Chłopak mojej córki

az mna trzesie, myslsiz ze łatwo ejst wycjować dziecko? ze wszystko zalezy od rodziców? sa jeszcze znajomi, a mlodziez potrafi byc wredna

lolka ta od bolka akurat wiem ,bo jestem matka 19 letniego syna

niekoniecznie to wina rodziców za charakter dziecka.To też chyba mamy w genach.Ja nie mam z tym problemów za to moja siostra jest nieśmiała a byłyśmy wychowywane tak samo.Zreszta dziewczyna sie po prostu zakochała,chyba każemy to się kiedyś zdarzyło pierwszy raz.I to że jest gotowa poświecić swoje kieszonkowe dla chłopaka nie znaczy od razu że będzie sypiała z każdym kto jej powie że ma ładne oczy bo ma niska samoocenę:/

kjko ale widocznie corka autorki nauczona jest w domu ,ze miłosc okazuje sie prezentami,wyjsciem do kina etc.

ale przecież matka napisała że nie chodzi tu o prezenty ale o sam fakt poświęcenia czegoś dla drugiej osoby,kwiatek na dzień kobiet czy walentynki to nie jest duży wydatek..

mi tez byłoby przykro gdyby mój chłopak nie chciałby być ze mną w te dni które zazwyczaj spędza sie razem i wolałby zapłacić 150zł żeby pojechać z kumplami na mecz.Nie widać u niego po prostu żadnego zaangażowania w związek. I nie mówię tu o pieniądzach.

kjko wystarczy,ze chłopak poswieca swoj czas dla dziewczyny.a,ze chce pojechac na mecz akurat w DZien kobiet,to jest jego sprawa,to zaden narzeczony ani maz.Załoze sie ,ze autorki corka dluzej niz poł roku z nim nie chodzi...NIech autorki corka za nauke sie weźmie,bo na pewno mature bedzie zdawała.

kjko a jakie moze miec zaangazowanie chłopak 19 letni.To dobnrze,ze facet mysli logicznie a nie wp[atruje sie w oczy dziewczynie.NIech ma swoje towarzystwo,niech ona ma swoje.Tos a za przeproszeiem szczeniaki a nie ludzie ktorzy maja załozyc rodzine.

Mamuśka weź no tłumacz tej swojej corce niech się tak nie daje. Może powinna zacząć ogladać się za innym chłopakiem? Tego kwiatu jest pół światu, jak mówi przysłowie. Jak ma niską samoocenę, to jej ją podnieś. Widać ,że chłopakowi tak wygodnie i jakoś nie bardzo ją szanuje. jak mu zasadzi kopa w dupsko, to albo się ocknie, albo córka znajdzie innego. No tak nie można się podkładać w związku, bo do niczego dobrego to nie prowadzi. Ona jest jeszcze młoda, a ten palantino, to zadna wyrocznia. Wytlumacz jej to.

ta co nią trzęsie - uczysz synusia chamstwa i tego jak wykorzystywać dziewczyny? Bo kultury to zero taki synuś mial będzie, dlatego bronisz chłopaka, co córkę autorki wykorzystuje? Tfu, wstrętna baba z ciebie.