Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość walucia

ktora z was robi kawe szefowi i nie ma z tym problemu ?

Polecane posty

Gość złośliwa małpa
w zyciu jestem szefowa dla 12 osob i glupio by mi bylo prosic kogos z moich podwladnych o zrobienie kawy Serio. Ja myślę,że mówimy tu o innych układach,tzn. pracownica w małym biurze z obowiązkami asystentki lub sekretarki.Pewnie,że w Twoim przypadku zabrzmiało by to trochę impertynencko.A i napluć by do niej mogły:-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w zyciu
ha ha ha, mam nadzieje, ze nikt by nie naplul :) Ja bardzo lubie swoich pracownikow, uwazam, ze mam cudowny zespol i mam nadzieje, ze sa ze mnie tak zadowoleni jak ja z nich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwa małpa
Nie bądź taka pewna,nikt Ci prawdy w oczy nie powie.Moja była szefowa też tak myślała,jak Ty,aż przez pomyłkę podłączyła się do rozmowy telef. swoich pracownic.Klapki z oczek spadły,z hukiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w zyciu
a co takiego robila im Twoja szefowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiadomosci__
złośliwa małpa - bardzo mnie zaskoczylo to, co napisalas. Chyba, ze sama masz takie doswiadczenia. Naprawde uwazasz, ze mialbym na tyle czelnosci lezec brzuchem do gory, gdy moja zona cos robi w domu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwa małpa
Właśnie,że nic złego.Była świetną babką,życzliwa,rozumiała "wyjścia" w czasie godzin pracy.Popłakała się po tej historii.Ale wiesz co,pokazała klasę.Nic się nie mściła,pozostała taka,jak przedtem.I wtedy zrozumiałam powiedzenie,że "najlepszą zemstą jest przebaczenie"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwa małpa
wiadomosci__ gdybym usłyszała to od Twojej żony,może bym uwierzyła... Ale obyś taki był,czego jej życzę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeliniaa
tak sobie zaczelam czytac ten topik i przy koncowce to sie zbulwersowalam podejsciem złośliwe małpy do kobiet. Swoje corki tez bedziesz uczyc, ze facet to len i obibok? Skad ty masz takie schematy? Ja mam meza i to cos normalnego, ze w sobote, czy kiedy mamy wolne bierzemy sie za sprzatanie mieszkania, gotowanie, idziemy na zakupy. Zawsze tak bylo. Wsrod moich znajomych tez to norma. WIec ja nie wiem, skad Ty masz poglady? Chyba, ze obecnie czytasz jakies XIX wieczne powiesci i tak to oddzialuje na ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwa małpa
eeliniaa - no coż,a mnie wiadomości_ lekko zirytował. Mam to szczęście,że mój mąż np. gotuje,czego ja serdecznie nie znoszę i rzeczywiście pomaga mi w wielu ,przyjętych za "babskie" czynnościach.Ale mam tylko jedną znajomą,która tym się może pochwalić.O mężach pozostałych to szkoda czasu na pisanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeliniaa
no coz...skoro kobiety sobie wybieraja takich mezow, za ktorych moga wszystko robic, to ich sprawa:) Zapewne ma to jakis zwiazek z samoocena :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walucia
up;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×