazku a od roku juz razem mieszkalismy. maz dalej chodzi na piwo z kolegami:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jest mlody jeszcze faktycznie. chociaz jesli Tobie tak bardzo przeszkadza brak slubu , to gdyby uwazal ze jestes "ta" kobieta wtedy zrobilby dla Ciebie wszystko i slubu sam by pragnal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martaaaaaaaaaaaaaaa
21 lat i juz chcesz sie pakowac w slub?.....zwariowalas?...a kiedy studia, praca, imprezy??? ja mam 22 lata, faceta od 4 lat a slub chcialabym miec za 3 lata tak mniej wiecej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i właśnie, jesteście bardzo młodzi, wszystko się może zdarzyć. Może to właśnie ty się rozmyślisz za jakiś czas, moze on, po jaką cholere macie się uwiązać w wieku 21 lat?? i to nie jest tak, że Cię nie kocha, że czeka na inną, bo gdyby tak było to by z Tobą nie był. On po prostu nie wie co przyniesie przyszłość. slub do czegoś zobowiązuje. jesli nie macie możliwości razem mieszkać to tym bardziej po co macie się spieszyć? A jak skończy Twoja kumpela? jak większość młodych 21 letnich mężatek - z dzieckiem w domu i facetem u kochanki. Nie spiesz się - może za kilka lat oboje zrozumiecie że to nie to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dilmahhhhhhhh
No wlasnie on tam samo pyta-gdzie zamieszkamy?Mowi ,ze nie mamy warunkow i ze lepiej poczekac,dorobic sie,itd.Ze dzis duzo osob pozno decyduje sie na slub.Ale ja to tak odbieram,jakby mni e nie kochal :( Jeszcze kumpele mi nagadaly i daly do zrozumienia,ze ona ma lepszego faceta,niz ja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baska...
a po co sie zenic?, zeby potem adwokat zarabial? Ja jestem w trzecim zwiazku i jest super a jak sie znudzi to do widzenia, bez problemow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po cholere sluchasz jakis zazdrosnych idiotek?? Slub w wieku 21 lat? No sorry ale to troche szybko :O Nagadaly ci, zeby ci popsuc humor a ty glupia sie na to zlapalas :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
edziorek1111 jak dla mnie trafiła... Na moim przykładzie chociazby :) Mój facet przede mną był w 3 letnim związku, tylko na zasadzie chłopak-dziewczyna. Potem poznał mnie i jak już byliśmy ze sobą 8 miesięcy oświadczył się :) Twierdzi, że jestem kobietą jego życia i to na mnie czekał. Jesteśmy młodzi, mamy po 22 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dilmahhhhhhhh
Ja moze inaczej bym na to patrzala,gdyby wokolo sie nie pobierali tak,a takto presja jakas we mnie rosnie :( Poza tym oj chcialabym ,zeby tak poprosil mnie o reke,to takie slodkie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o e a o u
NIENORMALNA jesteś jak koleżanki w LO sobie dzieci robiły, to też zazdrościłaś? :O ja mam 24 lata, mężczyznę od 2 lat i też jeszcze nie mówimy o ślubie dziewczyno osiągnij coś, wyedukuj się (widząc po błędach i sposobie pisania wiele pracy przed Tobą) i dopiero myśl o ślubie poza tym chłopak CHŁOPAK 21-letni to najczęściej jeszcze dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniliowa147
ciesz sie wolnoscia bo potem nawet pokrzywy nie dostaniesz w dzien kobiet:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalinnnna
Zmien kolezanki:) I zacznij myslec o sobie, a nie o praniu skarpetek. Dziewczyno, czy ty zadnych ambicji nie masz? A zdobycie wyksztalcenia? A zawod? Tak bardzo ci sie spieszy do codziennych obowiazkow? Dobrze ze twoj chlopak jest madrzejszy od ciebie, bo inaczej to tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie lepszego tylko głupszego - uwierz mi żaden normalny facet nie pakuje się w ślub w wieku 21 lat!! bo istnieje ogromna możliwość że albo Tobie albo jemu się odwidzi! nie ma czego jej zazdrościć, chyba tylko głupoty. Pewnie laska ma parcie na ślub, białą kieckę i to wszystko. A za jakiś czas będzie tego mega żałować. Zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dilmahhhhhhhh
