Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość annaa12345

nie chcę być kochanką

Polecane posty

Gość annaa12345

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annaa12345
NIE CHCĘ BYĆ KOCHANKĄ ! historia jakich wiele,a jednak inna.Jestem z mezczyzną od 4 lat.Oboje po przejściach, ja po nieudanym związku, on tkwiacy w małżeństwie.Zawsz powtarzał,że kocha,że jest z zona dla dziecka,żebym poczekała.Znam wszystkich jego przyjaciół i od nich wiem,ze ich małżeństwo było od początku nieudane.A ja wierzę i czekam. Ale dwa miesiące temu stała sie rzecz straszna.Jego jedyny, kilkunastoletni syn zginął tragicznie w wypadku.A on zdruzgotany i załamany nadal jest ze mną ....i z nią.I znów mówi-poczekaj, daj mi trochę czasu, pozbieram sie z tego....a ja.......chcę mu wierzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem co pisze..jak jest
nie wierz mu..ja przeszlam to samo..bylam z mezczyzna 4 lata..kochalam,a on chcial bym czekala..bo zona,dzieci,itp..czekalam..i coz sie okazalo?ze wcale nie jest tak jak on mowil...nieudane malzenstwo okazalo sie super zwiazkiem ktorego nie zamierzal konczyc..zla zona okazala sie super babka...nie wierz w tego typu gadke..postaw ultimatum..inaczej skonczysz z reka w nocniku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzetisława
Nie chcesz byc kochanką a wyciągasz łapy po nie swojego chłopa . Mało to wolnych facetów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annaa12345
Jak mam mu teraz postawić ultimatum, kiedy jest tak strasznej żałobie? Czy to, że mimo tragedi nadal jest ze mną nic nie znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem co pisze..jak jest
jest z Toba bo mu wygodnie..w domu zonka a na boku kochanka...nie wierz w bajki,robi Cie w konia i tyle,pozniej bedzie tysiace innych spraw i nigdy nie odejdzie od rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annaa12345
wiem, wiem, raz tak myslę, a raz inaczej,ty też wierzyłaś, a zostałas oszukana, ale nie wszystkie związki tak się kończą,moze powinnam trochę poczekać ze względu na wyjatkową sytuację.wiesz, ja sama swego czasu straciłam dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahhhhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahhhhhhhh
ależ chcesz być kochanką bo nią jesteś Gdybys nie chciała to byś nie była z żonatym facetem który JEST męzem swojej żony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahhhhhhhh
twoja historia nie jest inna niż innych kochanek, jest taka sama, trywialna i typowa, bazująca na zdradzie i oszustwie, i nic więcej. Dalej wmawiaj sobie i wierz że to milość (jaka miłość ???, tak miłość nie wygląda))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annaa12345
łatwo mówić, tylko że ta jego zona, kiedy go poznałam sama miała kochanka, zdrada to zdrada, ale gdy zdradza kobieta to jest paskudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annaa12345
chcę wierzyć,że mnie nie oszukuje, ale tak napradę róznie to może się skończyć.on nie chce już z nią być, jak mówi.przeciez smierć własnego dziecka może zabić w każdym na jakis czas chęć do działania.nie sądzę,że człowiek w obliczu takiej tragedi ma ochotę na kretactwa i oszustwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzetisława
Ja wierze bardzo mocno w to ,że śmiercic ich syna zbliży ich do siebie a ty odejdziesz w cień . A kysz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annaa12345
ty chyba nie czytasz dokładnie postów, to nie ja przyczyniłam się do powolnego rozkładu ich związku tylko ona,a teraz sytuacja jest wyjątkowa,współczuję im obojgu,bo to ból rodziców po stracie dziecka.a z tekstami "a kysz" to chyba do radia maryja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyśl tylko
To jest chyba najgorszy moment na to, żeby odchodził z domu. Tę kobietę spotkała potworna tragedia, chyba najstraszniejsza rzecz, jaka może kobietę spotkać - śmierć dziecka, na dodatek jeszcze jedynego dziecka. Teraz ma ją zostawiać samą? Mało jej jednego ciosu, ma jej jeszcze dokładać dodatkowy? Poczekałaś tyle lat, poczekaj jeszcze trochę. Daj jej trochę ochłonąć, bo kobieta się może całkiem załamać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annaa12345
