Ile u Was trwa sex?

po 11 latach małżeństwa trwa on coraz dłużej... odkąd oboje przekroczyliśmy magiczną granicę 30 lat sex stał się poezją... kochamy się 30-120minut...

20-40minut

O SEKUNDACH ZAPOMNIELISCIE

nie przyszło mi do głowy w takich momentach sięgac po stoper ale.......... dłuuugo :P długo i dobrze... mmm rozmarzyłam się :D

dzieki mojemu partnerowi trwa to okolo 30 minut :(

signal--- to źle czy dobrze ? :D

U nas trwa jakąś godzinę, dwie. I ku mojemu zdziwieniu moja 13- córka powiedziała mi, że wie, o tym, że uprawiamy seks, mimo, że staramy się być bardzo cicho.

nie pomyślałam o mierzeniu. ZAWSZE mam orgazm. Wygrałam:)

BrunetkaWieczorowąPorą ~ zle gdy zaczyna sie robic pzyjemnie on juz nie daje rady sie powstrzymac :(

mój to kilka pchnięć....:( i nie wiemy co z tym zrobić :(

moj facet tez tak ma...kilka razy i juz dochodzi:(

mój tak samo krótko dlatego chciałam wiedzieć jak jest u Was żeby sobie porównać bo jest moim pierwszym ;) ale widze,że nie tylko ja mam taki problem :P

właśnie niezwykle nad tym ubolewam ;> czy są jakieś osoby które sobie z tym poradziły? ;>

signal---to przez te 30 minut ni jest ci przyjemnie? no musi przecież ;) :D mi nawet przed jest

Ile? Ano tyle ile życzy sobie partnerka i na ile pozwala nam czas...

Swoja drogą Dziewczyny (wszytkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet - czyli Waszego święta!) - czy ważny dla Was jest tylko penis? Facet nie ma rąk, nóg , ust, języka? Jeśli trzeba używam każdego z tych "członków" i uważam to za normalne...ale może jakiś nienormalny jestem ;).

My z mezem tez jetesmy po 30.Powiedziec roznie zalezy jak sie kochamy.Loda jakies 10 minut a normalnie 1 godzine.

10 minut, 46 sekund i 15 setnych sekundy

u nas sex trwa całą dobę , nawet jak żona jest w pracy, to ją w myślach dziubdziam i wymyślam pozycje, jak ma wolny dzień to jakiś szybki numerek, a najlepiej w nocy po wstępnym odpoczynku i nagrzaniu się nawzajem, a czas to sprawa względna, tak jak u Einsteina

a ja mam dziewczyne sprinterkę więc gra wstępna różnie na ogół długo podczas której ma orgazm, pózniej seks króciutko bo po 5 minutach dochodzi i ma dośc na chwilkę, kolejne 5 minut przerwy na regeneracje i chce znowu..ale kolejny raz i dochodzi tak samo szybko, i znowu regeneracja..mnie to frustruje bo ja najbardziej lubie tak z pół godzinki albo i dłużej...

ale mówicie o samym stosunku czy wliczanie też grę wstępną? gra wstępna to około hmm godzinki tak przecietnie. sam stosunek 30 minut przy zmianie pozycji. a szybki numerek tak z 10 ;p

Co prawda, nie sprawdzam wtedy czasu, ale przeważnie ponad godzine. A tak na szybko- ok 10 minut :P

Minimum 40 min - i nawet do 1,5 h