No to juz w ogole sie zdolowalam :( Tu ktos napisal ,ze po 8 miesiacach facet poprosil o reke i jeszcze taki tekst..oj dola mam no :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj autorko Ty nie masz się dołować! A jeśli Twój facet to nie "ten na całe życie" ? Widzisz, skoro on nie podejmuje takiego kroku, nie mówi za bardzo o przyszłości to prawdopodobnie jest niedojrzały, a uwierz, że nie ma nic gorszego od niedojrzałego faceta porywającego się na powazne związki :O Także uszy do góry i po prostu staraj się brac dystans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dilmahhhhhhhh
Moze macie racje :( Ale ja sie boje,ze to moze swiadczy o tym,ze on nie kocha mnie az tak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dilmah...na wszystko trzeba patrzeć ze swojego punktu widenia. Nie koleżanek. Czasem cieżko dojść do tego, czego się chce, bo otoczenie różne rzeczy wmawia i wymusza. Po pierwsze, czy rzeczywiście chcesz teraz brać ślub? Czy uważasz że twój związek stoi w miejscu? Czujesz, ze zaczyna być \"przechodzony\"? Czy może wcale jeszcze nie chcesz wychodzić za mąż (nie patrz na opinię publiczną), wcale nie wiesz napewno, czy to ten facet? Trzeba szczerze ZE SOBĄ SAMĄ porozmawiać. To znaczy, uważaj byś nie doszła do wniosku: tak chcę wyjść za mąż, ale za tym krył się lęk przed samotnością, lub \"nie nie chcę\" ale tylko dlatego, ze facet nie zamierza jak narazie mi się oświadczyć. Przed koleżankami twój facet może być \"gorszy\", co Cie to obchodzi. Byleś Ty była z nim szcześliwa. Ale uważaj, bo może one poruszyły w Tobie coś, do czego nie chcesz się przyznać - że faktycznie stoicie w miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 lat to mało...Ale żeby wziąść ślub niekoniecznie trzeba się wszystkiego dorobić. Mozna się dorabiać w małżeństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa...
oj dziewczyno dziewczyno jesteś taka młoda podobnie jak twój związek, ja mam 25 lat stałego partnera od 8 lat i to ja powinnam się zastanawiać czemu się jeszcze nie zaobrączkowałam:P ale powiem ci, że też się napatrzyłam na młodych ludzi biegnących do ołtarza jakby ich diabeł gonił, dla przykładu on 19 lat ona 20 podsumowanie teraz są rozwiedzeni a dziecko ma dwa domy i już samo nie wie jak się zwracać do partnerów swoich rodziców. Ja w tym roku kończę studia i ani myślę brać ślubu puki nieznajdę dobrej pracy i własnego mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorki: droga autorko slub w wieku 21 to absolutnie za wcześnie( wiem co piszę...znam z autopsji ;( ) ale uważam, że tłumaczenie twojego faceta jest co najmniej nie na miejscu, bo po 3 latach związku spokojnie mógłby się Tobie oświadczyć i podarować ten symbol w postaci pierścionka zaręczynowego. Zaręczyny jeszcze wcale nie oznaczają, że musicie byc do końca życia razem i nie zabierają żadnej wolnośći facetowi, a dla kobiety maja bardzo ważny wymiar. I uważam, że facet, który po kilku latach związku nie chce się oświadczyć swojej kobiecie ...nie no coś z Nim nie tak ... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani nina
koralowa "21 lat to mało...Ale żeby wziąść ślub niekoniecznie trzeba się wszystkiego dorobić. Mozna się dorabiać w małżeństwie" Mozna. Ale trzeba miec gdzie mieszkac i potrafic zarabiac, czyli miec jakas wiedze i jakies umiejetnosci. Zakladam, ze decyzja o slubie nie jest dziecinnym kaprysem i nie wiaze sie z koniecznoscia utrzymywania mlodych przez rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pani nina...tak. ta wiedza i umiejetności wiążą się z pewną dojrzałościa do zawarcia związku. Ale nie mozna przeginać w drugą stronę - że trzeba mieć wszystko , by się pobrać, bo to nieprawda. Mozna i w małżeństwie stracić pracę, może spalić się mieszkanie i przecież małżeńswto trwa nadal....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×