dziękuję ci za te słowa, ja też tak myślę,w życiu nie oczekuję aby on ja teraz zostawił, bo okazałby sie najgorszym draniem,chcę tylko zrozumieć i może usłyszeć od kogoś,że to,żr jest ze mną po tym wszystkim, to jednak cos znaczy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzetisława
Ona jak twierdzisz zdradziła jego, teraz on zdradził ją . Więc rewanżyk dokonany . Mają jeszcze szansę na życie we dwoje ,wiele ich łączy mają masę współnych wspomnień . Ty odejdź ! nie brnij dalej w ich małżeństwo , Ty nie jesteś tam potrzebna a już na pewno nie teraz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annaa12345
co ty wogóle mówisz? czy zycie to gra? a poza tym ja sie nie pcham, on sam przychodzi, była rozmowa na temat rozstania.on płacze i mówi,że tego by już chyba nie przeżył.widzisz, to wszystko nie jest proste, pomińmy juz uczucia między nami, pozostają jeszcze uczucia zrospaczonego ojca,teraz musze w tym trwać i błędem by było go teraz zostawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzetisława
Ty jesteś największym błędem ! To oni teraz sie przytulają , pocieszają , odejdź .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annaa12345
dziwne. przychodzi do mnie i płacze mi w ramionach i mówi,ze tylko mnie może sie wypłakać. pewnie udaje zeby mieć mnie w łóżku??? ale sexu teraz nie ma. więc po co mu jestem potrzebna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy dobrze zrozumiałam...
On 4 lata mieszkał ze zdradzającą go żoną? Nie przeszkadzało mu to? Gdyby naprawdę nie zależało mu na tym związku dawno przeprowadziłby rozwód, powód miał doskonały. I nie mów mi, że nie zrobił tego tylko ze względu na dziecko. Kobieto, a Tobie nie przeszkadzało, że spał i z nią i z Tobą? Myślę, że topikowe koleżanki dobrze Ci radzą - odejdź, zostaw to małżeństwo w spokoju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annaa12345
niezbyt dobrze,przez 12 lat małżeństwa miała jednego kochanka, który ją zostawił, od tamtej pory było między nimi zle.jego wychowywała tylko matka i zna, co to znaczy nie mieć ojca.a ja dziwnym zbiegiem okoliczności dowiedziałam się od jej byłej przyjaciółki,że nie sypiaja razem,on mi to mówił, ale jak sie potwierdziło, to uwierzyłam,strasznie pogmatwane to wszystko.ale wiem,że nie sypia z nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzetisława
annaa12345 a w czyich ramionach najlepiej się płacze , komu najlepiej opowiada się jaka to żona niedobra jest ? w ramionach kochanki ! Ale jeśli jednak jest z żoną to znaczy ,że z Tobą tak naprawde nie chce byc. Odejdź !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annaa12345
on nie mówi źle o żonie w przeciwieństwie do innych.płacze po stracie dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzetisława
Nie życzę Ci źle , czas pokaże czy podjęłaś mądrą decyzję . Ja jednak sądzę ,że już zmarnowałaś cztery lata swojego życia ,od Ciebie zależy czy zmarnujesz więcej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy dobrze zrozumiałam...
Od 4 lat jesteś z nim, czyli zdrada żony musiała się dokonać dużo wcześniej. A oni ze sobą przez te przynajmniej 4 lata nie spali. W to jestem w stanie uwierzyć, ja już od 6 lat nie sypiam z ukochanym mężem - śpimy w oddzielnych łóżkach. Ale sex jest i to super sex!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pobożne życzenia
Naprawdę wierzysz w bajeczkę typu: "nie sypiam z żoną od dziesięciu lat"? Powiem Ci wprost: jesteś beznadziejnie głupia, facet Tobą manipuluje i robisz za darmową dziwkę. Wcale się nie zdziwię, gdy Twój kochaś za parę miesięcy oświadczy, że żona jest w ciąży i zrobił to z litości po zmarłym dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myśli - cielkaaa
A ta żona wie o Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annaa12345
aha, czyli mam go teraz zostawić, a to go dobije, zresztą, dlaczego bierzecie wszystkich pod jedna kreskę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annaa12345
ona wie, ale udaje ,ze nie, bo jej tak wygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×